panucci10 - komentarze

[panucci10]

Wojtek weź podjedź do Wieliczki np. i zrób ten test na bieżni z założeniem 4'00"/ km czyli setka w 24 sek. i lecisz. Obstawiam, że te 10 km zrobisz, bo forma jest!

Ty chyba zwariowałeś ! 10km na bieżni??? Toż to mordęga i jeszcze w głowie mi się pokręci ! Nie ma takiej opcji!
Biegne to na asfalcie w lesie, tam gdzie biegałem już tysiące razy i wiem gdzie jaki km jest. Ta dyszka bedzie praktycznie wyliczona do kilkunastu m błędu, a w takim przypadku mi to w ogóle różnicy nie robi Bieg ma być mocny, w miare równy z możliwością przyspieszenia na końcówce. Jeśli wyjdzie poniżej 41min to bedzie !@#$%, jeśli wyjdzie powyżej to też źle nie bedzie, ale bede za to wiedział czy 1:30 jest w zasięgu moim na obecną chwile czy raczej nie ma szans!

[cichy70]

czy ja coś pominąłem, czy miałeś plany na przyszły rok przedstawić ?
w końcu będę miał do czego dążyć

[panucci10]

czy ja coś pominąłem, czy miałeś plany na przyszły rok przedstawić ?
w końcu będę miał do czego dążyć

miałem Panie, miałem! ale dopiero po połówce którą biegne za 3tyg
a z tym dążeniem to nie przesadzaj! to raczej ja do Ciebie powinienem !

[cichy70]

wiedzialem ze cis ppkrecilem skromis sie odezwal !!!!!

[wigi]

Po takim teście możesz być spokojny na wyraźne połamanie 40 minut na zawadach, myślę o okolicach 39:30 nawet. Gdzie biegniesz najbliższą atestowaną dyszkę?
A swoją drogą to podziwiam, że na treningu potrafisz tyle z siebie wykrzesać.

[sosik]

Gratulacje!
I teraz spróbuj się wyłgać od półmaratonu po 4'10"/km Będzie walka w Krakowie, oj będzie

[le0n71]

Taki czas na treningu robić?? No, no, nieźle

[panucci10]

Po takim teście możesz być spokojny na wyraźne połamanie 40 minut na zawadach, myślę o okolicach 39:30 nawet.

nie przesadzajmy! jak zauważyłeś jestem dziwnym przypadkiem i czasem lepiej mi pójdzie test na treningu aniżeli w samych zawodach! jakoś te dychy w tym roku nie chciały wchodzić i jakoś nie trafiałem na dobrą pogode, dzisiaj pogoda była idealna i to jest klucz w moim przypadku do złamania 40min!

Gdzie biegniesz najbliższą atestowaną dyszkę?

jeśli w tym roku pobiegne jakąś dyszke to bedzie to sylwestrowa dycha w Krakowie

A swoją drogą to podziwiam, że na treningu potrafisz tyle z siebie wykrzesać.

podziwiać to możesz tego gościa w lustrze bo lejesz mnie na każdym dystansie i to grubo

Gratulacje!
I teraz spróbuj się wyłgać od półmaratonu po 4'10"/km Będzie walka w Krakowie, oj będzie

nie ma bata! póki co lece na łamanie 1:30!

Taki czas na treningu robić?? No, no, nieźle

dzieki, ale pasowało by to przełożyć na jakąż dyszke w zawodach co nie ?

[Krzychu M]

Też mam spore wątpliwości czy złamałbyś 40 minut na zawodach.Lepiej biegasz treningi i zawody Ci nie potrzebne.
Spróbuj polecieć na trenie połówkę,złamiesz 1:30 i zażądaj od orgów zwrot kasy za zawody.

[Sylw3g]

No, Panu, ładna dycha weszła. Powinieneś skoczyć gdzieś na jakiś płaski atest i to wykorzystać.

[panucci10]

No, Panu, ładna dycha weszła. Powinieneś skoczyć gdzieś na jakiś płaski atest i to wykorzystać.

dzieki, ale niestety nie ma takiej opcji! i czasowo i kasowo nic się nie nadaje, spokojnie poczekam na 31:12:2014 oczywiście jak bede na miejscu

[Dawid79]

spóźnione gratulacje za Malbork. Ciekaw jestem twoich kolejnych celów. U mnie troszkę sprawa się komplikuje. Wyjeżdżam na ponad pół roku za granice bez możliwości jazdy na rowerze i pływania. Prawdopodobnie będzie chyba dostęp do siłowni i spiningu. Czeka mnie niezły eksperyment treningowy, który powoli sobie w głowie ukladam. W związku z tym przyszły sezon może być piekny lub beznadziejny...

[Johnny Żuberek]

Wygląda na to, że z Marzanny nie 4 sekundy, a minuty urwiesz

[sosik]

Grześ - to samo powtarzam. Ma chłopak szybkość więc też obstawiam minuty

[Krzychu M]

Wygląda na to, że z Marzanny nie 4 sekundy, a minuty urwiesz

4 sekundy to na lajcie i z dwoma litrowymi butelkami w rękach nabiega.
Ale 4 minuty....... życzę tego Wojtkowi,ale to na dziś nierealne.To jest tempo 4:05/km przez prawie 21km plus mocny finisz.