Sochers - fidbek olłejs warmly welkomd :)
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 822
- Rejestracja: 13 cze 2012, 17:14
- Życiówka na 10k: 41:10
- Życiówka w maratonie: 3:25:28
- Lokalizacja: Kraków
No i brawo, złamałeś tą czwórkę, ale obserwując wcześnie j Twoje treny myślałem że pójdziesz w kierunku 3:45 (tak jak w tytule bloga), ale wiem wiem... w pewnym momencie sie posypało a szkoda... ja startuję za tydzięń w Rzeszowie. Robiłem ten sam plan co Ty tyle że z tygodniowym opóźnieniem i żałuję że nie udało Ci się dojechać całego planu bo byłoby co porównywć. Bo tak się składa że celujemy (celowaliśmy) w ten sam wynik...
Sumując. Jeszcze raz gratuluję!
Sumując. Jeszcze raz gratuluję!
----
Blog
Komentarze
----
10 km - 41:10 - 11.03.2018
21,097 km - 1:33:24 - 14.10.2018
42,195 km - 3:25:28- 30.09.2018
-
- Stary Wyga
- Posty: 232
- Rejestracja: 29 lip 2014, 11:27
- Życiówka na 10k: 48:00
- Życiówka w maratonie: brak
No gdzie ta relacja ?
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Idzie właśnie z Poznania wróciłem
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Kurde, rano będzie, za dużo pisania jak ktoś czekał, to sorry
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
@everybody dzięki za gratulacje relacja z biegu napisana - trochę czytania będzie, ale to w końcu maraton z życiówką po ciężkiej walce
@Glonson - jakby mi sie plan nie posypał, leciałbym na 3:45 - tak jak teraz leciałem na 3:52 siły biegowej brakło, na podbiegach zostawiłem rezerwę. Po płaskim to 3:55 bym dowiózł w cuglach, ale garmin pokazał 210m w górę - z komentarzy u Sosika wynika, że Silesia z kiepską renomą pod tym względem miała 350.
Jeśli przepracowałeś ten plan porządnie, to jeśli trasa nie ma jakichś niespodzianek - dasz radę.
@Glonson - jakby mi sie plan nie posypał, leciałbym na 3:45 - tak jak teraz leciałem na 3:52 siły biegowej brakło, na podbiegach zostawiłem rezerwę. Po płaskim to 3:55 bym dowiózł w cuglach, ale garmin pokazał 210m w górę - z komentarzy u Sosika wynika, że Silesia z kiepską renomą pod tym względem miała 350.
Jeśli przepracowałeś ten plan porządnie, to jeśli trasa nie ma jakichś niespodzianek - dasz radę.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1392
- Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Marcin-ogromne gratulacje!
Co za pech z tym bidonem i sznurówkami
Szacun za podbiegi-Brawo!
Co za pech z tym bidonem i sznurówkami
Szacun za podbiegi-Brawo!
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
Te sznurówki brzmią jak zły sen każdego biegacza....majak pisze:Marcin-ogromne gratulacje!
Co za pech z tym bidonem i sznurówkami
Szacun za podbiegi-Brawo!
-
- Stary Wyga
- Posty: 232
- Rejestracja: 29 lip 2014, 11:27
- Życiówka na 10k: 48:00
- Życiówka w maratonie: brak
Gratulacje. Może faktyczine pierwotnego planu nie zrealizowałeś, ale za determinacje i hart ducha to wielkie chapeau bas. Relacja genialna. Rozumiem, że celu nie zmieniasz i masz już kolejny maraton na celowniku?
Ja nie wiem co zrobie gdy mnie dopadnie kryzys. Mam nadzieje, że bedę miał w sobie tyle siły psychicznej zeby przetrwać. Przekonamy sie za miesiąc.
Gratulacje jeszcze raz.
Ja nie wiem co zrobie gdy mnie dopadnie kryzys. Mam nadzieje, że bedę miał w sobie tyle siły psychicznej zeby przetrwać. Przekonamy sie za miesiąc.
Gratulacje jeszcze raz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1392
- Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak będę miał dłuższą chwilę i nauczę się w końcu wstawiać zdjęcia to pokaże Wam mój osobisty patent na towypass pisze:Te sznurówki brzmią jak zły sen każdego biegacza....majak pisze:Marcin-ogromne gratulacje!
Co za pech z tym bidonem i sznurówkami
Szacun za podbiegi-Brawo!
Mi sznurówki rozwiązały się tylko raz na pierwszych zawodach, potem już nigdy
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
Pod każdym postem masz taką ramkę dodaj załącznik, klikasz na wybierz plik, wybierasz które zdjęcie chcesz pokazać a potem klikasz wyślij jak po napisaniu posta
Najprostszy sposób jaki znam
Najprostszy sposób jaki znam
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Dzięki jeszcze raz ale zwycięzcą się nie czuję (nawiązując do postu Bartka Olszewskiego), co najwyżej honorowym przegranym (bom walczył). Ale co po dupie, to po dupie, a lanie na podbiegach było srogie
Walka do końca chyba wzięła się z tego, że raz, że czułem, że w niedzielę mogłem więcej, ale braki siłowe zaprzepaściły to, a dwa, że pamiętałem, jak się czułem w debiucie, jak zobaczyłem 4:00:26, gdzie zrealizowałem tylko 1 cel - DOBIEC. Tu chciałem coś więcej.
Sznurówki? Kurde, w tych butach rozwiązały się pierwszy raz, szkoda, że tutaj, ale cóż, bywa, jakbym był 28 sekund PO 4h, to bym je chyba zjadł
A na celowniku pewnie, że już coś jest na początek na pewno roztrenowanie, potem może Półmaraton Szakala 26.10, ale to się zobaczy. Dychę muszę poprawić <48 (może 11.11?). A jakby się obyło bez kontuzji i nieprzespanych nocy z noworodkiem, to może Poznań a.d. 2014 będzuie wstępem do walki o Koronę
W każdym razie następne przygotowania tez lecę Danielsem - tylko teraz z 3 wydania
Walka do końca chyba wzięła się z tego, że raz, że czułem, że w niedzielę mogłem więcej, ale braki siłowe zaprzepaściły to, a dwa, że pamiętałem, jak się czułem w debiucie, jak zobaczyłem 4:00:26, gdzie zrealizowałem tylko 1 cel - DOBIEC. Tu chciałem coś więcej.
Sznurówki? Kurde, w tych butach rozwiązały się pierwszy raz, szkoda, że tutaj, ale cóż, bywa, jakbym był 28 sekund PO 4h, to bym je chyba zjadł
A na celowniku pewnie, że już coś jest na początek na pewno roztrenowanie, potem może Półmaraton Szakala 26.10, ale to się zobaczy. Dychę muszę poprawić <48 (może 11.11?). A jakby się obyło bez kontuzji i nieprzespanych nocy z noworodkiem, to może Poznań a.d. 2014 będzuie wstępem do walki o Koronę
W każdym razie następne przygotowania tez lecę Danielsem - tylko teraz z 3 wydania
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wow, piękna relacja. Gratuluje wyniku i nie potrafię sobie wyobrazić co czułeś na tych ostatnich metrach. Ja w ostatnią niedzielę miałem kryzys na 15km i nie wyobrażam sobie w tej chwili biegu w maratonie. Chciałbym, ale sobie nie wyobrażam.
Naprawdę WIELKI SZACUN z mojej strony!
Naprawdę WIELKI SZACUN z mojej strony!
-
- Wyga
- Posty: 56
- Rejestracja: 09 paź 2013, 18:19
- Życiówka na 10k: 49:58
- Życiówka w maratonie: 4:25
Świetna relacja! Czytałem i miałem wrażenie jakbym był w Poznaniu. Poza tym, choć jak piszesz nie czujesz się wygranym, to dla mnie jesteś. Ja biegłem niedawno i nie dałem rady tak skutecznie jak Ty zacisnąć zębów. Podziwiam i szczerze zazdroszę
-
- Wyga
- Posty: 68
- Rejestracja: 08 wrz 2013, 13:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W sumie mógłbym zamienić Twoje imię ze swoim i byłoby podobnie . No może opcja sznurówkowo-bidonowa jeszcze do wykasowania. Tak jak gdzieś tam pisałem zabrakło mi 24s. do złamania czwórki i to są na razie najbardziej bolesne sekundy w moim życiu (no dobra, biegowym ). Choć wszyscy mi mówią, że 4h24s to dobry wynik dla mnie to porażka. No ale plan na 2015 to Orlen i potem rewanż na Poznaniu . Sochers: gratulacje za trójkę z przodu ! Ciężko było, ale fajnie