Sylw3g - sweet komcie... :P

[mihumor]

Znowu gratki - ładny wynik wyszedł, szkoda tych 5 sekund ale pękną "następną razą"

[Sylw3g]

Ciii, jeszcze nie napisałem relacji ;p

[panucci10]

Ciii, jeszcze nie napisałem relacji ;p

już napisałeś więc gratulacje po raz kolejny! Świetny bieg i jeszcze lepszy czas! Żeś się rozbiegał ostatnio że hej

[ioannahh]

pięknie!!! wielkie gratulacje

[szymon_szym]

graty!
biegasz połówkę w lepszym tempie niż ja dychę

[sosik]

Dołączam się do gratulacji. Pięknie taktycznie to rozegrałeś i świetny wynik wyszedł.

[mihumor]

No ładnie, wreszcie nie ma strat na taktyce i naprawdę super to wygląda - kolejny plus to wyciąganie wniosków z własnych błędów - spora umiejętność i o dziwo rzadko spotykana

[Krzychu M]

Perfecto Panie Sylwku!
Teraz na koniec sezonu machasz pięknie maraton i masz sezon super udany.

[mariuszbugajniak]

Jest trening i jest wynik!

[Gife]

Gratulacje sezon udany. Maraton z taką głową również pestką powinien być, a raczej, wisienką na torcie
Dałoby radę zbić do 80 min?

[Sylw3g]

Dałoby radę zbić do 80 min?

Na 80:5X na pewno, zabrakło przecież raptem 5 sekund Nie kontrolowałem jakoś szczególnie czasu, nie kalkulowałem, a i też nie bardzo mi zależało na 1:20:XX.

Jeżeli jednak pytasz o 1:19:XX, to nie, nie dałbym tamtego dnia rady. To jest jednak jakieś 2-3 sekundy na kilometr szybciej. Wczorajszy występ był moim maksimum Można oczywiście gdybać, co by było, gdybym nie biegł tak długo samotnie, czy zaczął wcześniej przyśpieszać, ale to już raczej niepotrzebne angażowanie szarych komórek.

1:20 pęknie, jak/jeżeli wypracuję lepszą dyspozycję.

Dzięki ludki, bieg naprawdę wyszedł książkowo. Aż nudno

[kachita]

Nadrabiam zaległości biegowe, tak więc dopiero teraz

OGROMNE PODWÓJNE GRATULACJE, SMERFIE MARUDO!

Fajne wyniki, z opisu biegów też wynika, że były fajne, więc tak trzymać, a nie marudzić, że rzucasz to bieganie, że dramat i w ogóle. No chyba, że takie marudzenie Ci pomaga, to wtedy marudź sobie do woli

[Sylw3g]

[wypass]

Dawno nie zaglądałem...a tu takie czasy...jakby nadludzkie
Wielkie gratulacje!
Co z tego, że biegam dwa razy wolniej
Podziwiam i cieszę się z sukcesów

Ten miesiąc nauczył mnie tego, że w zwrocie "Nie mam czasu na trening" może być więcej prawdy, niż dawniej podejrzewałem. A przy tym odpowiedź typu "Nie jesteś w stanie znaleźć nawet godziny?" może być objawem czystej ignorancji. Życie - najlepszy nauczyciel.

Obiecuję sobie, że już nigdy więcej nie wezmę na siebie tylu obowiązków na raz
...chyba, że będzie to o wiele bardziej opłacalne.
Ahoj![/color]

Może nie "święta" ale za to racja jak żadna inna...
Postanowienie owe przypisuję sobie i ja

[wysek]

Gratuluje życiówek Mistrzu Ładnie kręcisz!