Komentarz do artykułu Mistrzostwa Polski w biegu 24-godzinnym w cieniu Sparty
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Mistrzostwa Polski w biegu 24-godzinnym w cieniu Sparty
- MEL.
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1590
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
- Życiówka na 10k: 46:56
- Życiówka w maratonie: 3:43
- Lokalizacja: Las Kabacki
- Kontakt:
Bez komentarza?
- Pedro
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 275
- Rejestracja: 27 lis 2003, 11:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
To może ja...
Rzeczywiście padły bardzo dobre wyniki, Szczególnie ten Pawła Szynala. Sądziłem, że go na dużo stać ale ten wynik szczerze powiedziawszy mnie zaskoczył. Z perspektywy czasu wiem, ze pobiec ponad 250km nie jest łatwo.
Paweł to mój dobry kolega, bardzo sympatyczny chłopak, mamy wspólne zapatrywania na wiele spraw, jesteśmy w podobnym wieku, osadzeni w rodzinach , wśród dzieci. Kiedyś, przed laty dobraliśmy się na Rzeźnika i opowiedzieliśmy sobie praktycznie całe życie dobiegając po 10h w świetnych humorach na metę. Często na biegach 24h przez pierwszą setkę lecimy razem i czas płynie nam na żartach i rozmowie. Bardzo lubię tę część biegu.
Szkoda, że nie było znów Marcina Sieji, do którego mam duży szacunek. Może jeszcze kiedyś pobiegniemy/ powalczymy razem. Irek jak zwykle pobiegł solidnie. Brawo.
Ola Niwińska ma wreszcie konkurencję i przypuszczam, że jeszcze zobaczymy w gronie kobiet wspaniałą walkę, świetne wyniki, nowe rekordy.
Rzeczywiście padły bardzo dobre wyniki, Szczególnie ten Pawła Szynala. Sądziłem, że go na dużo stać ale ten wynik szczerze powiedziawszy mnie zaskoczył. Z perspektywy czasu wiem, ze pobiec ponad 250km nie jest łatwo.
Paweł to mój dobry kolega, bardzo sympatyczny chłopak, mamy wspólne zapatrywania na wiele spraw, jesteśmy w podobnym wieku, osadzeni w rodzinach , wśród dzieci. Kiedyś, przed laty dobraliśmy się na Rzeźnika i opowiedzieliśmy sobie praktycznie całe życie dobiegając po 10h w świetnych humorach na metę. Często na biegach 24h przez pierwszą setkę lecimy razem i czas płynie nam na żartach i rozmowie. Bardzo lubię tę część biegu.
Szkoda, że nie było znów Marcina Sieji, do którego mam duży szacunek. Może jeszcze kiedyś pobiegniemy/ powalczymy razem. Irek jak zwykle pobiegł solidnie. Brawo.
Ola Niwińska ma wreszcie konkurencję i przypuszczam, że jeszcze zobaczymy w gronie kobiet wspaniałą walkę, świetne wyniki, nowe rekordy.
Pedro
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 20 wrz 2013, 11:10
- Życiówka na 10k: 0:34:27
- Życiówka w maratonie: 2:42:32
Pewnie niczego nowego nie powiem, tylko potwierdzę, to co inni mówili już od dawna. Organizacja zawodów przez Augusta była na najwyższym poziomie. Aż chce się tam wrócić .
Ma ktoś może zdjęcia z ceremonii dekoracji ?
Ma ktoś może zdjęcia z ceremonii dekoracji ?
- yacoll
- Stary Wyga
- Posty: 158
- Rejestracja: 17 sie 2011, 11:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 03:43
Podprowadzone z FaceBook'a
http://www.youtube.com/watch?v=Gy0wP8wwaPQ
Fajne chłopaki z tych naszych mistrzów
W tym miejscu prośba do redaktorów bieganie.pl... Może jakiś wywiadzik z Pawłem i/lub Andrzejem? Ja byłbym bardzo wdzięczny i z góry dziękuję
Pozdrawiam
yacoll
http://www.youtube.com/watch?v=Gy0wP8wwaPQ
Fajne chłopaki z tych naszych mistrzów
W tym miejscu prośba do redaktorów bieganie.pl... Może jakiś wywiadzik z Pawłem i/lub Andrzejem? Ja byłbym bardzo wdzięczny i z góry dziękuję
Pozdrawiam
yacoll
happy running
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
- yacoll
- Stary Wyga
- Posty: 158
- Rejestracja: 17 sie 2011, 11:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 03:43
Dziękuję Adam za linki, oba wywiady już oczywiście wcześniej czytałem (po kilka razy ) ale dobrze przypominać je, bo może ktoś inny zainteresowany tematem ultra zerknie.
Myślałem bardziej o czymś świeżym, gdzie Andrzej mógłby opowiedzieć conieco o swoim wyczynie w Grecji a Paweł - w Katowicach. Tak trochę na gorąco
Pozdrawiam!
yacoll
happy running