Czy ktoś używa Kalenji 300 GPS FW

[cinkownik]

Na Twoim miejscu biegałbym póki działa, a jeśli nie padnie do końca gwarancji to próbował to reklamować z miesiąc wcześniej. Nie opłaca się teraz, bo jak oddadzą Ci kasę to do 710 musiałbyś dopłacać.

[topsim]

Mi po pół roku rozszczelnił się onmove 500 (do którego dokupiłem pas to mierzenia tętna), czyli właściwie taki sam. Miałem zamiar z nim biegać prawie do końca gwarancji lub jak zacznie się z nim coś dziać. No i zaraz przestał mierzyć tętno, nie wiem czy to była wina zegarka czy paska. Zareklamowałem zegarek i pasek - udało się, zwrócili kasę za jedno i drugie, chociaż z problemami. Niestety zegarek kupiłem w dobrej promocji bo za 299zł + pasek za 129zł to i zwrócili mi tyle. Chciałem kupić garmina 210 lub 310, ale akurat był w decatlonie garmin 610 z paskiem hrm3 za 779,99zł więc go kupiłem. Zegarek super, ma właściwie funkcje podobne do onmove 500/700 (przynajmniej te których ja używam). Jedynie co w onmove 500/700 było na plus to duży czytelny ekran. Tu niestety jak ustawię sobie na jednym ekranie cztery wartości to trzeba się trochę przyglądać. Na szczęście wzrok mam jeszcze dobry.

[maciejaszek]

Zareklamowałem zegarek i pasek - udało się, zwrócili kasę za jedno i drugie, chociaż z problemami..

Miałeś problem z reklamacją? A niby w Decathlonie wszystko idzie bezproblemowo...

Na Twoim miejscu biegałbym póki działa, a jeśli nie padnie do końca gwarancji to próbował to reklamować z miesiąc wcześniej. Nie opłaca się teraz, bo jak oddadzą Ci kasę to do 710 musiałbyś dopłacać.

No tak, tylko myślę, że jak już by doszło do zwrotu, to chyba będę jednak chciał dołożyć kapkę więcej i kupić 310xt. U mnie to raczej póki co nie jest rozszczelnienie, tylko niedokładne spasowanie, bo prawdę mówiąc chyba mam tak od początku, bo zwróciłem na to uwagę dopiero jak na forum pojawiły się wpisy o rozszczelnieniu. Po prostu zastanawiam się czy jest sens oddawać go teraz, póki działa, bo boję się, że jak się mocniej otworzy, wpadnie woda, zaleje to wtedy będzie problem z oddaniem, bo mi powiedzą, że "był odporny na zalanie,a nie na kąpiele"

Bo gdyby nie było (jak mi się wydawało) łatwej wymiany, to gdyby dalej działał blisko końca gwarancji to po prostu skleiłbym go elegancko całego silikonem i gitara. A tak to nawet jakby się nic dalej z nim nie działo, to chyba mu pomogę się rozszczelnić w przyszłym roku.

[topsim]

Zareklamowałem zegarek i pasek - udało się, zwrócili kasę za jedno i drugie, chociaż z problemami..

Miałeś problem z reklamacją? A niby w Decathlonie wszystko idzie bezproblemowo...

Może za dużo powiedziane, że z problemami. Z jako taką reklamacją i zwrotem kasy nie było problemu. Miałem onmove 500 z dokupionym oddzielnie paskiem do tętna i problem był ze sprawdzeniem co nie działa i czy reklamować dwie rzeczy czy jedną. Prosiłem aby mi na chwilę udostępnili inny zegarek lub pasek to im powiem co nie działa - nie chcieli. Ale w końcu uznali reklamację obu rzeczy.

[cinkownik]

Na Twoim miejscu biegałbym póki działa, a jeśli nie padnie do końca gwarancji to próbował to reklamować z miesiąc wcześniej. Nie opłaca się teraz, bo jak oddadzą Ci kasę to do 710 musiałbyś dopłacać.

No tak, tylko myślę, że jak już by doszło do zwrotu, to chyba będę jednak chciał dołożyć kapkę więcej i kupić 310xt. U mnie to raczej póki co nie jest rozszczelnienie, tylko niedokładne spasowanie, bo prawdę mówiąc chyba mam tak od początku, bo zwróciłem na to uwagę dopiero jak na forum pojawiły się wpisy o rozszczelnieniu. Po prostu zastanawiam się czy jest sens oddawać go teraz, póki działa, bo boję się, że jak się mocniej otworzy, wpadnie woda, zaleje to wtedy będzie problem z oddaniem, bo mi powiedzą, że "był odporny na zalanie,a nie na kąpiele"

Bo gdyby nie było (jak mi się wydawało) łatwej wymiany, to gdyby dalej działał blisko końca gwarancji to po prostu skleiłbym go elegancko całego silikonem i gitara. A tak to nawet jakby się nic dalej z nim nie działo, to chyba mu pomogę się rozszczelnić w przyszłym roku.

Sam miałem 700, oddali mi kasę i dołożyłem do 310XT. Reklamacja wyglądała tak, że chłopak ewidentnie nie znający się na rzeczy stwierdził "no rzeczywiście, nie włącza się, możemy oddać panu pieniądze". Mój też był chyba rozszczelniony bo bateria padła po wielkiej ulewie. Włączał się tylko na kablu.

[maciejaszek]

Dzięki Panowie za informacje. Biegam dalej, a jak coś się stanie to wtedy będę reklamował i prawdopodobnie dołożę do 310XT. Bo w sumie podejrzewam, że to co jest u mnie, to niby rozszczelnienie wywoła tylko uśmiech na twarzy sprzedających. Jeszcze rok gwarancji, więc dużo się może wydarzyć.

[najder]

Wady:
Klej puszcza szybko i zegarek sie rozszczelnia. To chyba wada fabryczna, bo mam to już w drugim zegarku. Co najlepsze biegałem z rozszczelnionym nawet podczas totalnej ulewy i nic się nie stało.
Wielkość. No mógłby być trochę zgrabiejszy.
Swego czasu miałem wymieniać na garmina, ale ja wiem czy jest sens? Wibrację mają tylko drogie modele, a 310 xt też wielki więc sobie darowałem. Lans mniejszy ale jakoś żyję.

Mnie się 700 rozkleiła... to spory problem wg mnie. Zegarek oddałem (tu brawo dla Decathlonu, trwało to dosłownie 5min) ale do marki już nie wróciłem. Poszedłem we wspomniany 310xt.

Prócz dłużej działającej baterii, lepszego wykonania i bezprzewodowego przesyłania danych nie widzę jakichś znaczących różnic.
Przy czym 310 można kupić już za 700 parę złotych i wtedy te trzy powyższe różnice sprawiają, że warto zainwestować w Garmina kosztem Geonaute.

[najder]

Dzięki Panowie za informacje. Biegam dalej, a jak coś się stanie to wtedy będę reklamował i prawdopodobnie dołożę do 310XT. Bo w sumie podejrzewam, że to co jest u mnie, to niby rozszczelnienie wywoła tylko uśmiech na twarzy sprzedających. Jeszcze rok gwarancji, więc dużo się może wydarzyć.

U mnie rozszczelnienie było ewidentne, tzn. można było łapiąc za górną część zegarka podejrzeć co jest w środku.
Jeżeli w Twoim góra z dołem solidnie się trzyma, znaczy jedynie iż zegarek jest źle spasowany. To wkurza, ale taki kupiłeś

[SłabyBiegacz]

Moje Onmove700 również się rozkleja. Niestety już po gwarancji.
Ktoś próbował ponownie skleić zegarek i może podzielić się doświadczeniami?
Jakiego kleju użyć?

[Rychu87]

Ze swojej strony odradzam zakup Geonaute 710. Co prawda za stosunkowo niską cenę ma dużo funkcjonalności i dobry pulsometr, ale okupuje to słabym GPS. Już na początku był problem z długim oczekiwaniem na satelity, teraz trzeba czekać 7-15 minut nawet przy czystym niebie. Z miesiąca na miesiąc zwiększa się częstotliwość utraconego sugnału GPS. Średnio co 10 km na otwartej przestrzeni w warunkach małego zachmurzenia lub lepszych. Potrafi to zmienić diametralnie tempo danego odcinka, zgubiony dystans nie jest przeliczany na podstawie odległości między punktem jego utraty i ponownego złapania - ani w trakcie treningu, ani po zakończeniu, nawet po wrzceniu na mygeonaute! Dopiero wrzucenie pliku gpx na endomondo ratuje sytuację, bo uzupełniane są luki w trasie. Te częste błędy powodują dezorientację w czasie treningu i tylko wskazania pulsometru są wiarygodne. Nie wiesz czy danego dnia tak wolno biegniesz czy może 4 razy straciłeś sygnał podczas wybiegania. Zegarek często dodaje dystans i / lub czas po spauzowaniu. Przebiegając np. przez tunel i wcześniej pauzując zegarek tempo danego km potrafi zmienić się na 2:20 min /km. Ostatnio na treningu zupełnie mi się zawiesił. Posiadam od roku. Będę oddawał na gwarancji.

[SłabyBiegacz]

Ja mam wcześniejszą wersję: 700 i opisane powyżej problemy z zegarkiem nigdy nie wystąpiły. Jedyny problem dla mnie to taki, że zegarek po prostu się rozkleja.
Ktoś wie czym mogę go skleić?

[rudnickir]

zanieś do zegarmistrza najlepiej.

[ravenye]

Tydzień temu zakupiłem model 700. Przekonała cena, dostępne funkcje i duży ekran. Zrobiłem od razu update do najnowszego softu 2.10 aby korzystać z mygeonaute.com. Dwa wypady biegowe z nim już za mną. Jeśli chodzi o sam zegarek to jestem zadowolony. Nie zauważyłem jakiś większych odchyleń w zapisie dystansu czy tempa. Pomiar tętna też OK.
Robię autolapy po 500m, po sprawdzeniu po zakończonym treningu, tylko połowa z nich ma równe 500m, reszta 502-505m. Zauważyłem, że wpływa to na moment wyświetlenia informacji o zakończonym kółku, np. zamiast na 5.00km pojawia się na 5.02km.
Problemem jednak okazuje się aplikacja OnConnect 3. Pierwszy trening wgrał się super, a druga w ogóle nie chce się przesłać. Ciągle dostaję poniższą informację:

An error occurred when your session was being sent.

ONmove 510/710 - 05/01/2015

Informacji w Internecie na ten temat jest mało. Było o próbie zmiany strefy czasowej w PC, ale to mi nie pomogło.
Zauważyłem także problem z dodawaniem tras. Dodałem sobie dwie trasy, i po kilku włączeniach/wyłączeniach zegarka to zawsze jedna i ta sama trasa się psuła. Nagle zamiast kilku KM było ponad 2000 KM.

Added:
Sprawdziłem przed chwilą i wyszło mi, że plik GHP jest uszkodzony... kolejny trening zrobiony i uploadnięty prawidłowo.

[ravenye]

Kolejny trening... i kolejny uszkodzony plik z treningiem...

[rudnickir]

ojj coś masz albo popsuty zegarek ,albo problemy sprzętowe.