Smarowania nie zdały rezultatu, w maratonie oczywiście nie wziąłem udziału. Zaprzestałem biegania, w sumie 2 miesiące nie biegałem. Poza małymi wyjątkami, 2-3 razy wyszedłem na trening i niestety już na 3 kilometrze kolano zaczęło dawać o sobie znać. Chciałbym, aby obejrzał to teraz jakiś specjalista. Chodzi mi przede wszystkim o fachowe rozpoznanie przyczyny bólu, prześwietlenie, późniejsze leczenie itd. Szukałem przychodni na terenie Warszawy - myślałem o Ortorehu. Jednak troszeczkę ceny mnie odstraszają... Czy ktoś zna jakąś inną przychodnię wartą polecenia lub namiary do specjalisty ortopety czy fizjoterapeuty?
Bardzo proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam
