sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Co do spotkania to ja w biurze zawodów planuję być między 6:45 a 7:15 w zależności jak mi droga z Krakowa minie. Po odbiorze pakietu pewnie się gdzieś po okolicy pokręcę więc jestem otwarty na propozycje.

Wieśku pamiętaj, że te tysiączki to na długiej ( ok 5'30" ) przerwie są i normalnie je biegałem < 3'40" :)

Co do pójścia 'pod prąd' to nie rozumiem ;). Zdecydowałem się na ten plan to go realizuję do końca. Potem się zobaczy jak to podziałało na mnie. Ja jestem początkujący amator i chcę spróbować różnych rzeczy.

Marku - cały czas się uczę profilu i układam w głowie taktykę bo faktycznie profil jest trochę pagórkowaty:

Obrazek

Te pierwsze 5 km będą kluczowe. Tu można DUUUŻŻŻOOO stracić, jak się za mocno pod górkę zacznie i organizm nie 'przeskoczy' na tłuszcze.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
PKO
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Właśnie patrząc na profil zacznę pierwsze 5km wolniej o 10"/km czyli po 4:40.
To jest spokojnie do nadrobienia na zbiegach a nie chcę wypalić za dużo glikogenu.
Samo rozciąganie przed biegiem mi wystarczy na to tempo.Rozgrzeję się szybko pod górkę a "bak" z glikogenem
będzie zatankowany pod korek. :hej:

Też się będę kręcił w okolicach biura zawodów.Pewnie z Sosikiem to będziemy jednymi z pierwszych.
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Dokładnie mam podobny plan czyli sporo wolniej zacząć i posiłkować się też pulsometrem, żeby tych 155 bpm nie przekroczyć. Potem się zobaczy, bo do ok 20 km jest raczej w dół. Następnie uważnie i spokojnie do ok 29 km pobiec, tam kończy się drugi, większy podbieg. Ostatnie 12 to już 'sercem' :)
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
acer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1081
Rejestracja: 16 sie 2012, 11:18
Życiówka na 10k: 57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

sosik pisze:....Co do pójścia 'pod prąd' to nie rozumiem ;). Zdecydowałem się na ten plan to go realizuję do końca. Potem się zobaczy jak to podziałało na mnie. Ja jestem początkujący amator i chcę spróbować różnych rzeczy.....
chodzi mi o to, że prawie wszyscy odradzali ten plan ale także zwracali uwagę, że biegasz ...za szybko na treningach ;)....co oczywiście wcale nie oznacza, że mieliśmy rację.
Ja najbardziej jestem zszokowany tymi 35 km na tydzień przed M ..... to jest dla mnie właśnie trening "pod prąd" ;)
Obrazek
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

A mnie się podoba,że teren jest zróżnicowany a nie jak w Wawie płasko i nudno. :taktak:
To,że 2-3 minuty pobiegnie się wolniej niż na MW nie jest istotne.Na 2:59 nie idę więc nie ma dla mnie większego
znaczenia te kilka minut w tą czy tamtą.
Jak będę gotowy na łamanie trójki to pojadę do Wawy,Wrocławia albo Koszyc. :usmiech:
Atmosfera w tym słowackim mieście jest niesamowita.
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Wieśku:
Co do biegania za szybko na treningach, to starałem się je robić w jednakowych intensywnościach i na ich podstawie obserwować progres, przykład:

15 km TM:
25.08: 15,00 1:04:53 04:20 156 (81%) 161 (83%)
08.09: 15,00 1:04:27 04:18 155 (80%) 161 (83%)
24.09: 15,00 1:04:14 04:17 155 (80%) 160 (83%)

10 km P
18.08: 10,00 41:19 04:08 164 (85%) 171 (88%)
01.09: 10,00 40:53 04:05 165 (86%) 174 (90%)
15.09: 10,00 40:36 04:04 163 (84%) 173 (90%)

Jak widać pierwsze treningi były robione wg zaleceń Greifa, a następne na podobnych intensywnościach ( średnie tętno odcinka ) i tu widać delikatny wzrost formy.
Co do tej 35 to planuję sobie zrobić 'moją' trasę do Niepołomic, którą latałem w I i II fazie przygotowań 3 razy. Pewnie po ok 5'00"-5'10"/km i zobaczyć jak to się ma do ostatniej takiej wycieczki.
Przy okazji dalej ćwiczyć przyjmowanie picia i jedzenia w trakcie biegu ( tego nigdy dość ).

Krzychu: Ja niestety nie mam takiego komfortu. Może za rok spróbuję na jesień Rzeszów pobiec - tam się trasa płaska zapowiada. Więc spróbuję powalczyć o jak najlepszy wynik, ale też nie chcę tego spalić - czyli czeka mnie 'jazda po bandzie' :hej:
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

W każdym razie powodzenia!
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze:To,że 2-3 minuty pobiegnie się wolniej niż na MW nie jest istotne.
teraz to już kompletnie nie rozumiem!!! To po co to biegniesz? Co chcesz udowodnić?
Przecież cały czas pisałeś że priorytetem jest życiówka i złamanie 3:10! A czy bedzie 3:01 albo 3:04 to różnicy Ci nie robi!
Ale jak już bedziesz miał 3:12-3:!5 to juz też Ci obojętne??? Szukałeś na siłe M co by łamać 3:10 a teraz nagle Ci nie zależy?! O co kaman?
acer pisze:panucci10 napisał(a):
Kurcze, miałem coś napisać już w sb ale lepiej nic nie napisze :bum: Hmm, moze tylko że ten trening <szczególnie te 35km> Cie zajedzie! Daj na luz bo źle się to skończy.

Sosik generalnie idzie "pod prąd" ;)
ale mam nadzieje, że nam tu wszystkim "czepiającym" się jego trenów (w tym mnie ;) ) pokaże, że jednak taki plan był słuszny ..... bo przecież zawsze trzeba życzyć powodzenia
Ja też mu jak najlepiej życze! Uważam jednak nadal że bieganie tydzień w tydzień po 35km i to tak mocno to jest gruba przesada nawet na dobrze wybieganego amatora! To wg mnie prowadzi w dłuższej perspektywie do problemów zdrowotnych! Szkoda by było Pawła bo po operacji bardzo szybko wszedł na wysoki poziom! Znam wielu młodszych i starszych od sosika biegaczy amatorów którzy na każdym dystansie są dużo lepsi w tym też na M a 30km ani razu nie przekroczyli na treningu! Czyli coś w tym jest prawda?
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Dzięki Mariusz.

Wojtku dzięki za troskę :).
Tak jak pisałem, chcę ten plan do końca zrobić i zobaczyć efekty. Potem 3 tygodnie zabawy i połówka w Krakowie. Potem przyjdzie czas na podsumowania i wnioski. Pewnie na wiosnę do Cracovii spróbuję jeszcze czegoś innego :).
Pewnie znalazłbym i w drugą stronę, że są starsi i młodsi, co biegają lepiej ode mnie i dużo dłuższe wybiegania.
Cały czas jestem na poziomie run4fun i nie zamierzam tego zmieniać, a takie 30-35 cały czas dają mi fun.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

panucci10 pisze:
Krzychu M pisze:To,że 2-3 minuty pobiegnie się wolniej niż na MW nie jest istotne.
teraz to już kompletnie nie rozumiem!!! To po co to biegniesz? Co chcesz udowodnić?
Przecież cały czas pisałeś że priorytetem jest życiówka i złamanie 3:10! A czy bedzie 3:01 albo 3:04 to różnicy Ci nie robi!
Ale jak już bedziesz miał 3:12-3:!5 to juz też Ci obojętne??? Szukałeś na siłe M co by łamać 3:10 a teraz nagle Ci nie zależy?! O co kaman?
Przecież to takie proste.Celem jest złamanie 3:10 a minumum życiówka.Czyli nabieganie przeze mnie dajmy na to
3:09 będzie super satysfakcjonujące,ale gdybym wybrał Wawę to byłoby 2-3 minuty lepiej a to nie ma znaczenia.
Następny maraton jak będę przygotowany na 2:59.Lubelski pobiegnę,bo jest super atmosfera,ale to wyjątek. :oczko:
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Krzychu to ile Ty masz oficjalną życiówke w maratonie?
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

sosik pisze:Krzychu to ile Ty masz oficjalną życiówke w maratonie?
3:11:59 z września tamtego roku.
Będę miał cholernie ciężkie zadanie.Przecież ja rok temu byłem 4kg mniejszy i dychę biegałem podobnie jak teraz.
Wtedy plan był pod dychę jak i teraz.Ale rok temu było znacznie więcej biegów długich.
Do tego biegnę Silesię a nie MW,więc jestem mega optymistą myśląc o życiówce a tym bardziej o 3:09 :hahaha:
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

sosik pisze:Krzychu to ile Ty masz oficjalną życiówke w maratonie?
Krzychu M pisze:3:11:59 z września tamtego roku.
Krzychu M pisze:Przecież to takie proste.Celem jest złamanie 3:10 a minumum życiówka.Czyli nabieganie przeze mnie dajmy na to
3:09 będzie super satysfakcjonujące
a teraz się zastanów co piszesz :hahaha: :bum:
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Dobrze pisze - znaczy ja Jego tak zrozumiałem:

< 3:11:59 -> cel minimum osiągnięty, można uznać start za udany
< 3:10:00 -> cel główny osiągnięty, start bardzo udany
< 3:09:00 -> !@#$% :hej:
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Czyli Krzycho 3 opcję bierze na miękko moim zdaniem :taktak: :bum:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ