

Prosty interwał oparty na dystansie lub czasie można ustawić z poziomu zegarka, prosty czyli np 1km/1min, 1km/200m, 3min/30sek itd, bardziej skomplikowaynch typu jakaś piramida (400m - 800m - 1200m - 1600m z przerwami 400m) się chyba nie da ale pewny nie jestem bo nie testowałem tego dokładnie.Balon pisze:Chcecie powiedzieć, że to kolejna zabawka w której nie mogę zaplanować treningu interwałowego z poziomu zegarka?
Jest to pewna niedogodność, ale w Polar Flow można zdefiniować 8 ekranów z zestawami danych. Jednak nie trudno sobie wyobrazić sytuację gdy w środku lasu by się przydał dodatkowy parametr albo całkiem inny zestaw danych, a tam trudno będzie coś definiowaćAdam Klein pisze:Mi przeszkadza jeszcze brak możliwości setupu zestawu danych na ekranie z poziomu zegarka.
Nie wiem jaki jest sens kupowania cebuli sprzed 6 lat, ale też mam czasem sentyment do starych rzeczy.grafikwww pisze:Mam Garmin 310 xt i piszę szczerze, że według mnie model ten będąc na rynku ok. 6 lat pod wieloma względami przewyższa testowany tu model Polar V800. Garmin nadal jest w sprzedaży. Długo się zastanawiałem nad kupnem zaawansowanego pulsometru i jestem bardzo zadowolony. Ci którzy go mają wiedzą o czym piszę. Pozdrawiam wszystkich biegaczy
No właśnie nie ma sensu. Polar V800 działa stabilnie. Rower w V800 jest w pełnej funkcjonalności, miałeś na myśli chyba pływanie, ale ten pełny zakres funkcji będzie dostępny za miesiąc zgodnie z harmonogramem. Chodzę na basen, wiec jak tylko się pojawi update opisze go w wątku. Co do ceny to z miesiąca na miesiąc V800 jest coraz tańszy, a funkcjonalność jest większa. Pomijam już kwestie estetyczne i to, że zegarek możesz nosić na co dzień. Rozumiem rynkowy sukces 310, ale moim zdaniem warto poczekać z wydawaniem pieniędzy. Na stronie Polara http://updates.polar.com/sochers pisze:Jeśli działa stabilnie (patrz GPS 310 vs Fenix 2) i oferuje wszystkie funkcje, zwłaszcza w momencie zakupu (patrz chyba rower w V800) to chyba sens jesti jesli jedyną wadą jest cebulowatość, to biorę to na klatę
Polar w tej kwestii jest sumienny i wypuszcza stabilny soft w porównaniu do konkurencji. Po niecałym pól roku można już śmiało powiedzieć, że sprzętowo jest to dobra konstrukcja. Jest jak ktoś to powiedział na forum SOLIDNY, dotyczy to GPSu i na pewno wysokościomierza, bo jeśli chodzi o pulsometr to wiadomo, że Polar jest liderem na rynku (w tym odczyt pulsu na basenie). Jeśli chodzi o oprogramowanie zdarzyła się jedna wpadka się z tym wyłączonym GPS, ale po kilku dniach zostało to naprawione, a można było to też naprawić tymczasowo samemu wciskając 3 przyciski. Widać, że firmie zależy, więc jakoś nie drżę o kolejne poprawki. Co do zarzutów o to, że kupujemy zegarek który nie jest skończony to prawda, dlatego powiedziałem że z zakupem poczekałbym do końca roku dla tych którzy się teraz zastanawiają.sochers pisze:No widzisz, co kto lubidla mnie właśnie kupowanie zegarka "under construction" jest bez sensu
bo raz, że płacisz podatek od nowości (co bym jeszcze może przeżył w przypadku full opcji), a cena potem zaczyna spadać, a w dodatku nie masz wszystkich tych nowości za które płacisz (co już jest gorsze). Dwa, taki staroć jak 310 jest już wygrzany, i raczej nie będzie crashował jak dostanie nową porcję softu, a cholera wie, czy jak dostaniesz pływanie, to Ci nie schrzanią GPSu
Trzy, chyba nie wiesz JAK będą działać zapowiadane funkcje, wiesz tylko, że będą?
Nie wypowiadam się na temat Fenix'a2, widziałem u kolegi... fajnie, że jest.sochers pisze:Ja np. z zaciekawieniem czytam np. wątek o Fenixie2, gdzie ludziska wydali 2k PLN na zegarek, z którym bez footpoda za 80 PLN nie da rady robić treningów na tempo, a GPS jest zależny od liściI fajnie, że w czerwcu można było kupić V800 z myślą np. o triathlonie, gdzie de facto skorzystasz z tego na zawodach w grudniu :D A ja ze swoją 310 biegam pół roku i szczerzę michę zawsze jak wracam z treningu, bo mój zegarek jest moją pomocą treningową, a nie utrapieniem
![]()
Cieszę się, że jesteś zadowolony z zakupu, ja teżsochers pisze:Potrzebowałem zegarka do biegania, z długo trzymająca baterią (gdzieś myślę kiedyś o jakimś ultra), na rower i do pływania (może jakieś tri), z dużą ilością możliwości konfiguracyjnych. Plus za duży ekran i stabilność - koszt za to wszystko niecałe 700 PLN, a nie 1500Jak mi powiesz, za co warto w V800 dopłacić drugie tyle, to się może zastanowię nad wymianą
![]()