Półmaraton w Wiązownie - ZDJĘCIA
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
http://www.acn.waw.pl/run4fun/wiazowna/index1.html
Oglądajcie, oglądajcie, oglądajcie...
Podziękowania dla Fredzia z pożyczenie aparatu.
Oglądajcie, oglądajcie, oglądajcie...
Podziękowania dla Fredzia z pożyczenie aparatu.
ENTRE.PL Team
- Dawidek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 965
- Rejestracja: 02 maja 2002, 20:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tychy, Polska
Kto sprzedawał sprzet?
Czy ktoś ma do niego numer lub jakiś adres?
Czy ktoś ma do niego numer lub jakiś adres?
[i]Chłopcy się męczą i nużą, chwieją się słabnąc młodzieńcy, lecz ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły: biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą.[/i]
( Iz 40, 30-31 )
( Iz 40, 30-31 )
- RobertD
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 979
- Rejestracja: 17 cze 2001, 11:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Było super. Jak się wam biegło? Pomimo, że znowu wyszedł z tego bieg zimowy (chyba było poniżej zera), zrobiłem życiówkę już na samym początku roku. Organizacja bez zastrzeżeń. W jednym z biegu dzieci wygrała dziewczynka, przed synkiem Artura Blaszkiewcza, który przez cały dystans darł się w niebogłosy, żeby gonił, bo ma już niedaleko. Ciekawe, bo chyba w tym wieku, o ile dobrze kojarze, dziewczynki nie są gorsze od chłopców. W samym półmaratonie biegło sporo osób i nie było nudy. Do połówki dystansu biegłem w sporej grupie, potem już biegłem z jednym biegaczem. Pomimo, że bardzo oszczędzałem siły, miałem wrażenie, że pod koniec biegło się znacznie gorzej, chociaż z wiatrem i chociaż wynik drugiej połówki był lepszy (10km 41:20, całość 1:26:05). Może nie było już grupy, w której na dodatek mocno trzymała się jedna pani. Tak a propos - Joycat masz super zdjęcia 
Moje zdjęcie natomiast pokazuje zalety mojej "urody". Przynajmniej wyglądam na zmęczonego, nie ważne czy rzeczywiście tak było. Brawo dla zawodnika o kulach. Brawo dla zawodników z przewodnikiem. Bieg znosi wszelkie podziały wiekowe, płciowe i sprawnościowe, każdy ma szanse w ramach swojej grupki, która z nim wspólzawodniczy. Zwycięzcy zwycięzcami oczywiście. Czas zwycięzcy chyba jak na tę porę roku i nagrody dosyć dobry - 1:06.
Zdjęcia super. Może by je podrzucić do maratonów polskich?

Moje zdjęcie natomiast pokazuje zalety mojej "urody". Przynajmniej wyglądam na zmęczonego, nie ważne czy rzeczywiście tak było. Brawo dla zawodnika o kulach. Brawo dla zawodników z przewodnikiem. Bieg znosi wszelkie podziały wiekowe, płciowe i sprawnościowe, każdy ma szanse w ramach swojej grupki, która z nim wspólzawodniczy. Zwycięzcy zwycięzcami oczywiście. Czas zwycięzcy chyba jak na tę porę roku i nagrody dosyć dobry - 1:06.
Zdjęcia super. Może by je podrzucić do maratonów polskich?
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Moze by tak ponumerowac zdjecia i kazdy powie na jakim jest ?
Rozpoznaje oczywiscie Joycat ( przed biegiem ) , Grzeska Powalke i ... i chyba tyle
Rozpoznaje oczywiscie Joycat ( przed biegiem ) , Grzeska Powalke i ... i chyba tyle
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
001 kolega z Italii
002 Teresa
005 Marek
ten gościu co pilnuje Joycat to jej mąż
008 uśmiechnięty Darek Błachnio
010 Siostruch z Tatą Zenkiem
011, m.in Festin, którego nazwałem Dwarfem (stupido, stupido)
012 Jacek, któremu robiłem zdjęcia dla urzędu skarbowego, dostane domiar jak ta lala
028 Pit
032 pijący Janek
034 Przemek
039 Szymon (z lewej)
048 Robert
050 od lewej budwniczy z maratonu w Warszawie
058 Stachnie
059 Dwarf we własnej osobie
itd, itd...
002 Teresa
005 Marek
ten gościu co pilnuje Joycat to jej mąż
008 uśmiechnięty Darek Błachnio
010 Siostruch z Tatą Zenkiem
011, m.in Festin, którego nazwałem Dwarfem (stupido, stupido)
012 Jacek, któremu robiłem zdjęcia dla urzędu skarbowego, dostane domiar jak ta lala
028 Pit
032 pijący Janek
034 Przemek
039 Szymon (z lewej)
048 Robert
050 od lewej budwniczy z maratonu w Warszawie
058 Stachnie
059 Dwarf we własnej osobie

itd, itd...
ENTRE.PL Team
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Tu mozna pobrac WYNIKI
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- marcin70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 845
- Rejestracja: 19 cze 2001, 16:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: okolice Opola
- Kontakt:
sprzęt sprzedawał - poznaję po zdjęciu JaceK Gardner. Polecam! Kupiliśmy od niego sprzet dla Kolejarza i po prostu było superancko. I w miarę tanio.
[b]I run till it hurts, till my head starts pounding, my legs start burning and my stomach starts chuming.
Then...I turn around and run home.[/b]
www.biegajznami.pl
Then...I turn around and run home.[/b]
www.biegajznami.pl
- Dwarf
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 308
- Rejestracja: 24 sty 2002, 10:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Super zdjęcia!
Gratulacje dla wszystkich uczestników. Niestety nie zrealizowałem swego planu (miało byc poniżej 1:30). Po prostu jakoś nie biegło mi sie dobrze.
Gratuluje szczególnie Stachnie - widziałem Cię przez większość trasy 200-300m przed sobą przed sobą i liczylem, że powalczymy na finiszu. Niestety spuchłem i dotarłem prawie 4 min po Tobie. A i byłeś po chorobie jak wczesniej pisałeś?
Gratulacje dla wszystkich uczestników. Niestety nie zrealizowałem swego planu (miało byc poniżej 1:30). Po prostu jakoś nie biegło mi sie dobrze.
Gratuluje szczególnie Stachnie - widziałem Cię przez większość trasy 200-300m przed sobą przed sobą i liczylem, że powalczymy na finiszu. Niestety spuchłem i dotarłem prawie 4 min po Tobie. A i byłeś po chorobie jak wczesniej pisałeś?
Dwarf
- stachnie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 479
- Rejestracja: 24 sie 2001, 11:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:10:04
- Lokalizacja: Zabierzów k. Krakowa
- Kontakt:
Jeśli jestem w słabej formie (choroba, zmęczenie po zawodach itp.) to przez przynajmniej połowę dystansu biegnę zbyt słabo i dlatego mam nadspodziewanie dużo sił na finiszu więc nie masz co się dziwić. A że forma była słaba to widać - w Bochni (XI 2002) miałem czas 1:27:31, tu 1:31:09.Quote: from Dwarf on 11:33 am on Mar. 3, 2003
Super zdjęcia!
Gratuluje szczególnie Stachnie - widziałem Cię przez większość trasy 200-300m przed sobą przed sobą i liczylem, że powalczymy na finiszu. Niestety spuchłem i dotarłem prawie 4 min po Tobie. A i byłeś po chorobie jak wczesniej pisałeś?
Pozdrawiam,
Sławomir Stachniewicz.
- Dwarf
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 308
- Rejestracja: 24 sty 2002, 10:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Stachnie,
A jaki masz najlepszy wynik w maratonie?
Przy 1:27 na połówce powinieneś biegać niewiele ponad 3 godz. Jesli dobrze kojarzę to jednak masz czas słabszy ale nie wiem dokładnie jaki.
A jaki masz najlepszy wynik w maratonie?
Przy 1:27 na połówce powinieneś biegać niewiele ponad 3 godz. Jesli dobrze kojarzę to jednak masz czas słabszy ale nie wiem dokładnie jaki.
Dwarf