Komentarz do artykułu 4Deserts: Polacy pokonali trzecią pustynię
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł 4Deserts: Polacy pokonali trzecią pustynię
- KrzysiekJ
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1571
- Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
- Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
- Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
- Lokalizacja: Gdańsk
To świetnie, że na metę dotarli w komplecie. Patrząc na średnie tempo z całego wyścigu, teren musiał być piekielnie trudny.
Zastanawia mnie tylko potężna różnica między zwycięzcą i kolejnymi zawodnikami. Tak jakby w wyścigu startował tylko jeden zawodowiec, a reszta to byli sami amatorzy.
Zastanawia mnie tylko potężna różnica między zwycięzcą i kolejnymi zawodnikami. Tak jakby w wyścigu startował tylko jeden zawodowiec, a reszta to byli sami amatorzy.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Bo faktycznie, ten pierwszy to gość z życiówką w maratonie 2:08, uczestnik igrzysk w Atenach i Pekinie.
-
- Wyga
- Posty: 71
- Rejestracja: 20 lut 2009, 17:43
WOWUkończenie wszystkich 4 biegów w ciągu jednego roku gwarantuje wejście do elitarnego klubu 4 Deserts Grand Slam (Wielki Szlem). Obecnie jest na świecie zaledwie 28 osób, którym udało się tego dokonać. Nie ma w tym klubie żadnego Polaka i jest zaledwie 7 Europejczyków. W tym roku ta statystyka może jednak ulec znacznym zmianom.
- rusolis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 268
- Rejestracja: 15 cze 2008, 22:50
41 stopni? Jechałem rowerem przez Atacamę dokładnie o tej porze roku 2 lata temu i temperatura nawet 25 nie przekraczała.
http://www.explore-atacama.com/eng/atac ... eather.htm
http://www.explore-atacama.com/eng/atac ... eather.htm
- Svolken
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2276
- Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
- Życiówka na 10k: 46:08
- Życiówka w maratonie: 3:51:50
- Lokalizacja: Warszawa
Wydaje mi się, że to jest argument do niczego.rusolis pisze:41 stopni? Jechałem rowerem przez Atacamę dokładnie o tej porze roku 2 lata temu i temperatura nawet 25 nie przekraczała.
http://www.explore-atacama.com/eng/atac ... eather.htm
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 481
- Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Lipny argument - nie ma stabilnej pogody nigdzie na swiecierusolis pisze:41 stopni? Jechałem rowerem przez Atacamę dokładnie o tej porze roku 2 lata temu i temperatura nawet 25 nie przekraczała.
http://www.explore-atacama.com/eng/atac ... eather.htm
Bodajze 3 lata na Marathonie Le Sables naSaharze w Maroku dzien przed startem
spadł deszcz, ktory utopil całe obozowisko a organizatorzy utopili jeep'a w " wyschnietej" rzece
pzdr
p.s miales szczescie z tymi 25 stopniami
andrzej/gdy
1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Gratuluję zawodnikom.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czy można gdzieś znaleźć, albo czy ktoś obeznany mógłby przybliżyć, jaki jest sportowy wymiar tego sukcesu? Przed chwilą dowiedziałem się z TV, że panowie są bardzo twardzi, bo kilka lat temu jeden 32-latek umarł podczas tych zawodów "na zawał serca z przemęczenia", a oni teraz dali radę. W związku z tym pompowaniem balonu chciałbym się dowiedzieć, jak dali radę i jaki jest rzeczywisty wymiar tego sukcesu. Że to robi wrażenie na nie biegających - jasne, na biegających raz w roku Biegnij Warzawo - na pewno tak. Ale czy powinno zrobić wrażenie na większości z nas, biegaczy? Dalej nie jestem przekonany.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 23
- Rejestracja: 03 gru 2012, 15:11
- Życiówka na 10k: 42:07
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Nie ma co osądzać samego ekstremum wyczynu kolegów, ponieważ nikt z nas tam nie był więc nie mamy argumentów, ale warto byłoby dla uczciwości wspomnieć o pewnej kwestii.
4DESERTS to faktycznie impreza dla wybranych. 24 tyś USD za wpisowe na event jest według mnie głównym powodem, że bieg ukończyło jak dotąd tak niewiele osób. Przewiduję, że przy niższym wpisowym szlak zaroiłby się od biegaczy i nie byłoby się czym chwalić na FB.
Widzę to tak;
Są biegi gdzie wpisowe to opłata za organizację zawodów oraz pewien zarobek dla orgów, są też biegi gdzie ekstremalne wpisowe, niczym nie uzasadnione, pozwala się znaleźć w tak zwanej "elicie" i takim biegiem jest 4Deserts.
4DESERTS to faktycznie impreza dla wybranych. 24 tyś USD za wpisowe na event jest według mnie głównym powodem, że bieg ukończyło jak dotąd tak niewiele osób. Przewiduję, że przy niższym wpisowym szlak zaroiłby się od biegaczy i nie byłoby się czym chwalić na FB.
Widzę to tak;
Są biegi gdzie wpisowe to opłata za organizację zawodów oraz pewien zarobek dla orgów, są też biegi gdzie ekstremalne wpisowe, niczym nie uzasadnione, pozwala się znaleźć w tak zwanej "elicie" i takim biegiem jest 4Deserts.
- Svolken
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2276
- Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
- Życiówka na 10k: 46:08
- Życiówka w maratonie: 3:51:50
- Lokalizacja: Warszawa
A poza zainteresowaniem ile to kosztuje, ktoś się zainteresował jak to wygląda dzień po dniu na poszczególnych etapach? Śmiem twierdzić, że dla większości nawet za darmo niewiele by pomogło.
- KrzysiekJ
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1571
- Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
- Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
- Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
- Lokalizacja: Gdańsk
Svolken: Czy chodzi Ci o to, że bieg jest ciężki i niezależnie od występowania lub braku bariery finansowej niewiele osób byłoby w stanie go pokonać ?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 23
- Rejestracja: 03 gru 2012, 15:11
- Życiówka na 10k: 42:07
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Ale wielu za darmo nie pobiegłoby i półmaratonu, i nie o to tu chodzi. Chodzi o dostępność imprezy biegowej.Svolken pisze:A poza zainteresowaniem ile to kosztuje, ktoś się zainteresował jak to wygląda dzień po dniu na poszczególnych etapach? Śmiem twierdzić, że dla większości nawet za darmo niewiele by pomogło.
Skoro wpisowe jest tak gigantyczne to trudno dyskutować o elitarności uczestników, chyba że w znaczeniu finansowym.
Gdyby można było oddzielić tą chorą politykę od normalnego życia to u naszych wschodnich sąsiadów można byłoby zorganizować o wiele ciekawsze biegi za rozsądną cenę dostępną dla kochających bieganie, ale panu P. co innego w głowie.
Jest co prawda już TransUral ale problem polityczny dalej pozostaje.