Pomoc w wyborze butów na jasień/zimę
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 15 lip 2014, 14:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam serdecznie. Na wstępie dziękuję wszystkim za pomoc w wyborze moich pierwszych butów - Nike pegasus 30 sprawdzają się rewelacyjne! Pierwsze kilogramy za mną, ważę 130kg aktualnie i coraz częściej napotyka mnie deszcz podczas treningów. Wobec tego bardzo proszę o informację jakie buty będą idealne na deszcz/śnieg? Będąc studentem niewątpliwie istotną rolę w wyborze butów będzie cena - jeżeli się da chciałbym kupić tanio do 250zł (w jakiejś promocji). Ale mam również tą świadomość, że przy mojej wadze nie należy oszczędzać i potrzebuję naprawdę dobrej amortyzacji. W związku z powyższym zwracam się z uprzejmą prośbą o zaproponowanie butów pod deszcz/śnieg w kategorii jakość/cena. Chciałbym również zapytać, czy faktycznie ściągacze na łydki, kostkę, kolana przydadzą się, żeby chociaż trochę mniej narazić stawy na tak duży wysiłek? I czy tutaj jest to obojętne jaki to będzie model? Pozdrawiam Mateusz.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Niedługo pewnie pojawią się w sklepach Pegasusy z Shieldem, czyli wodoodporną powłoką.
-
- Wyga
- Posty: 137
- Rejestracja: 02 mar 2009, 23:23
- Życiówka na 10k: 0:44
- Życiówka w maratonie: 3:56
ja biegam cały rok, niezależnie od pogody, w tych samych butach - letnich.
Czasami jest trochę mokro, ale tylko jak pada deszcz.
Jak jest śnieg, to i tak przez podeszwę nie przemięka.
A w nogi podczas biegu i tak jest ciepło.
Czasami jest trochę mokro, ale tylko jak pada deszcz.
Jak jest śnieg, to i tak przez podeszwę nie przemięka.
A w nogi podczas biegu i tak jest ciepło.
- Mama Kin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1178
- Rejestracja: 05 cze 2014, 23:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: somewhere else
to chyba oberwanie chmury musi być, żeby się górą deszcz nalałkrzys1001 pisze:W deszczu to membrana nie zawsze pomoże bo górą się naleje.

go get 'em tiger
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 791
- Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zasadniczo moim zdaniem niespecjalnie potrzebujesz "specjalnych butow na jesien / zime". Deszcz nie jest wielkim problemem - wielokrotnie biegalem w "zwyklych" butach w deszczu, gdy dosc szybko stawaly sie mokre i jakos specjalna trudnoscia to nie jest. Wieksza niedogodnoscia wydaje mi sie snieg - bo wtedy juz dosc blisko do lodu i sliskosci znacznej, a wtedy problem z przyczepnoscia sie robi i agresywny bieznik ma swoje zalety.matkor pisze:...coraz częściej napotyka mnie deszcz podczas treningów. Wobec tego bardzo proszę o informację jakie buty będą idealne na deszcz/śnieg? ...
Tutaj watek na bardzo zblizony temat: viewtopic.php?f=38&t=38195
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 15 lip 2014, 14:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Bardziej zależy mi na tym, żeby butów nie zniszczyć. Mam wrażenie, że buty do biegania są bardzo delikatne - i jak będą co chwilę mokre do suchej nitki to się po prostu mi rozkleją/zniszczą. Szczerze mówiąc to średnio mi się widzi wydawać kolejne pieniądze na buty no ale jeżeli tak ma wyjść ekonomiczniej.. Co o tym sądzicie?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Przesada, te buty nie są wcale delikatne. Moje Asicsy były już prane z takiego błota, że niejedno koło rowerowe nie widziało:D Jeśli nie są to buty marki krzak lub nie są to jakieś buty halowe (np. do siatkówki) to nic złego im nie powinna woda zrobić. Trzeba je tylko w miarę delikatnie myć, a nie wrzucac do pralki na wirowanie 1000 obrotów.
Trzeba się liczyć z tym, że co jakiś czas tak czy inaczej buty sie wymienia, nie ma co przesadzać to są buty i siłą rzeczy się niszczą. Ja do tej pory zmieniałem raz, ale to zależy od wagi/modelu.
Trzeba się liczyć z tym, że co jakiś czas tak czy inaczej buty sie wymienia, nie ma co przesadzać to są buty i siłą rzeczy się niszczą. Ja do tej pory zmieniałem raz, ale to zależy od wagi/modelu.
biegam ultra i w górach 

- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Żeby nie zniszczyc butów zimą, biegaj boso ;D a tak na serio, to przy 130 kb prędzej Twoja masa je zatyra niż warunki pogodowe. Więc się nie przejmuj, zresztą zależnie od butów - jeden pobiega w danym modelu 500km, a drugi zrobi 2000. Moje Asicsy jeszcze 1000 nie mają, a od 200km wołają o następcę 

BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- krzysztof jot
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 350
- Rejestracja: 09 lut 2014, 20:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
przestań już spamować...Mokkka pisze:Ja na jesień zamówiłam sobie takie buty http://sklep-air-max.pl/nike-air-max-da ... rne-rozowe
Teraz czekam tylko za paczuszką