Witajcie drodzy kochani biegacze :uuusmiech: . Czas dzisiaj zadbać o swoje dobre samopoczucie, pozwolić, aby emocje codziennego biegu opadły a wszystko zacznie się układać po naszej myśli . Przed nami kolejne zawody :uuusmiech: . Tym razem na naszej ziemi w naszym Grudziądzu i ku czci naszego mistrza Bronisława Malinowskiego . Jeżeli macie taką możliwość to proponuję pakiety startowe odebrać już dzisiaj. Biuro zawodów czynne będzie w godzinach 18.00-20.00 w jednej z hal na Olimpii. Unikniemy dzięki temu kolejek w dniu zawodów a i organizatorzy też będą zadowoleni, że wszystko pójdzie sprawnie . Sobota to nasz treningowy sprawdzian, więc widzimy się na stadionie najlepiej chwilę wcześniej tak, aby o 10.15 pstryknąć sobie wspólną fotkę . Udanego piątku i całego weekendu wam życzę. Andrzej.
Dla zainteresowanych biegaczy :uuusmiech: . W sklepach Euro AGD pojawiły się woreczki żelowe w cenie 14 zł mały i 20 zł duży, które są wykorzystywane nie tylko w turystycznych lodóweczkach, ale również, jako okłady na wszelkie nasze kontuzje biegowe na zimno bądź na ciepło w zależności od dolegliwości . Ja osobiście polecam ich stosowanie, bo to o wiele lepsze niż pseudo maści. Andrzej
Witajcie drodzy kochani biegacze :uuusmiech: . Czas na chwilę odpoczynku po dzisiejszych zmaganiach a najlepiej poprzez medytację oddechu . Czyli kochani wdech i wydech niech nasze ciało się odpręży a myśli ucichną. Dzięki temu staniemy się rozluźnieni i jeszcze raz wrócimy na spokojnie do dzisiejszych zawodów, czyli XXXIII Międzynarodowego Biegu im. Bronisława Malinowskiego :uuusmiech: . Ogólnie bieg oceniam pozytywnie aczkolwiek parę niedociągnięć do poprawki w kolejnych edycjach się znajdzie i na pewno uwagi biegaczy zostaną uwzględnione . Serdecznie chciałbym podziękować wszystkim naszym biegaczom z Akademii Biegania za bardzo liczne i godne reprezentowania naszego klubu . Na pewno zostaliśmy zauważeni przez kibiców i mieszkańców Grudziądza a ich doping był bezcenny :uuusmiech: . Również podium nie było nam obce i kilkoro z nas się na nim pojawiło . Brawa dla Alicji,Gabrysi, Hani, Wieśka, Jana no i mojej skromnej osoby, jako najlepszego grudziądzanina . Jeżeli kogoś w tej chwili przeoczyłem to na pewno zostanie uwzględniony w kolejnych artykułach podsumowujących zawody z fotorelacją włącznie w miarę napływania zdjęć pstrykanych przez fotografów i od nas i z zewnątrz. Miłe zaskoczenie zaliczyła również Luiza, która została wylosowana do jednej z głównych nagród i ze stadionu wyszła z tabletem z wyższej półki. Jeszcze raz dziękuję i przepraszam, że się nie rozpisuję jak zawsze, ale czeka mnie jeszcze świętowanie z przyjaciółmi wiec zmykam się ogarnąć. Andrzej.
Dzisiejszy dzień uważam za udany . Plan zrealizowany, w 100 % czyli kolejna życiówka na 10 km :uuusmiech: . Czas 35 minut 55 sekund. Mogło być minimalnie lepiej, ale końcówka to bieg w tłumie dzieci i przebijanie się slalomem, aby ich nie potrącić oraz moje okrzyki UWAGA, UWAGA, bo biegniemy . I Miejsce w kategorii wiekowej M-40 oraz I Miejsce, jako najlepszy grudziądzanin.
Witajcie kochani . Życie jest proste. Wszystko się wydarza dla Ciebie, nie Tobie. Wszystko dzieje się w idealnie dobrym momencie, ani zbyt wcześnie ani zbyt późno. Nie musi Ci się to podobać...tyle, że jest łatwiej, jeśli będzie. Tak, więc zgodnie z tym, co napisane to dla nas odbył się dzisiejszy niedzielny trening z czarnym szlakiem w tle i o naszej stałej porze, czyli godzinie 09.00. To tak godzina jest jedną z najbardziej optymalnych na długie wybiegania w związku z tym, że większość maratonów startuje w tym czasie. Dzięki temu nasz organizm idealnie przygotowuje się pod ten rodzaj zawodów. Będziemy wtedy wiedzieć, że rano wystarczy nam mała przekąska a w trakcie biegu banan czy żel. Biegając wcześnie rano nasz organizm w połowie biegu lub pod koniec będzie osłabiony domagając się porządnego jedzenia, przez co końcówka zawodów nie będzie już taka przyjemna jakbyśmy tego chcieli. To oczywiście taka moja porada i ja ją stosuję, bo wiem ze się sprawdza. Dziękuje wszystkim za dzisiejsze wspólne bieganko w tempie na rozmowę a było, o czym pogadać po wczorajszych zawodach. Na naszym treningu pojawił się dyrektor Biegów Malinowskiego, więc przekazaliśmy mu nasze uwagi, jako uczestników zarówno te dobre jak i złe. Jak zawsze na trasie czekał na nas punkt nawadniania z sokiem włącznie przygotowany przez naszych myśliwych oraz zimna woda w jeziorze z lekko zielonkawą barwą, ale jeszcze do zaakceptowania. No to do zobaczenia wkrótce i miłego popołudnia wam życzę oraz nie zapomnijcie kibicować naszym siatkarzom dzisiaj wieczorem. Andrzej
Rozmawiałem dzisiaj z dyrektorem Biegów Malinowskiego Jarkiem Czubaszkiem i prośba od niego, aby przesyłać na maila biuro@biegimalinowskiego.pl wszelkie uwagi odnośnie zawodów zarówno te pozytywne jak i negatywne, co pomoże organizatorom podczas kolejnych organizacji uniknąć potknięć i zorganizowanie imprezy na jeszcze lepszym poziomie. Sam, jako współorganizator biegów wiem jak bardzo ważna jest opinia uczestników i staram się uwzględniać ich uwagi w miarę możliwości. Pozdrawiam Andrzej.
Nawet nie wiedziałem a dopiero Jarek mnie uświadomił, że przez cały czas goniły mnie podczas maliniaka jedne z najlepszych biegaczek w Polsce. Końcówkę biegu przebiegłem w ich towarzystwie gdzie pierwsza była Justyna Korytkowska mistrzyni Polski na 5 km wice na 3000m z przeszkodami i kilkukrotna brązowa medalistka na 10 km. Natomiast druga na mecie z kobiet to Dominika Nowakowska 6 w młodzieżowych mistrzostwach Europy na 1500 m, trzykrotna mistrzyni Polski na 5 km, cztery medale srebrne na 1500 i wiele innych tytułów. Te biegi były naprawdę mocno obsadzone przez zawodników z górnej półki i jako typowy amator jestem zadowolony, że mogłem rywalizować z najlepszymi biegaczami.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
22 września w ramach Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu, kierowcy korzystający codziennie z samochodu, mogą w Grudziądzu pojeździć pojazdami komunikacji miejskiej. Warunkiem jest posiadanie przy sobie dowodu rejestracyjnego własnego pojazdu. Oczywiście w ramach przebudzenia można do pracy się przebiec, a powrotną drogę pokonać autobusem.
Witajcie kochani :uuusmiech: . Nowy tydzień nowe wyzwania . Czas radości po zwycięstwie naszych siatkarzy . Mimo to może to was zainteresuje i przekona . Znalazłem w jednej z babskich gazet ciekawą informacje, która potwierdza to, co ja wiem już od dawna odnośnie zimnej wody. Otóż w perfumeriach właśnie debiutują kosmetyki sygnowane nazwiskiem Kneipp. Za tym nazwiskiem kryje się niemiecki ksiądz, który zajmowała się ziołolecznictwem i medycyną naturalną. Po tym jak po krótkich kąpielach w lodowatym Dunaju wyleczył się z gruźlicy zainteresował się także wpływem wody na zdrowie. Stała się ona podstawą tzw. Kuracji Kneipa. Jednym z podstawowych zabiegów z niej jest „kąpiel brodząca”. Potrzebujemy tylko…zimnej wody. Można ja stosować w warunkach naturalnych, ale także w domu. Jaj działa? Pobudza krążenie, wzmacnia żyły, hartuje. Bociani krok. Wchodzimy do wody tak by jej poziom był tuz pod kolanem. Stąpamy w miejscu. Przy każdym kroku wyciągamy całkowicie jedną nogę z wody i kierujemy palce stóp nieco w dół Po kąpieli. Rozgrzewamy nogi, można pogimnastykować się i zrobić masaż stóp.
Mam cicha nadzieję, że to przyciągnie nasze biegające dziewczyny z AB, które jeszcze z nami nie morsowały do przygody z zimną wodą i po treningu wejdą do jeziorka dla zdrowotności. Przecież nie trzeba się zamaczać po szyję można po kolana. Pozdrawiam i życzę miłego dnia Andrzej.
Jutro zapraszam na cowtorkowy trening ogólnorozwojowy. Spotykamy się o 18:30 pod ratuszem i pracujemy nad mięśniami, które przydadzą się w bieganiu oraz pomogą zapobiec kontuzjom.
Witajcie drodzy kochani biegacze :uuusmiech: . Dzisiaj przywitam się z wami tym pięknym wierszem Tadeusza Wywrockiego na przywitanie pierwszego dnia jesieni pory niekoniecznie lubianej przez biegaczy . Pewnie wielu z was nie czytało wiersza od dłuższego czasu albo i od szkoły, ale zapewniam was, że warto sięgnąć od czasu do czasu po ten rodzaj literatury jakże o wiele bogatszej od codziennej prasy. Pamiętajcie, że w każdym z biegaczy jest cząstka poety, bo jak powiedział kiedyś Janusz Korczak:...”Poetą jest człowiek, który się bardzo weseli i bardzo się martwi, łatwo się gniewa i mocno kocha - który silnie czuje, wzrusza się i współczuje..." Miłego dnia wam życzę. Andrzej .
Jak nie kochać jesieni...
Jak nie kochać jesieni, jej babiego lata,
Liści niesionych wiatrem, w rytm deszczu tańczących.
Ptaków, co przed podróżą na drzewach usiadły,
Czekając na swych braci, za morze lecących.
Jak nie kochać jesieni, jej barw purpurowych,
Szarych, żółtych, czerwonych, srebrnych, szczerozłotych.
Gdy białą mgłą otuli zachodzący księżyc,
Kojąc w twym słabym sercu, codzienne zgryzoty.
Jak nie kochać jesieni, smutnej, zatroskanej,
Pełnej tęsknoty za tym, co już nie powróci.
Chryzantemy pobieli, dla tych, których nie ma.
Szronem łąki maluje, ukoi, zasmuci.
Jak nie kochać jesieni, siostry listopada,
Tego, co królowanie blaskiem świec rozpocznie.
I w swoim majestacie uczy nas pokory.
Bez słowa na cmentarze wzywa nas corocznie.
Kochani pamiętajcie, że tym razem w tą środę mamy zebranie naszej Akademii Biegania. Godzina 18.00 w świetlicy MORiW na Rudniku. Więc jeżeli chcecie pobiegać to zróbcie to godzinkę wcześniej, jeżeli wam się oczywiście uda wygospodarować czas na to. Andrzej.
. Przed nami kolejne zawody :uuusmiech: . Tym razem na naszej ziemi w naszym Grudziądzu i ku czci naszego mistrza Bronisława Malinowskiego 
. Jeżeli macie taką możliwość to proponuję pakiety startowe odebrać już dzisiaj. Biuro zawodów czynne będzie w godzinach 18.00-20.00 w jednej z hal na Olimpii. Unikniemy dzięki temu kolejek w dniu zawodów a i organizatorzy też będą zadowoleni, że wszystko pójdzie sprawnie 
. Udanego piątku i całego weekendu wam życzę. Andrzej. 
s 
. I Miejsce w kategorii wiekowej M-40 oraz I Miejsce, jako najlepszy grudziądzanin. 
. Pewnie wielu z was nie czytało wiersza od dłuższego czasu albo i od szkoły, ale zapewniam was, że warto sięgnąć od czasu do czasu po ten rodzaj literatury jakże o wiele bogatszej od codziennej prasy. Pamiętajcie, że w każdym z biegaczy jest cząstka poety, bo jak powiedział kiedyś Janusz Korczak:...”Poetą jest człowiek, który się bardzo weseli i bardzo się martwi, łatwo się gniewa i mocno kocha - który silnie czuje, wzrusza się i współczuje..." Miłego dnia wam życzę. Andrzej 