Lunarglide 6 - biega ktoś ? - prośba o Wasze zdanie i opinie

Awatar użytkownika
krzysztof jot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 350
Rejestracja: 09 lut 2014, 20:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam.
Byłbym wdzięczny za opinie o tym bucie od użytkowników - super, jeśli byłby to ktoś co wcześniej miał np. Lunarglide 5.

Nie odsyłajcie mnie do testów na solereview, runnersworld itp. Znam.
Również to co pojawiło sie w polskich testach jest bez sensu - raz, że totlnie sponsorowane :), dwa np.jaki zdanie może mieć o tym bucie gość, który robi z nich "minimalusy" :) bo te ciążą mu i przeszkadzają. Jego zdanie nie ma znaczenia dla "średniaka".

Mam już któreś tam buty z kolei po LG5, ale zawsze, niby delikatnie gdzieś , coś... a to ciężkie i czułem sie jak w rakietach śnieżnych (nimbus15) a to za szczupłe w palcach (GlideBoost6), lekkie bóle achillesa (pegasus31) . No i jak wspomnę - to w LG5 nic nie przeszkadzało mimo kilku miesięcy na bieżni mechanicznej i asfalcie, poza klepaniem tej mydelniczki o asfalt :).

Mam swoje lata, szanuje kręgosłup i kolana - w biegam jednak z piety przy 84 kg w minimalizm nie pójdę - sprawdzałem te LG6 ale chyba mało dokładnie. Miałem wrażenie że kręgosłup dostanie w d... od tego buta, ale jednak stabilizacja pięty dla mojej neutralno/lekko supininącej stopy sprawdza się, a tą daje LG6 bezapelacyjnie.

Jednym słowem - wasze odczucia co do amortyzacji tego buta, zwłaszcza pięta dla 84 kg na bieganie 12- max 20 km parę razy w tygodniu, aby potem nie szukać ortopedy do kolan :). a biegacz amtorski, a nie jakiś ślizgacz-pędziwiatr.
Interesuje mnie też zachowanie podeszwy na mokrym podłożu - idzie jesień, będzie ślisko, to jest powodem że nie idę po najłatwiejszej linii i nie kupuje znowu LG5, tamta podeszwa a właściwie jej "gumowe wykończenie" na kiepskie warunki pogodowe była taka raczej słaba bym powiedział.

To mimo, że swoje przemyslenia mam - dziękuję z góry za wasze opinie.
Pozdrawiam
Krzysztof
-
www: http://www.biegamwmiescie.pl/
facebook: https://goo.gl/OEr4q4
PKO
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

To jest twardy but, to wyszło zresztą tutaj: http://bieganie.pl/?show=1&cat=20&id=6855
Co do stabilizacji w LunarGlide jestem sceptyczny, i generalnie stabilizacja jest "przereklamowana" ;)
Stabilizując umniejszasz amortyzujące cechy buta.
Ja w nim tylko chodzę. Bardzo jest ładny. :)
Awatar użytkownika
krzysztof jot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 350
Rejestracja: 09 lut 2014, 20:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:To jest twardy but, (...)
Ja w nim tylko chodzę. Bardzo jest ładny. :)
dziękuję... mamy więc podobne odczucia. Liczyłem, że może to wrażenie ludzi lekkich, i przy osiemdziesięciu kilku kilogramach but jednak pracuje inaczej, i daje odpowiednie zabezpieczenie dla mniej wprawnie technicznie biegających. Nie będę pracował nad zmiana techniki na starość... bo już jej nie zdążę zmienić :).
Pozdrawiam
Krzysztof
-
www: http://www.biegamwmiescie.pl/
facebook: https://goo.gl/OEr4q4
Tenshinhan
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 05 paź 2014, 16:54
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja biegam, od ok tygodnia. Przesiadłem się z Everlastów jog II, które po ok 10km zaczynają boleśnie ocierać wewnętrzną część stopy. Polecone mi je w sklepie gdzie po teście na bieżni wyszło że jestem pronatorem. Miałem jeszcze wybór pomiędzy Asicsami (nie pamiętam niestety modelu) ale w LG6 lepiej mi leżały na stopie i mój wybór padł na nie. Nie zrobiłem w nich jeszcze nawet 100km ale kilka rzeczy już mogę powiedzieć. Po pierwsze nie zgodzę się, że ten but jest twardy (a ważę 98kg). Pobolewają mnie trochę mięśnie łydek i lekko na podeszwie stóp, wydaje mi się że to kwestia większego dropu niż w poprzednich butach i chyba to wymusza inną technikę biegu. Zakładam że to kwestia przyzwyczajenia, jeśli jednak okaże się, że nie, to będę to ostatnie moje buty ze stabilizacją i będę latał w zwykłych. Minusem jest śliska podeszwa, trzeba uważać kiedy jest mokro, że o zimie nawet nie wspomnę.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ