Dawidavila - powrót do regularnego biegania

[Dawidavila]

Dzisiaj nareszcie udalo mi sie wyjsc na trening. Nosilo mnie strasznie pierwsze 3km w 12'30'' lacznie:
10km czas: 44'11''
srednie tempo: 4'25''/km

[Dawidavila]

Dzisiaj startowałem w biegu ulicznym na dystansie 7,5km-8km (coś pomiędzy )czas: 27'56''. Zająłem piąte miejsce w sumie nie było z kim się ścigać pierwsza 4 to medaliści mistrzostw Polski. Więc można powiedzieć że byłem pierwszy wśród zwykłych śmiertelników. Pierwsze 8minut trzymałem się czołówki, ale potem chłopacy włączyli wyższy bieg i mi odjechali Start uważam za udany chociaż wczoraj w pracy miałem spory wycisk i podczas biegu czułem obolałe mięśnie. Końcówkę biegu odpuściłem, 4 zawodnika i tak bym nie dogonił a za sobą nikogo nie widziałem. W nagrodę po udanym biegu piwko I od poniedziałku lecę dalej z tematem i przygotowuję się na bieg niepodległości w Gdyni. Biorąc pod uwagę moją formę zmieniam cel na 35:xx. Mam miesiąc na przygotowania po dzisiejszym biegu wiem ze mam spore braki w sile biegowej i na tym elemencie skupie się najbardziej. Do treningu dodam 200tki i odcinki 2km. Jutro znowu zaczynam studia, więc ze startami w tym roku już nie zaszaleje

[Dawidavila]

Zapieprz w pracy :/ Niedziela i Poniedzialek bez treningu.

[Dawidavila]

Dzisiaj musialem odkurzyc swoja czolowke i ruszyc w trase po zmroku.
Bc1 8.93km
Czas 40'52''
Srednie tempo: 4'34''
Porywisty wiatr utrudnial bieg. Od dzisiaj zaczynam zazywac l-karnitryne, 10ml(1200mg) 30minut przed biegiem.
Moim butom na jutrzejszym treningu minie 1800km czas rozgladac sie za nowymi.

[Dawidavila]

Bc1 3km
Zabawa biegowa 10x1' przerwa 1'
dystans ok 5km
bc1 1km
W sobote zawody na 10km, trasa powinna być dość płaska nigdy nie startowałem w tym biegu, ale okolice znam bardzo dobrze

[Dawidavila]

Zamulilem dzisiaj po pracy i obudzilem sie dopiero o 18:30. Ale treningu nie odpuscilem, 9km w blasku ksiezyca w 44 minuty

[Dawidavila]

Sobota
Zawody
3 Bieg Gotów
Dystans: 10km (4x2,5km)
Czas: 39'04''
2 miejsce OPEN
Wynik słaby, ale trasa bardzo wymagająca dużo nawrotów i ostrych zakrętów nawierzchnia do wyboru do koloru(kostka brukowa, kocie łby, łąka, leśna ścieżka). Na trasie jeden ok. 80m podbieg który trzeba było pokonać 4 razy.

Niedziela
Bc1 17,1km
Czas: 1h15'32''
Średnie tempo: 4'25''/km
Pogoda idealna do biegania 15 stopni, pochmurno i bezwietrznie

[Dawidavila]

Poniedziałek
Bc1: 9,8km
Czas: 46'27''
Średnie tempo: 4'44''/km
Ostatnie 800m mocniej poniżej 4'/km
Po biegu 15' sprawności i skipów, miało być więcej, ale żołądek nie chciał współpracować zwłaszcza przy wieloskoku

[Dawidavila]

Wtorek
Bc2 5km
czas: 18'31''
srednie tempo: 3'42''/km
Bc1 9,1km
czas: 44'06''
srednie tempo: 4'50''/km
Lacznie: 14,1km
Przed biegiem rozgrzewka w domu. Caly dzien pada deszcz :/ Zmoklem jak cholera:/

[Dawidavila]

Bc1 10,2km
czas: 49'09''
Pisalem wczoraj ze mnie zlalo cofam to. W porownaniu z dzisiejszym wczoraj to tylko mzawka. Mialem zrobic jeszcze rytmy ale odpuscilem, za to ostatni km ponizej 4'/km.

[Dawidavila]

Dzisiejszy trening calkiem do du*y. Mialy byc gorki. Wyszlo 7km w ok 35 minut nogi jak z waty nie mialem sily na cokolwiek mocniejszego. Wieczorem moze zrobie przysiady i pompki. Caly dzien chodze jak cma bez sily. Jedyny plus to ze dzisiaj wreszcie przestalo padac

[Dawidavila]

Długie wybieganie zrobiłem dzisiaj, ponieważ jutro będzie słabo z czasem i zrobię pewnie tylko z 10 Km, a w niedziele w planach coś mocniejszego.
Bc1: 24,06 Km
Czas: 1h 43'25''
Średnie tempo: 4'18''/km

Biegło się dobrze na ostatnich 4 km jeszcze były siły żeby przyśpieszyć.

[Dawidavila]

Sobota i Niedziela bezbiegowo. Wszystko przez nauke i inne sprawy dopiero wrocilem do domu i padam na ryj. Kurde czlowiek w niedziele to powinnien odpoczywac a nie wstawac o 5 :/ Ale za tydzien niemam zjazdu i bedzie okazja zeby pobiegac

[Dawidavila]

Bc1 12km
czas: 54'45''
Bieglo sie lekko i musialem sie stopowac, ale to napewno przez ta weekendowa labe.

[Dawidavila]

Bc1 11,62 km.
Dluuuuugo zbieralem zeby wyjsc pobiegac takiego dzisiaj lenia mialem ze szok