maraton w ramach treningu
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1469
- Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
- Życiówka na 10k: 00:37:35
- Życiówka w maratonie: 02:58:32
Witam.
Dostałem za darmo pakiet startowy na jutrzejszy Maraton Wrocławski. Za dwa tygodnie biegnę Maraton Warszawski. Tam też będę próbował złamać 3.15.
Zastanawiam się czy lekkie przetruchtanie jutrzejszego maratonu ma sens. Przy okazji potowarzyszył bym żonie w biegu.
Jak sądzicie ?
Dostałem za darmo pakiet startowy na jutrzejszy Maraton Wrocławski. Za dwa tygodnie biegnę Maraton Warszawski. Tam też będę próbował złamać 3.15.
Zastanawiam się czy lekkie przetruchtanie jutrzejszego maratonu ma sens. Przy okazji potowarzyszył bym żonie w biegu.
Jak sądzicie ?
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
W kwestii rodzinnych może sens ma, w kwestii twojego wyniku sensu nie ma żadnego. Ale zawsze możesz potowarzyszyć np na ostatnich 25kmach, wtedy się możesz przydać lub wręcz przeciwnie, możesz być strasznie wkurzający - wiem z autopsji. Przetruchtan9ie całego może Ci zaszkodzić - pobiegnij fragment i tyle, chyba na samym starcie i pomiarze Ci nie zależy.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1469
- Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
- Życiówka na 10k: 00:37:35
- Życiówka w maratonie: 02:58:32
No nie zależy mi na starcie ani na pomiarze.
Planowałem zrobić jutro ostanie wybieganie przed maratonem. No ale dostałem ten numer i się zastanawiam. Biegam dopiero rok więc moje doświadczenie nie jest wielkie i nie chce się nabawić kontuzji.
Planowałem zrobić jutro ostanie wybieganie przed maratonem. No ale dostałem ten numer i się zastanawiam. Biegam dopiero rok więc moje doświadczenie nie jest wielkie i nie chce się nabawić kontuzji.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1971
- Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
- Życiówka na 10k: 38:14
- Życiówka w maratonie: 2:57:08
- Kontakt:
Obojętnie czy byś to przetruchtał czy nie, to na dwa tygodnie przed maratonem nie robi się już wybiegań powyżej 30 km, a co dopiero 42...Mihumor dobrze radzi, max 25 km, zwłaszcza że nie masz zbyt dużego obiegania.
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To się wzięło z przeliczenia 2,5 godzin biegu. A ile u ciebie to będzie km? Podziel sobie 150/tempo wolnych wybiegań. Co nie zmienia faktu, że w ostatnich 3 tyg. przed maratonem (głównym startem) takich rzeczy już się nie robi.krzys1001 pisze:czemu akurat max 25 a nie 30 km??
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13821
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Ze, dla kolegi po roku biegania maraton jako trening 2 tygodnie przed startem nie pasuje to rzecz jasna, ale dlaczego nie można biegać na 2 tygodnie przed maratonem 30km+ pobiec, to musi mi ktoś wytłumaczyć.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1469
- Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
- Życiówka na 10k: 00:37:35
- Życiówka w maratonie: 02:58:32
No a co w tym dziwnego? Tempo 4.38 takie jakie planuje w maratonie.robin pisze:Chcesz łamać w maratonie 3:15, a trzydziestokilometrowe wybieganie robisz w 2:20?
Ostatnio zmieniony 14 wrz 2014, 20:25 przez krzys1001, łącznie zmieniany 1 raz.