Co robicie z odzieżą po bieganiu ?

[DorkaG]

jest taki środek do prania odzieży sportowej HG -raz na jakiś czas warto dodać do proszku bo eliminuje cały paskudny zapach

[Pronator]

Co robicie z odzieżą po bieganiu? Mam na myśli osoby które biegają często 5-6 razy w tygodniu. Suszycie, pierzecie po każdym bieganiu a może robicie tylko płukanie tych ubrań. Jakich detergentów używacie ?

[małymiś]

malymis: I takie lodowate buciory zakładasz potem na trening???

Zaraz się rozgrzewają. Nie jest źle.

[Ada82]

Nie wyobrażam sobie, bym miała nie uprać ubrań po treningu. Nastawiam najkrótszy program prania. Nie korzystam z jakichś szczególnych detergentów.

[kliniasty]

Masakra jaka różnorodność w podejściu do tematu:)
To ja się podłącze, Koszulki piorę oczywiście po każdym treningu, getry zależy jak się dupa spoci raczej co drugi raz:bleble:
Bluzy czy też inne drugie warstwy z reguły co dwa treningi ale wietrzę z 2 dni

[Gife]

Piorę ręcznie po kąpieli, raz w tygodniu pralka bez proszku. Jak piorę ręcznie, czasami zamydlę w białym jeleniu. Generalnie nie lubię zapachu proszków, lepiej śmierdzi pot i wiesz, że trenowałeś

[Marek_29]

Po prostu wrzucam do pralki i na 30 minut, tzw. odświeżanie : )

[gocu]

Sprzedaję na allegro.

[czesuaf]

Sprzedaję na allegro.

[małymiś]

Damskie mogą rzeczywiście chodzić

[Marc.Slonik]

Ja biegam cztery razy w tygodniu i mam wrażenie, że mój "workflow" w dyskutowanym temacie jest najprostszy - po bieganiu rzucam ubranie na podłogę w łazience, a po paru dniach znajduje czyste w szafce.
Parę razy wrzuciłem je prosto do kosza na brudną bieliznę (bo w końcu jest to brudna bielizna, nie?), ale moja lepsza połowa wyperswadowała mi to w niewybrednych jak na damę słowach.

[marcinostrowiec]

Sprzedaję na allegro.

ja też, przecież to brudne, nie wyobrazam sobie uzywac do nastepnego treningu przepoconych rzeczy

[marcinostrowiec]

Ja biegam cztery razy w tygodniu i mam wrażenie, że mój "workflow" w dyskutowanym temacie jest najprostszy - po bieganiu rzucam ubranie na podłogę w łazience, a po paru dniach znajduje czyste w szafce.
Parę razy wrzuciłem je prosto do kosza na brudną bieliznę (bo w końcu jest to brudna bielizna, nie?), ale moja lepsza połowa wyperswadowała mi to w niewybrednych jak na damę słowach.

o widze że ty tez masz workflow ja mam tez workin i workgo a workshit tez sie przyda

[gocu]

Ja biegam cztery razy w tygodniu i mam wrażenie, że mój "workflow" w dyskutowanym temacie jest najprostszy - po bieganiu rzucam ubranie na podłogę w łazience, a po paru dniach znajduje czyste w szafce.

- Stary, moja żona chyba nie żyje...
- ???
- Seks jak zwykle, ale rzeczy do prania przybywa...

[klancyk3]

ja pytam czasem przed biegiem: kolorowe czy jasne?