Kraków 2003

[krzycho]

Podawany czas pierwszego okrążenia chyba był zmierzony na Rynku, a nie na półmetku pod Wawelem...

[stachnie]

Quote: from krzycho on 11:21 am on May 12, 2003
Podawany czas pierwszego okrążenia chyba był zmierzony na Rynku, a nie na półmetku pod Wawelem...

Tak jak się spodziewałem, gdyż nic nie "pikało" podczas biegu przez półmetek a w czasie pętli wokół rynku - owszem. Na półmetku miałem czas ok. 1:43 a według wyników 1:51.

S,

[krzycho]

Wydaje mi się, że pod Wawelem też coś pikało...

[Kuba C]

Ja na pólmetku nie slyszałem. I chyba nie mierzyli, bo kolega, ktory zszedł po połowie w ogóle nie jest ujęty w klasyfikacji. To niedopatrzenie, bo czesc osób nastawiała sie na ukonczenie polowy iteraz nie bedzie wiedzialo jaki mieli czas

[Dawidek]

Quote from lazan on 10:16 am on May 12, 2003
Poza tym mial byc jakis dyplom i komunikat koncowy a tu nic....... tylko (albo az MEDAL).

Widać, że jesteś początkującym maratończykiem Dyplom, choć raczej nazywałbym go certyfikatem oraz komunikat końcowy otrzymasz pocztą za kilka tygodni

Jeżeli chodzi o miedzyczasy to na półmetku nie było "kabli" a w wynikach jest czas 1 okrązenia mierzony na Rynku - to dlatego wiekszość z biegnących ma 2 okrązenie wyraznie lepsze bo było ono przecierz krótsze o około 3 km

[byku]

Quote: from krzycho on 11:40 am on May 12, 2003
Wydaje mi się, że pod Wawelem też coś pikało...

Krzycho chyba musiales zobaczyc jakas kibicujaca dziewczyne i zapikalo Ci serducho.Na polmetku nie bylo maty  ;)

[krzycho]

Quote: from byku on 11:57 am on May 12, 2003
Krzycho chyba musiales zobaczyc jakas kibicujaca dziewczyne i zapikalo Ci serducho.Na polmetku nie bylo maty  ;)

Na taką okoliczność pikało co kilkaset metrów...

[lazan]

Do Dawidka

Tak bieglem pierwszy raz i widze ze jestem na 380 miejscu z czasem 3:55. Ja jestem z siebie zadowolony. Musze chyba popracowac nad wytrzymaloscia, jak myslisz patrzac na moje czasy????

czy wiesz cos o tym biegu organizowanych przez radio kraków???? (jakies 10 czy 20 km)

[Dawidek]

Nie jestem z okolic Krakowa i nic nie wiem o kolejnych biegach

[fasola]

A mnie wymeczylo okropnie - to moj pierwszy maraton - 5:09 - ostatnie 12 km zrobilem w 2 godziny. Do mety doprowadzila mnie tylko mysl o jadacym z tylu samochodzie z napisem KONIEC MARATONU

[lazan]

a trenowales duzo przed maratonem??????

[lazan]

Do fasola:

trenowales duzo przed maratonem???

[GiganT]

Znowu bardzo mi się podobało w Krakowie, tym bardziej, że pół nocy przed biegiem spędziłem na koncercie najlepszej naszej grupy southernrockowej: SEVEN B. Nie mogę tylko wybaczyć organizatorom dwóch rzeczy:
- znowu zabrakło prysznicy!
- medal taki sam jak rok temu. Szkoda, bo są chyba w Krakowie zabytki, które można by na nim umieszczać

[arturro]

rzeczywiście brak prysznicy, to spory minus. waliłem jak zdechły sledz. kierowca miał wątpliwosci, czy mnie do autobusu wpuszczać, bo bał się, że omdleje (on-kierowca) i spowoduje katastrofę drogową.
czy ktoś może mi wysłac skany zdjęć robionych pod adasiem?

[fasola]

Lezan - nie wim czy to dużo ale wg moich obliczen ok. 500 km w 4 m-ce