Witajcie drodzy kochani biegacze :uuusmiech: . Jeżeli dobrze wykorzystaliście czas na doskonalenie się poprzez przeczytanie mojej relacji z maratonu poznańskiego o tym jak osiągnęli szczyt nasi biegacze, którzy ciężko na to pracowali to bardzo fajnie i miło mi . Życie jednak toczy się dalej i jeśli myślicie, że to już koniec sukcesów naszej AB to mówię wam to dopiero czubek góry lodowej . Już za dwa tygodnie kolejni debiutanci zmierzą się z maratonem. Tym razem będzie to Toruń bliski nam szczególnie ze względu na położenie :uuusmiech: . Już teraz wam mówię, że nie ma dla was żadnego usprawiedliwienia by nie stać się wielkimi . Póki, co trenujcie, ładujcie swoje akumulatory i cieszcie się życiem . Widzimy się już w środę na naszym wspólnym treningu gdzie rozruszamy nasze kości dla ich radości . Pozdrawiam i życzę miłego poniedziałku jak i całego tygodnia. Andrzej .
Myślę, że mała reklama nie zaszkodzi... jeżeli ktoś zauważy jakieś błędy lub chce soć zmienić/dopisać to można je zgłosić na adres: kontakt@kalendarzbiegowy.pl
Myślę, że mała reklama nie zaszkodzi... jeżeli ktoś zauważy jakieś błędy lub chce soć zmienić/dopisać to można je zgłosić na adres: kontakt@kalendarzbiegowy.pl
Cześć wszystkim :uuusmiech: . Poniedziałek już za nami , więc tydzień rozpoczęty na całego i byle do piątku jak mawiają . Ja jeszcze odpoczywam po niedzielnym maratonie i swoje pierwsze rozbieganie planuję na nasze środowe spotkanie w ramach akademii . Oczywiście nie za mocne . Powspominamy jeszcze raz naszą przygodę z Poznaniem . Jednak odradzam bieganie naszym debiutantom. Wy kochani odpoczywajcie, co najmniej tydzień, dwa a nawet i miesiąc jak trzeba . Wiem, że to trudne, ale posłuchajcie rad doświadczonego biegacza. Powrót na treningi od razu po takim wyzwaniu, jakim jest przebiegnięcie maratonu może się odbić na waszym zdrowiu. Organizm jest na tyle osłabiony ze o kontuzje nie trudno. W waszych mięśniach po tym biegu jest wiele mikro urazów, które może nie są na pierwszy rzut oka odczuwalne, ale mogą się pogłębiać. Po co więc kusić los . Jak już bardzo nie będziecie mogli wytrzymać to możecie pobiegać sobie w naszym jeziorku dla regeneracji. Wiadomo nie od dziś, że zimno jest zbawienne na obolałe mięśnie . Wielu już niepokornych na drugi dzień po maratonie wznawiało treningi a teraz borykają się z bólami kolan, achillesów czy stóp. Oczywiście są wyjątki i osoby, na których dystans 42 kilometrów nie robi wrażenia, ale nie koniecznie musicie to być wy. Mam nadzieje, że mnie posłuchacie a jak nie to ja wam później powiem a nie mówiłem. Jutro proponuje trening z podbiegami na Jackowskiego i niech moc będzie z wami. Miłego dnia życzę. Andrzej
Witajcie ponownie . W związku z przygotowaniami do naszych imprez integracyjnych, czyli rezerwacją lokalu didżeja itp. proszę o określenie się czy będą chętni na zabawę andrzejkową w listopadzie w klubie Skala . Zapisami zajmie się Żaneta :uuusmiech: . Koszt to 95 zł/os. W środę na treningu dajcie odpowiedź, bo my również musimy się określić czy robimy czy nie imprezkę. Pozdrawiam Andrzej.
Witajcie kochani :uuusmiech: . Ten jeden krok, wybranie celu i trzymanie się go, zmienia wszystko . Dzisiaj środa, więc zapraszam na nasz wspólny trening w ramach naszej Akademii Biegania . Miejsce- parking leśny przy rondzie koło Cerffura o godzinie 18.00. Dla każdego coś miłego . Jedni sobie pobiegają a inni sobie poćwiczą z Prezesem. Mam propozycje, aby zaliczyć podbiegi pod Jackowskiego, ale zdecydujemy na miejscu, co i jak. No to jesteśmy umówieni. Pozdrawiam i życzę miłego dnia Andrzej .
Witajcie ponownie :uuusmiech: . Jesteśmy już po naszym popołudniowo-wieczornym treningu w ramach AB . Jak zawsze wysoka motywacja i wytrwałość naszych biegaczy poskutkowała sporą grupką chętnych, aby sobie wspólnie potruchtać i nawet dzisiejsza jesienna deszczowa pogoda ich nie odstraszyła . Fajnie jest się spotykać z ludźmi, którzy pozytywnie wpływają na nasze samopoczucie . Na początek omówiliśmy kilka sprawa organizacyjnych jak sprawa andrzejek. Wstępnie zdecydowaliśmy się na imprezę w Hotelu Rudnik dawny Energetyk i na dzień dobry mamy, co najmniej 30 chętnych osób. Koszt to 70 zł za salę i jedzonko. Mocniejsze trunki w własnym zakresie oraz musimy sobie sami zorganizować muzykę, ale jest jeszcze czas, więc coś się wykombinuje . Ja coś pokombinuję z oprawą artystyczną . Zapisami zajmie się Żaneta od Irka. Pamiętajcie o dosłanie mi swoich danych do legitymacji, kto jeszcze tego nie uczynił. Sprawy związane z wyjazdami na najbliższe zawody omawiane były w podgrupach w zależności gdzie, kto się za tydzień wybiera. Nie zabrakło również podziękowań dla wszystkich poznańskich maratończyków . Pojawiły się dziewczyny, które mówiły, że już wszystko jest ok. Jednak mimo wszystko odradzam bieganie po takim kilometrażu tak szybko. Spacer jak najbardziej, trucht tylko po miękkim. Po rozgrzewce podział na podgrupy. Moja ekipa zaliczyła 4 x podbieg pod Jackowskiego, więc nieźle powinno dać im to w kość . Przyda się szczególnie startującym debiutantom w Toruniu jak i tym, co pobiegną w Tucholi. W sobotę również proponuję wprowadzić troszeczkę urozmaicenia w nasze biegowe życie poprzez ćwiczonka wzmacniające i stabilizujące połączone z truchcikiem . W niedzielę tak dla zakodowania sobie w pamięci mamy o godzinie 11.00 Bieg z Prezydentem jakieś 4 km po lesie bez ścigania tak dla relaxu. Z tego, co się orientuję powinny być super worki z biegowym logo jak poprzednio, bo jeszcze zostało, chociaż nie dla wszystkich oraz opaska kieszonka na rękę. Namówcie najbliższych niech i oni się troszeczkę ruszą . To tak pokrótce. Dobranoc i do zobaczenia wkrótce. Andrzej.
Jeszcze jedna sprawa, o której zapomniałem powiedzieć na dzisiejszym treningu . Już w ten piątek czeka naszą Akademię Biegania nie lada wyzwanie . Tym razem to nie my będziemy biegać, ale nasi przyszli następcy . Dostaliśmy zaproszenie do przedszkola na Strzemięcinie przy ul. Korczaka. Poprowadzimy tam w ramach dnia sportu małą rozgrzewkę i mini zawody oraz opowiemy o bieganiu, jako najzdrowszej i najprostszej formie ruchu. Mamy dla dzieci przygotowane niespodzianki w postaci znaczków, dyplomów ufundowanych przez nasze stowarzyszenie i mnie osobiście oraz gadżetów ufundowanych przez Urząd Miasta :uuusmiech: . Mam nadzieję, że spodobają się najmłodszym i zachęci ich to do biegania . Prośba do naszych członków mających wolną godzinę w piątek od 09.30 Którzy mogą przyjść nam pomóc to serdecznie zapraszam . Wstępnie jestem ja oraz Irek oraz zapowiedziała się Małgosia z naszą telewizją. Pozdrawiam Prezes Andrzej.
Witajcie drodzy kochani biegacze :uuusmiech: . Nie od dziś wiadomo, że większą efektywność pracy naszego mózgu zapewniają nam ćwiczenia ruchowe . Są one niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania umysłu, przyczyniając się do jego większego dotlenienia. A warto wiedzieć, że mózg wykorzystuje w swojej pracy około 30% tlenu pobieranego przez nasze ciało. Może mu to zagwarantować aktywność fizyczna człowieka . Tak, więc czas na mój poranny trening, aby później nikt mi nie mówił, że jestem ograniczony umysłowo poprzez braku dotlenienia . Mam nadzieję, że i wy znajdziecie dzisiaj chwilkę na swoja dawkę ruchu. Później sprawdźcie czy dało to coś wam poprzez na przykład rozwiązanie małej krzyżówki. Pozdrawiam i życzę udanego dotlenionego dnia Andrzej.
. Życie jednak toczy się dalej i jeśli myślicie, że to już koniec sukcesów naszej AB to mówię wam to dopiero czubek góry lodowej 
. Już za dwa tygodnie kolejni debiutanci zmierzą się z maratonem. Tym razem będzie to Toruń bliski nam szczególnie ze względu na położenie :uuusmiech: . Już teraz wam mówię, że nie ma dla was żadnego usprawiedliwienia by nie stać się wielkimi 
. Póki, co trenujcie, ładujcie swoje akumulatory i cieszcie się życiem 
. Pozdrawiam i życzę miłego poniedziałku jak i całego tygodnia. Andrzej 
. 
s 
. Ja jeszcze odpoczywam po niedzielnym maratonie i swoje pierwsze rozbieganie planuję na nasze środowe spotkanie w ramach akademii 
i niech moc będzie z wami. Miłego dnia życzę. Andrzej 
. W związku z przygotowaniami do naszych imprez integracyjnych, czyli rezerwacją lokalu didżeja itp. proszę o określenie się czy będą chętni na zabawę andrzejkową w listopadzie w klubie Skala 
. Jedni sobie pobiegają a inni sobie poćwiczą z Prezesem. Mam propozycje, aby zaliczyć podbiegi pod Jackowskiego, ale zdecydujemy na miejscu, co i jak. No to jesteśmy umówieni. Pozdrawiam i życzę miłego dnia Andrzej 
. Ja coś pokombinuję z oprawą artystyczną 
. Przyda się szczególnie startującym debiutantom w Toruniu jak i tym, co pobiegną w Tucholi. W sobotę również proponuję wprowadzić troszeczkę urozmaicenia w nasze biegowe życie poprzez ćwiczonka wzmacniające i stabilizujące połączone z truchcikiem 
. Tym razem to nie my będziemy biegać, ale nasi przyszli następcy 
