
Grupa Trójmiasto - bieg 18-go stycznia
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
OK 

biegowa recydywa
- Masiulis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Olek ale pamietaj o opasce kapitana:)
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Masiulis, chyba coś przekręciłeś. ;)
Nie będzie opaski - mam nadzieję, że ja będę. Mam problem z lekką infekcją. Faszeruję się czosnkiem i witaminami. Mogę nieco cuchnąć ale najprawdopodobniej przyjdę.
Może byśmy przed biegiem skoczyli na jakąś herbatę nie jestem pewien ile będziemy mieli czasu. Wojtek i Krzysiekk- ile czasu potrzebujecie na rozgrzewkę. Pod Niebieskim Pudlem, co prawda nigdy jeszcze nie piłem herbaty, ale wiem, że atmosfera jest tam bardzo sympatyczna. Ew. gdzieś przy samym molo. Co o tym sądzicie, bo rozumiem, że grupa wspierająca się dostosuje.
Nie będzie opaski - mam nadzieję, że ja będę. Mam problem z lekką infekcją. Faszeruję się czosnkiem i witaminami. Mogę nieco cuchnąć ale najprawdopodobniej przyjdę.
Może byśmy przed biegiem skoczyli na jakąś herbatę nie jestem pewien ile będziemy mieli czasu. Wojtek i Krzysiekk- ile czasu potrzebujecie na rozgrzewkę. Pod Niebieskim Pudlem, co prawda nigdy jeszcze nie piłem herbaty, ale wiem, że atmosfera jest tam bardzo sympatyczna. Ew. gdzieś przy samym molo. Co o tym sądzicie, bo rozumiem, że grupa wspierająca się dostosuje.
biegowa recydywa
- Friend
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1683
- Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:04
- Lokalizacja: Gdańsk
Koledzy
Życzę Wam świetnych wyników
Sportowej atmostery :)
Olek życzę zdrowia :uuusmiech:
Niestety nie mogę być fizycznie razem z Wami
ale duchowo
(Edited by Friend at 3:19 pm on Jan. 17, 2003)

Życzę Wam świetnych wyników

Sportowej atmostery :)
Olek życzę zdrowia :uuusmiech:
Niestety nie mogę być fizycznie razem z Wami


(Edited by Friend at 3:19 pm on Jan. 17, 2003)
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 741
- Rejestracja: 13 maja 2002, 10:30
- Życiówka na 10k: 36:49
- Życiówka w maratonie: 2:59:44
- Lokalizacja: Banino koło Gdańska
Olek, gdybyś nie mógł przyjść to wyślij mi seSeMeSa. Nie bedę cie szukał w tłumie nadaremno. 
WojT, tylko my zostaliśmy na placu boju. Nie możemy zrezygnować.

WojT, tylko my zostaliśmy na placu boju. Nie możemy zrezygnować.

[url=http://www.biegajznami.pl/GT]forum Grupy Trójmiasto[/url], [url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Strona GT[/url], [url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=13&Itemid=21]GT Challenge 2007[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Krzysiekk, nie spisuj mnie jeszcze na straty - kuruję się i zamierzam startować.

(Edited by Olek at 5:47 pm on Jan. 17, 2003)

(Edited by Olek at 5:47 pm on Jan. 17, 2003)
biegowa recydywa
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1137
- Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Panowie startujacy! Bardzo prosze pojsc dzis wczesniej do lozka! Mozecie byc pewni, ze my kibice bedziemy was wspierac z calych sil. Jak rozumiem spotykamy sie w okolicach mola?
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 741
- Rejestracja: 13 maja 2002, 10:30
- Życiówka na 10k: 36:49
- Życiówka w maratonie: 2:59:44
- Lokalizacja: Banino koło Gdańska
Olek przepraszam, rzeczywiście za wcześniej spisałem ciebie na straty.
Spotkajmy się przy zapisach ok 10.45.
Spotkajmy się przy zapisach ok 10.45.
[url=http://www.biegajznami.pl/GT]forum Grupy Trójmiasto[/url], [url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Strona GT[/url], [url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=13&Itemid=21]GT Challenge 2007[/url]
- Masiulis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
ja na 10:45 sie nie wyrobie ale ok.11:45 powinienem juz byc
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
- Masiulis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
startowal Olek i Krzysiek - o biegu najlepiej niech sami napisza:)
kibice: zony startujacych,coreczka Krzyska,DaB i ja
kibice: zony startujacych,coreczka Krzyska,DaB i ja
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
No więc, tak jak napisał Masiulis biegliśmy we dwójkę z Krzyśkiem. Mój udział do ostatniej chwili wisiał na włosku. Ale czosnek nie tylko skutecznie odstrasza wampiry ale pomaga także na infekcje. Co prawda gdy po biegu poszliśmy na herbatę /Dworek Sierakowskich/, to moja małżonka stwierdziła, że pewnie nas wyrzucą z tego powodu.
Bardzo dopisała pogoda. Nie padał zapowiedziany deszcz. Wręcz przeciwnie - było czyste błękitne niebo, słonko przygrzewało, temp. ok. 0 st, lekki wiatr /trochę hamował po nawrocie- biegło się wtedy pod wiatr i ze słońcem mocno bijącym po oczach/. Start/meta była tuż przy molo i do przebiegnięcia były trzy 4-ro kilometrowe pętle po plaży. Mankamentem biegu było bardzo trudne podłoże: na przemian grząski piach i lodowe muldy, stwarzające zagrożenie skręcenia kostki. Biegło się naprawdę ciężko. Dodatkową trudnością było mijanie się zawodników na wąskiej ścieżce i konieczność pokonywania licznych strumieni. W sumie jakby bieg z przeszkodami. Nie mam pojęcia ilu było biegaczy, ale spora grupka.
Mieliśmy z Krzyśkiem wsparcie i doping żon, małej Julii, oraz DaBa i Masiulisa. Była bardzo sympatyczna atmosfera i ja jestem bardzo zadowolony, że udało mi się mimo trudności i niezbyt dobrego samopoczucia wystartować. Krzysiek zdaje się pokonał dystans w 54 min. /popraw mnie Krzysiekk jeżeli coś pokreciłem/. Mi zajęło to 68 min., i jak na mnie i te warunki uważam, że to dobry wynik. :)
Być może uda się zamieścić jakieś zdjęcia za parę dni.
15-go lutego /sobota/ odbędzie się kolejny bieg po plaży w ramach Grand Prix Sopotu i proponuję żeby wpisać tą imprezę w cykl naszych sobotnich spotkań - dajcie znać jak to widzicie.
No i na koniec: co z najbliższą sobotą? Sopot 8.15 ???
Bardzo dopisała pogoda. Nie padał zapowiedziany deszcz. Wręcz przeciwnie - było czyste błękitne niebo, słonko przygrzewało, temp. ok. 0 st, lekki wiatr /trochę hamował po nawrocie- biegło się wtedy pod wiatr i ze słońcem mocno bijącym po oczach/. Start/meta była tuż przy molo i do przebiegnięcia były trzy 4-ro kilometrowe pętle po plaży. Mankamentem biegu było bardzo trudne podłoże: na przemian grząski piach i lodowe muldy, stwarzające zagrożenie skręcenia kostki. Biegło się naprawdę ciężko. Dodatkową trudnością było mijanie się zawodników na wąskiej ścieżce i konieczność pokonywania licznych strumieni. W sumie jakby bieg z przeszkodami. Nie mam pojęcia ilu było biegaczy, ale spora grupka.
Mieliśmy z Krzyśkiem wsparcie i doping żon, małej Julii, oraz DaBa i Masiulisa. Była bardzo sympatyczna atmosfera i ja jestem bardzo zadowolony, że udało mi się mimo trudności i niezbyt dobrego samopoczucia wystartować. Krzysiek zdaje się pokonał dystans w 54 min. /popraw mnie Krzysiekk jeżeli coś pokreciłem/. Mi zajęło to 68 min., i jak na mnie i te warunki uważam, że to dobry wynik. :)
Być może uda się zamieścić jakieś zdjęcia za parę dni.
15-go lutego /sobota/ odbędzie się kolejny bieg po plaży w ramach Grand Prix Sopotu i proponuję żeby wpisać tą imprezę w cykl naszych sobotnich spotkań - dajcie znać jak to widzicie.
No i na koniec: co z najbliższą sobotą? Sopot 8.15 ???
biegowa recydywa
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
Z calego serca gratuluje! Zazdroszcze zarowno uczestnikom jak i kibicom. Sa pewne szanse, ze 15-go bede w Gdansku, wowczas z pewnoscia pobiegne z wami.
kledzik
PS. Olek, nie poznaje Cie! TY PROPONUJESZ SPOTKANIE O 8:15 ???!!! Czyzbys odkryl urok porannych biegow...?
kledzik
PS. Olek, nie poznaje Cie! TY PROPONUJESZ SPOTKANIE O 8:15 ???!!! Czyzbys odkryl urok porannych biegow...?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Biegając z Wami trochę przywykłem do tej ;)ekstremalnej pory, ale chodzi raczej o to, że są to parametry poprzedniego spotkania sopockiego. Gdybym miał zaproponować swoją porę, to w okresie zimowym byłaby to 12.00, a przez resztę roku g.17-18.
Kledzik, czy wpadniesz do Gdańska na dłużej? :)
Kledzik, czy wpadniesz do Gdańska na dłużej? :)
biegowa recydywa