Komentarz do artykułu Niemożliwe jest możliwe, jak w rok zrobić 4deserts i IRONMANA
-
- Stary Wyga
- Posty: 225
- Rejestracja: 27 lis 2010, 10:42
- Życiówka na 10k: 00:43:43
- Życiówka w maratonie: 03:25:30
- Kontakt:
Szacun kurna...
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
O jakie stereotypowo polskie podejście, ileż jadu. Facet po pustyniach jeździ, dorobił się. Pewnie złodziej. A jak złodziej, to na pewno jeszcze pijak.
Człowiek łamie konwencję i to mi się podoba. A już w szczególności podoba mi się pokazywanie, że można fajnie biegać nie żywiąc się tylko sałatą i nie wyglądając jak wieszak. Zdrówka mu życzę.
Człowiek łamie konwencję i to mi się podoba. A już w szczególności podoba mi się pokazywanie, że można fajnie biegać nie żywiąc się tylko sałatą i nie wyglądając jak wieszak. Zdrówka mu życzę.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
- ASK
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1733
- Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 50:08
- Życiówka w maratonie: 4:43:44
- Lokalizacja: Wroclaw
Czy aby na pewno? Czy dla bohatera artykulu zebranie kasy na impreze to nie mega wyczyn? Przeciez poswiecil dlugie lata ciezkiej pracy, by stac go bylo na ten wyjazd. Zycze podobnej determinacji w dazeniu do celu.bumbo pisze:Z pewnością większe - bo samo zebranie funduszy na taka imprezę to już jest mega wyczyn.ASK pisze:Panowie, komentarze na temat zamoznosci bohatera artykulu sa zanujace. Czy gdyby jezdzil starym golfem sprowadzanym z Niemiec i mial zegarek za 20 zl, to jego dokonania bylyby wiecej warte? Kogos tu zazdrosc gryzie o stan posiadania.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1241
- Rejestracja: 16 gru 2012, 17:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A ja życzę bohaterowi artykułu (zresztą świetny tekst!) ukończenia tych zawodów i wpisania się na stałe w historię tych biegów.
Cel, a potem skuteczna realizacja celu to jest cecha, która w człowieku zostaje już do końca życia. Myślę, że to co stwierdził sam bohater, że te biegi już się "spłaciły" zawodowo to jest najważniejsza informacja dla nas czytelników, że łamanie siebie poprzez ekstremalne doświadczenia (definiowane indywidualnie - czyli np. 10k ciągłego biegu) pomaga nie tylko w bieganiu.
Kasa tutaj nie gra roli, bo każdy odpowiednio zmotywowany dałby radę udźwignąć swoje ekstremum finansowo (polecam każdego roku wizytę na Kolosach w Gdyni).
Życie i doświadczanie życia na zasadach "da się", "bo wiem, że się da" jest mega komfortowe. Zanika frustracja, zanika potrzeba krytykowania innych, ogólnie człowiek jest bardziej skoncentrowany (w tym również na sobie - co jest dobrą cechą akurat).
Jeszcze raz gratuluję cholernie trudnego wyzwania, i osiągnięcia połowy drogi do pełnego sukcesu!
Cel, a potem skuteczna realizacja celu to jest cecha, która w człowieku zostaje już do końca życia. Myślę, że to co stwierdził sam bohater, że te biegi już się "spłaciły" zawodowo to jest najważniejsza informacja dla nas czytelników, że łamanie siebie poprzez ekstremalne doświadczenia (definiowane indywidualnie - czyli np. 10k ciągłego biegu) pomaga nie tylko w bieganiu.
Kasa tutaj nie gra roli, bo każdy odpowiednio zmotywowany dałby radę udźwignąć swoje ekstremum finansowo (polecam każdego roku wizytę na Kolosach w Gdyni).
Życie i doświadczanie życia na zasadach "da się", "bo wiem, że się da" jest mega komfortowe. Zanika frustracja, zanika potrzeba krytykowania innych, ogólnie człowiek jest bardziej skoncentrowany (w tym również na sobie - co jest dobrą cechą akurat).
Jeszcze raz gratuluję cholernie trudnego wyzwania, i osiągnięcia połowy drogi do pełnego sukcesu!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 376
- Rejestracja: 04 lut 2009, 10:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Piaseczusetts
popieram 100%neevle pisze: A już w szczególności podoba mi się pokazywanie, że można fajnie biegać nie żywiąc się tylko sałatą i nie wyglądając jak wieszak. Zdrówka mu życzę.
-
- Wyga
- Posty: 86
- Rejestracja: 09 maja 2011, 09:39
- Życiówka na 10k: 45:53
- Życiówka w maratonie: 3:54:21
- Lokalizacja: Łódź / Warszawa
Zdecydowanie utożsamiam się z takim biegaczami, którzy jak postanowili się "usportowić" to rozpoczynają od naszego podwórka i na przykład od Korony Maratonów Polskich, bo to jest dostępne i możliwe do wykonania dla wszystkich tu i teraz. Nie interesują mnie pieniądze tego pana, a już na pewno nie interesuje mnie epatowanie bogactwem. Wstęp do tego artykułu, czyli jego forma i sposób przedstawienia głównego bohatera, na stronie startowej portalu, zdecydowanie zniechęcił mnie do przeczytania. Wolę czytać o kimś takim jak na przykład Świerc lub Łobodziński, bo to są ludzie i sportowcy, stąd.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Gwarantuję wam, że bohater artykułu nie jest zadowolony z tego jak został przedstawiony, nie było jego intencją "epatowanie bogactwem". Jednak moją rolą jest prezentowanie historii w sposób pokazujący jej całość (MOIM zdaniem). Te elementy których nie było w rozmowie a są w opisie są jej dopełnieniem. To daje więcej pola do przemyśleń.
-
- Stary Wyga
- Posty: 158
- Rejestracja: 21 sty 2008, 08:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
1. Gratulacje temu panu.
2. Fortuna Favet Fortibus.
3. Kto bogatemu zabroni?
4. Życzę sobie więcej takich prezesów w PL!
5. Mnie kusi to: http://thetransarabia.com/ ale mam cykora i jestem kobietą ale może bohater artykułu by się skusił.
6. Zmieniłabym zegarek na coś innej marki o mniej nachalnej reklamie, coś co by prezesa wyniosło z półki "niemiecki przedstawiciel handlowy" na półkę dla true prezesów.
2. Fortuna Favet Fortibus.
3. Kto bogatemu zabroni?
4. Życzę sobie więcej takich prezesów w PL!
5. Mnie kusi to: http://thetransarabia.com/ ale mam cykora i jestem kobietą ale może bohater artykułu by się skusił.
6. Zmieniłabym zegarek na coś innej marki o mniej nachalnej reklamie, coś co by prezesa wyniosło z półki "niemiecki przedstawiciel handlowy" na półkę dla true prezesów.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
ad 6. Podaj jakiś przykład ? Ale nie wiem czy tutaj nie chodzi o jakieś przywiązanie do marki Porsche.
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4205
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
ad 6 daniel roth np
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- Bacio
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 22 cze 2013, 00:11
- Życiówka na 10k: 55:09
- Życiówka w maratonie: 5:12:13
Porsche jest dla lepszych handlowców, a nie prezesów....
1. Tu trochę o biegomarszowaniu... www.biegomarsz.pl
2. A to mój blog biegowy
->>> 3. Tu KLIK na komentarze do mojego bloga biegowego <<<-
Pozdrawiam, Bacio - Może ostatni, ale na mecie!
2. A to mój blog biegowy
->>> 3. Tu KLIK na komentarze do mojego bloga biegowego <<<-
Pozdrawiam, Bacio - Może ostatni, ale na mecie!
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No mogłem sie zakładać, o to, kto sie pierwszy odezwie.cichy70 pisze:ad 6 daniel roth np
Daniel bierze udział w wyścigach samochodowych, więc może akurat wracał z jakiegoś.Bacio pisze:Porsche jest dla lepszych handlowców, a nie prezesów....
-
- Stary Wyga
- Posty: 158
- Rejestracja: 21 sty 2008, 08:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Ad 6
Ja wiem...Breguet, Vacheron Constantin albo taki ROO z pazurem dla twardziela :D
Edycja: ROO =Royal Oak Offshore (Audemars Piguet)
Ja wiem...Breguet, Vacheron Constantin albo taki ROO z pazurem dla twardziela :D
Edycja: ROO =Royal Oak Offshore (Audemars Piguet)