Komentarz do artykułu Nadbiega Fenix 2 od Garmina - będzie hit?

DominikM
Wyga
Wyga
Posty: 135
Rejestracja: 08 wrz 2014, 09:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

fascik pisze:Tak wygląda pauza w ambicie. A jak wyglada zgubienie fixa to tylko wiedza użytkownicy Garmita :-)
Zgubisz się kiedyś z Suunto w ciemnym lesie to zobaczysz. My w Garnkach wiemy, że kiedyś fixa znów złapie. A w Suunto? Co najwyżej "se pałze" można włączyć - coby głupio nie wyglądało.[/quote]

Jak ktoś oddaje się w 100% we władanie sprzętu z gps to kończy w jeziorze jak niejeden kierowca na świecie :)
PKO
Awatar użytkownika
MikeSpy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 780
Rejestracja: 09 lip 2014, 11:49
Życiówka na 10k: 46
Życiówka w maratonie: 4
Lokalizacja: Puszcza Notecka

Nieprzeczytany post

Heh chyba nigdy nie mieliscie wibracji w zegarku i nie wiecie kiedy moze sie przydac :ble: Jak biegalem z 305 to tez nie wiedzialem co trace, no ale to nie byl zegarek na codzien tylko na treningi. Ostatnio chcialem sie obudzic do pracy duzo wczesniej niz zawsze nie chcac obudzic malzonki. Wibracja na ręce obudziła tylko mnie... O wibracjach w czasie treningu kiedy sluchamy muzyki nie wspomne bo to sa tak oczywiste rzeczy ze szkoda gadac. Jak ktos pozuywal dluzej tego ficzeru to bedzie go brakowac w innych zabawkach i tyle. Oczywiscie drogim ambitowcom tego nie brakuje :hahaha:
Dzis sobie jechalem rowerem poza miastem (testowalem nowe oswietlenie ;) ) Niby jechalem droga ktora znam, ale po ciemku ciezko bylo trafic w odpowiednia droge do domu, cyk przelaczylem na mapke i juz wszystko stalo sie jasne :) Mozna tak w ambicie? :> Dziwne ze nie zawiesil mi sie ten fenix przy przelaczaniu ekranow, przeciez one ciagle tylko wisza i gubia fixy :hahaha:
No wiec prosze cichego ambitowca o wypowiedzi w temacie, albo idz sobie do trolowac do watka o ambitach :P
If you going to face a real challenge it has to be a real challenge. You can't accomplish anything, without the possibility of failure.
DominikM
Wyga
Wyga
Posty: 135
Rejestracja: 08 wrz 2014, 09:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

MikeSpy pisze:Niby jechalem droga ktora znam, ale po ciemku ciezko bylo trafic w odpowiednia droge do domu, cyk przelaczylem na mapke i juz wszystko stalo sie jasne :) Mozna tak w ambicie?
A miałeś ty kolego kiedyś ambita na ręce, bo zaczynam w to wątpić...
Cyk, mam mapkę w ambicie, cyk, włączam i wyłączam kiedy chcę. Cyk, tylko q...wa nie mam wibracji. Cyk, no chyba muszę badziewa wyrzucić!
Awatar użytkownika
MikeSpy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 780
Rejestracja: 09 lip 2014, 11:49
Życiówka na 10k: 46
Życiówka w maratonie: 4
Lokalizacja: Puszcza Notecka

Nieprzeczytany post

DominikM pisze:
MikeSpy pisze:Niby jechalem droga ktora znam, ale po ciemku ciezko bylo trafic w odpowiednia droge do domu, cyk przelaczylem na mapke i juz wszystko stalo sie jasne :) Mozna tak w ambicie?
A miałeś ty kolego kiedyś ambita na ręce, bo zaczynam w to wątpić...
Cyk, mam mapkę w ambicie, cyk, włączam i wyłączam kiedy chcę. Cyk, tylko q...wa nie mam wibracji. Cyk, no chyba muszę badziewa wyrzucić!
Nie, nie mialem. Nie wiedzialem ze mozna wgrac mapki do ambita. Czytalem, ze ma tylko zapis sladu trasy. Zwracam zatem honor.

btw: nie pisze ze masz wyrzucic ambita, tylko sa ficzery ktore przewazyly dla mnie wybor ambit vs fenix2. Dla mnie mozesz biegac kolego z dziesiecioma ambitami na raz.
If you going to face a real challenge it has to be a real challenge. You can't accomplish anything, without the possibility of failure.
DominikM
Wyga
Wyga
Posty: 135
Rejestracja: 08 wrz 2014, 09:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

MikeSpy pisze: btw: nie pisze ze masz wyrzucic ambita, tylko sa ficzery ktore przewazyly dla mnie wybor ambit vs fenix2. Dla mnie mozesz biegac kolego z dziesiecioma ambitami na raz.
To może dajmy spokój takim dyskusjom? Biegaj z garminem, niech ci ślad dokładny będzie.
btw. osobiście wolę, gdy budzi mnie żona a nie wibracje zegarka :hahaha: :)
Awatar użytkownika
MikeSpy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 780
Rejestracja: 09 lip 2014, 11:49
Życiówka na 10k: 46
Życiówka w maratonie: 4
Lokalizacja: Puszcza Notecka

Nieprzeczytany post

DominikM pisze:
MikeSpy pisze: btw: nie pisze ze masz wyrzucic ambita, tylko sa ficzery ktore przewazyly dla mnie wybor ambit vs fenix2. Dla mnie mozesz biegac kolego z dziesiecioma ambitami na raz.
To może dajmy spokój takim dyskusjom? Biegaj z garminem, niech ci ślad dokładny będzie.
btw. osobiście wolę, gdy budzi mnie żona a nie wibracje zegarka :hahaha: :)

Widzisz, Twoje komentarze sa zupelnie ponizej pewnego poziomu i masz racje skoncze ta dyskusje. Mam nadzieje ze nie wszyscy ambitowcy sa tacy. Ja widze ze Fenix nie jest idealny. Tracking GPS moglby byc lepszy przy trudnych warunkach i ekran moglby by byc lepszy. Mam nadzieje ze w kolejnych generacjach to poprawią i tyle.
BTW: jakos nie widze aby do ambita mozna bylo wgrac jakiekolwiek mapy. Tu sie zastanawiam kto nie mial ambita na ręce...
If you going to face a real challenge it has to be a real challenge. You can't accomplish anything, without the possibility of failure.
Awatar użytkownika
fascik
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 222
Rejestracja: 25 lis 2012, 13:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

DominikM pisze:Jak ktoś oddaje się w 100% we władanie sprzętu z gps to kończy w jeziorze jak niejeden kierowca na świecie :)
Jak latasz po nieznanym lesie to albo garniak, albo mapa...albo mech. Po prostu przyzwyczaiłem się do garniaków - lepsze niż mapa. Ale o mchu nie zapominam ;)
DominikM
Wyga
Wyga
Posty: 135
Rejestracja: 08 wrz 2014, 09:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jedz_budyn pisze:tylko pauze wyłącz :) :hahaha:
Jakiś dziwny ten gość. Ty mu życzysz dobrze a on ci, że komentarze poniżej poziomu. To musi być okrutny poziom frustracji.
Trzeba niechybnie założyć wątek o wadach suunto ambita, żeby ukorzyć się przed fanbojami garmina.
Co wkurza cię w twoim suunto i dlaczego jest do bani?
Otóż mnie wkurza to, że nie chce zmienić się w miecz świetlny, gdy napadają mnie dranie ze skarbówki. Dwa razy przypalił mi kawę i co najgorsze, nie ma wibracji i nie odtwarza plików MP3.
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

DominikM pisze:
jedz_budyn pisze:tylko pauze wyłącz :) :hahaha:
Jakiś dziwny ten gość. Ty mu życzysz dobrze a on ci, że komentarze poniżej poziomu. To musi być okrutny poziom frustracji.
Trzeba niechybnie założyć wątek o wadach suunto ambita, żeby ukorzyć się przed fanbojami garmina.
Co wkurza cię w twoim suunto i dlaczego jest do bani?
Otóż mnie wkurza to, że nie chce zmienić się w miecz świetlny, gdy napadają mnie dranie ze skarbówki. Dwa razy przypalił mi kawę i co najgorsze, nie ma wibracji i nie odtwarza plików MP3.
i środkowy przycisk ma po złej stronie :)
DominikM
Wyga
Wyga
Posty: 135
Rejestracja: 08 wrz 2014, 09:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jedz_budyn pisze:
DominikM pisze:
jedz_budyn pisze:tylko pauze wyłącz :) :hahaha:
Jakiś dziwny ten gość. Ty mu życzysz dobrze a on ci, że komentarze poniżej poziomu. To musi być okrutny poziom frustracji.
Trzeba niechybnie założyć wątek o wadach suunto ambita, żeby ukorzyć się przed fanbojami garmina.
Co wkurza cię w twoim suunto i dlaczego jest do bani?
Otóż mnie wkurza to, że nie chce zmienić się w miecz świetlny, gdy napadają mnie dranie ze skarbówki. Dwa razy przypalił mi kawę i co najgorsze, nie ma wibracji i nie odtwarza plików MP3.
i środkowy przycisk ma po złej stronie :)
I ma dwa uu w nazwie, więc łatwo o ortograficznego byka!
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

rozumiem ze kazdy bardzo lubi swojego sikora (niektorzy nawet w nich spią) ale



za bardzo sie jednak napinacie chłopcy i cała zabawa bierze w łeb.
petrov
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 21 paź 2014, 21:49
Życiówka na 10k: 43:26
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

DominikM pisze:
fascik pisze:Tak wygląda pauza w ambicie. A jak wyglada zgubienie fixa to tylko wiedza użytkownicy Garmita :-)
Zgubisz się kiedyś z Suunto w ciemnym lesie to zobaczysz. My w Garnkach wiemy, że kiedyś fixa znów złapie. A w Suunto? Co najwyżej "se pałze" można włączyć - coby głupio nie wyglądało.
Jak ktoś oddaje się w 100% we władanie sprzętu z gps to kończy w jeziorze jak niejeden kierowca na świecie :)[/quote]

W rzeczy samej. Lepszy kompas i stoper niż skazywać się na błędne koło po nieznanych terenach nawet z najnowszym, najlepszym GPS -em. Mech też bywa zawodny. Przetestowane na sobie i sprzęcie znajomego.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

DominikM pisze:
MikeSpy pisze:Niby jechalem droga ktora znam, ale po ciemku ciezko bylo trafic w odpowiednia droge do domu, cyk przelaczylem na mapke i juz wszystko stalo sie jasne :) Mozna tak w ambicie?
A miałeś ty kolego kiedyś ambita na ręce, bo zaczynam w to wątpić...
Cyk, mam mapkę w ambicie, cyk, włączam i wyłączam kiedy chcę. Cyk, tylko q...wa nie mam wibracji. Cyk, no chyba muszę badziewa wyrzucić!
Da sie wgrac mape do ambita? Jak?

A co do mchu, to sprawdza sie tylko w lasach sadzonych przez czlowieka. W naturalnych juz nie, wiec na niego trzeba uwazac. Najlepiej kompas miec. Przyznam sie, ze mi raz azymut na dom sie przydal w ambicie ;)
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Da się wgrać zaplanowane trasy ale zwykłej mapy raczjej nie.
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

małymiś pisze:za bardzo sie jednak napinacie chłopcy i cała zabawa bierze w łeb.
Ech... a było tutaj tak miło i sympatycznie. Przyszedł jeden gość i rozwalił wszystko.
Tak jak na prywatce jest grupa kumpli, która wymieniając złośliwe żarty dobrze się bawi i każdy ma tego świadomość. Nagle obok tej grupki przechodzi jakiś Andrzej, który ni huhu nie kuma o co chodzi i z pełną powagą wygłasza tyradę na temat zasłyszanego przed chwilą tekstu. Szkoda.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ