Bacio - może ostatni, ale na mecie - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

majak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1392
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kachita pisze:Uuuu, grubo było. Ale szacun, że dałeś radę
Dokładnie tak! ukończyłeś maraton! jesteś Wielki! nie zapominaj o tym!
Brawa za walkę!
New Balance but biegowy
greg868
Wyga
Wyga
Posty: 114
Rejestracja: 28 sie 2014, 11:56
Życiówka na 10k: 00:44:10
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wro

Nieprzeczytany post

Gratulacje!
Greg

5km - 20:30 | 10km - 44:10 | 21km - 01:37:49
Blog | Komentarze | Runkeeper | Endo
Awatar użytkownika
hotmas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 889
Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: CSW

Nieprzeczytany post

Ogromne gratulacje za ukończenie i wielkie brawa za walkę. Szacun...
Awatar użytkownika
Dawidavila
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 614
Rejestracja: 20 sty 2011, 20:35
Życiówka na 10k: 35:14
Życiówka w maratonie: Półmaraton 1:25:19
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Nieprzeczytany post

Gratulacje i szacunek za to ze sie nie poddales na trasie i dotarles do mety. I glowa do gory po takim maratonie kazdy inny bieg to bedzie bulka z maslem.
Blog/Komentarze
10km - 35'14''
15km - 54'14''
83km - 9:14'00''
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Również dołączam się do gratulacji. Mimo problemów udało się dobiec, brawo!
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

Khem... Zastanawiam się, czy gratulować samozaparcia, czy zganić za niezdrowy upór.

Bo wymioty, drgawki i zawroty głowy to już dość poważna sprawa. To nie jakieś skurcze, czy ciężkie nogi, które można przezwyciężyć. Widzę, że masz teraz niesamowitą radość z dotarcia do mety, ale raczej zdrowiej byłoby jednak zejść z trasy.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

Zawsze możesz się zrewanżować i spróbować w maratonie Beskidzkim :) super przygoda, 8 listopad.
Qba73
Wyga
Wyga
Posty: 58
Rejestracja: 07 maja 2014, 06:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białobrzegi

Nieprzeczytany post

Jak dobrze przepracuje zimę i nic się nie przyplącze to zamierzam wystartować w Orlenie na wiosnę ale po takim maratońskim wpisie to nabiera człowiek szacunku do dystansu i zaczyna się zastanawiać czy nie rzuca się na za głęboką wodę.

Gratuluje wytrwałości, samozaparcia i życzę szybkiego powrotu do formy
Obrazek
1/2 - 1:54:55 - I BMW Półmaraton Praski

KOMENTARZE
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Podczytywałem, podczytywałem i musze pogratulować ukończenia. Brawo, wygrałeś z samym sobą.
Ja po pierwszym maratonie miałem podobne odczucia - nigdy więcej, po czym się zapisałem na kolejny. Chociaż trocę żałuję, bo wiem, że nie jestem gotowy. Niemniej życzę powodzenia w dalszych treningach.
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
albert80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 27 kwie 2014, 21:35
Życiówka na 10k: 46:41
Życiówka w maratonie: 4:02:08

Nieprzeczytany post

Chyba najmocniejsza relacja jaką czytałem na forum i zarazem przestroga dla żółtodziobów takich jak ja. Podobną lekcję dostałem na połówce w Płocku więc w połowie wyobrażam sobie co mogłeś czuć. Szacun, że nie zszedłeś z trasy mimo tych wszystkich dolegliwości. No i jeszcze tam myśl "nigdy więcej" która odchodzi w zapomnienie gdy emocje biegowe już opadną. Mam nadzieję, że będziesz dalej prowadził bloga no i zaliczał kolejne maratony tylko bez takiej dramaturgii :)
BLOG http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41148
KOMENTARZE http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=41149

5 - 23:45 (11.06.2016)
10 - 46:41 (23.04.2017)
21,097 - 1:48:17 (21.06.2015)
42,195 - 4:02:08 (24.04.2016)
Awatar użytkownika
Bacio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 22 cze 2013, 00:11
Życiówka na 10k: 55:09
Życiówka w maratonie: 5:12:13

Nieprzeczytany post

@albert80 - gdyby ktoś notował moje przemyślenia w trakcie biegu to by była mocna relacja ;-)
Awatar użytkownika
jabbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1364
Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
Życiówka na 10k: 0:38:22
Życiówka w maratonie: 3:02:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hej, Bacio, wykorzystałem fragment Twojej relacji z maratonu we wpisie na blogu. Z podaniem autorstwa oczywiście.


Wpis tutaj

Mam nadzieję, że nie przeszkadza to Ci (jeżeli przeszkadza daj znać, wywalę cytat i streszczę anonimowo swoimi słowami)
_____
100HRMAX.PL: piszę | focę | komentuję
Awatar użytkownika
Bacio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 22 cze 2013, 00:11
Życiówka na 10k: 55:09
Życiówka w maratonie: 5:12:13

Nieprzeczytany post

Ależ proszę bardzo ;-) Może dzięki temu ktoś zdecyduje się na 42km :-)
Awatar użytkownika
jabbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1364
Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
Życiówka na 10k: 0:38:22
Życiówka w maratonie: 3:02:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bacio pisze:Ależ proszę bardzo ;-) Może dzięki temu ktoś zdecyduje się na 42km :-)
Bądź ucieknie w popłochu :hej:
Dziękuję
_____
100HRMAX.PL: piszę | focę | komentuję
michal452756
Wyga
Wyga
Posty: 93
Rejestracja: 20 cze 2012, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hej Bacio. Relacja niesamowita, olbrzymie gratulacje za to, że nie poddaleś się. Czytając twoja relacje czułem się jakbym czytał swoją relacje hehe. U mnie obeszło się bez wymiotów ale na końcu wylądowałem pod kroplowka. Bylem tak wypłukany, że mimo ciepłego dnia dygotałem się jakbym kompakt się w lodowatej wodzie. Lekarze powiedzieli mi, że się odwodniłem choć piłem bardzo dużo jak i wody tak i izo. U mnie sytuacja wyglądała tak, że po 28km skurcze męczyły mnie aż do mety co nie pozwoliło mi na dalszy bieg tylko marsz z szybkością która nie powalała na kolana. Dotarłem w czasie o ponad 1,5h dłuższym niż planowałem. Mimo tego jestem dumny, że jakoś dotarłem do mety. Uważam swój stary w Wrocławiu za lekcje pokory i zrozumienie błędów jakie popełniłem podczas przygotowań. Po wyjściu na metę powiedziałem sobie nigdy więcej ale już dziś planuje nowy rok z maratonami. A i jeszcze raz dzięki za pomoc w temacie który założyłem a dotyczył ocietania pachwin twoje rady sprawiły,że pierwszy raz długi bieg odbył się bez ran. Super blog! Pozdrawiam
Cel: przebiec pierwszy maraton poniżej 4:00:00

Blog treningowy

Komentarze

Mój Blogger
ODPOWIEDZ