Komentarz do artykułu Wilson Kipsang kolejny raz wystartuje w półmaratonie
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Wilson Kipsang kolejny raz wystartuje w półmaratonie
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13431
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Oczywiście. Pełnię przecież funkcję odpowiednika pezlowskiego urzędnika przydzielającego szkolenie centralne i obozy klimatyczne w Kenii.
- szymon_szym
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1763
- Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:52:14
jak "cool", to nic dziwnego, że w kurtce 

- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 465
- Rejestracja: 04 cze 2011, 23:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Jakąś kontuzję Wilson złapał?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
1. Wygląda na to, że Kipsang przegrał ze skurczami prawej łydki, które go dopadły i "powaliły" na 10 km.
2. Geoffrey Ronoh wykręcił bardzo dobry czas 59:45.
P.S. Problemy Wilsona, to dla tego, że nie miał wsparcia ze strony Yacool'a
2. Geoffrey Ronoh wykręcił bardzo dobry czas 59:45.
P.S. Problemy Wilsona, to dla tego, że nie miał wsparcia ze strony Yacool'a

- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13431
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
2014.08.25
Po wczorajszym biegu mieliśmy możliwość porozmawiać z chłopakami, ale przede wszystkim przyjrzeć się im dłużej. Wilson mówił, że jest ok z nogą ale zszedł z trasy żeby nie nabawić się poważniejszej kontuzji. Dzisiaj rano jednak nie poszedł na rozruch. Nie dało się ukryć uśmiechem jego przygaszenia. Trudno jest cokolwiek więcej wyłapać, bo dużo rozmawiają między sobą, ale w suahili. Dżefrej natomiast jest napalony na start w Pradze za dwa tygodnie i zapowiada kolejny rekord trasy. Jest teraz na fali, to jasne jak słońce. Oby tylko nie skończył przedwcześnie jak supernowa.
-------------
edit 2014.08.28:
Foty z biegu.
Po wczorajszym biegu mieliśmy możliwość porozmawiać z chłopakami, ale przede wszystkim przyjrzeć się im dłużej. Wilson mówił, że jest ok z nogą ale zszedł z trasy żeby nie nabawić się poważniejszej kontuzji. Dzisiaj rano jednak nie poszedł na rozruch. Nie dało się ukryć uśmiechem jego przygaszenia. Trudno jest cokolwiek więcej wyłapać, bo dużo rozmawiają między sobą, ale w suahili. Dżefrej natomiast jest napalony na start w Pradze za dwa tygodnie i zapowiada kolejny rekord trasy. Jest teraz na fali, to jasne jak słońce. Oby tylko nie skończył przedwcześnie jak supernowa.
-------------
edit 2014.08.28:
Foty z biegu.