Ból pleców w odcinku lędźwiowym
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 22 lip 2014, 00:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam wszystkich od paru dniach borykam się z bólem pleców w odcinku lędźwiowym który odczuwalny jest podczas siedzenia . Ból jest lekki i co dziwne podczas biegu go nie odczuwam . I tu dochodzimy do sedna sprawy , ból pojawił się po zmianie butów z teoretycznie tragicznych przystosowanych do halówki , które były totalnie bez amortyzacji na asicsy http://www.decathlon.pl/buty-do-biegani ... 11147.html . Czy jest to spowodowane złym doborem obuwia czy poprostu jest to efekt braku treningu ? Biegam od 3 tygodni z nowymi butami od tygodnia , co 2 dni zaczęłem od 7 km i aktualnie biegam 10 km . Czekam na porady i z góry dziękuje !
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 284
- Rejestracja: 26 sie 2012, 15:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Fizjoterapeuta zapytałby ile siedzisz i jak. Plecy proste czy wygięte? Obstawiam, że wygięte/zgarbione właśnie w odcinku lędźwiowym, co jest plagą w naszych czasach.
Wydaje mi się, że to nie jest kwestia nowych butów, bo najzwyczajniej dopiero zaczynasz biegać i przez pierwsze dwa tygodnie organizm nie zdążył się przyzwyczaić. Ja bym raczej obstawiał słabe mięśnie odcinka lędźwiowego. Wierz mi, że ćwiczenie ich czyni cuda, niesamowicie poprawia sylwetkę w biegu, zwłaszcza powyżej 5 km, gdy organizmowi brakuje siły do dźwigania wszystkiego i pojawia się tendencja do pochylania/garbienia.
Ale to wszystko mi się wydaje, fizjoterapeuta by nie zaszkodził.
A buty dla osoby lekko pronującej kupiłeś przypadkowo czy w doborze pomógł Ci sprzedawca? Może jesteś neutralem albo supinatorem, tylko czy to wpływałoby aż tak na kręgosłup?
Dla wzmocnienia mięśni obręczy biodrowej wielu poleci Ci m.in. ćwiczenia Skarżyńskiego, uważaj tylko na brzuszki, nożyce i parę ćwiczeń obciążających kręgosłup, które w moim przypadku miały negatywne skutki.
Ja robię ćwiczenia McKenziego i staram się siedzieć prosto (co oczywiście skutkuje bólem pleców z powodu słabych mięśni). Dwa z ćwiczeń znajdziesz na moim blogu, kolejne postaram się dorzucić w wolnym czasie. http://biegiemprzezpola.blogspot.com/20 ... enzie.html
Tak czy owak pamiętaj. Fizjoterapeuta nie zaszkodzi. Zmniejszenie kilometrażu także. Nie ma się co szarpać na początku, bo w tym okresie o kontuzję wybitnie łatwo.
Wydaje mi się, że to nie jest kwestia nowych butów, bo najzwyczajniej dopiero zaczynasz biegać i przez pierwsze dwa tygodnie organizm nie zdążył się przyzwyczaić. Ja bym raczej obstawiał słabe mięśnie odcinka lędźwiowego. Wierz mi, że ćwiczenie ich czyni cuda, niesamowicie poprawia sylwetkę w biegu, zwłaszcza powyżej 5 km, gdy organizmowi brakuje siły do dźwigania wszystkiego i pojawia się tendencja do pochylania/garbienia.
Ale to wszystko mi się wydaje, fizjoterapeuta by nie zaszkodził.
A buty dla osoby lekko pronującej kupiłeś przypadkowo czy w doborze pomógł Ci sprzedawca? Może jesteś neutralem albo supinatorem, tylko czy to wpływałoby aż tak na kręgosłup?
Dla wzmocnienia mięśni obręczy biodrowej wielu poleci Ci m.in. ćwiczenia Skarżyńskiego, uważaj tylko na brzuszki, nożyce i parę ćwiczeń obciążających kręgosłup, które w moim przypadku miały negatywne skutki.
Ja robię ćwiczenia McKenziego i staram się siedzieć prosto (co oczywiście skutkuje bólem pleców z powodu słabych mięśni). Dwa z ćwiczeń znajdziesz na moim blogu, kolejne postaram się dorzucić w wolnym czasie. http://biegiemprzezpola.blogspot.com/20 ... enzie.html
Tak czy owak pamiętaj. Fizjoterapeuta nie zaszkodzi. Zmniejszenie kilometrażu także. Nie ma się co szarpać na początku, bo w tym okresie o kontuzję wybitnie łatwo.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
Wydaje mi się, że to nie jest kwestia nowych butów, bo najzwyczajniej dopiero zaczynasz biegać i przez pierwsze dwa tygodnie organizm nie zdążył się przyzwyczaić.
no sorry, buty mają tutaj istotne znaczenie
wyobraź sobie, że chodzisz całe zycie na płaskiej podeszwie, a nagle kupujesz sobie szpilki i w nich przemierzasz duże odległości
co będzie cię bolało? prawdopodobnie wszystko na czele z kręgosłupem
autor wątku biega w halówkach bez droppu, nagle przesiada się na but z obcasem, czy amortyzacją, jak zwał tak zwał i bolą go plecy
wniosek? oczywiście słabe mięśnie grzbietu, zmiana motoryki ciała, chociaz może nie odczuwalna przez autora, ale spowodowana podwyższeniem pięty spowodowała przeciążenie lędźwi
trzeba zluzować z treningami
zacząć ćwiczyć grzbiet, pośladki, brzuch i rozciagać się intensywnie
pozdrawiam
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 284
- Rejestracja: 26 sie 2012, 15:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No dobra Kate. Niech Ci będzie, choć w szpilki raczej nie będę wskakiwał
.
A tak poważnie to zmierzałem do tego, iż z punktu widzenia 3 tygodni biegania zmiana butów nie będzie miała aż takiego wpływu niż gdyby nastąpiła po kilku miesiącach biegania w halówkach.
Oczywiście mogę się mylić

A tak poważnie to zmierzałem do tego, iż z punktu widzenia 3 tygodni biegania zmiana butów nie będzie miała aż takiego wpływu niż gdyby nastąpiła po kilku miesiącach biegania w halówkach.
Oczywiście mogę się mylić

- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
nawet jeden dzień w innych butach niż zwykle zrobi swoje 

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 10 sie 2014, 21:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja bym nie doszukiwał się tutaj na siłę przyczyny w butach, choć również nie jestem fizjoterapeutą.
Biegam od miesiąca i też pojawił mi się punktowy ból kręgosłupa, tyle że w odcinku piersiowym.
Biegam w tych samych butach od początku.
Być może jest to spowodowane raptowną zmianą poziomu aktywności przeze mnie, być może po prostu zbieg okoliczności.
Równie dobrze może coś dźwignąłem raptownie - nie wiem.
Weź pod uwagę, że ta dolegliwość wcale nie musi być związana z bieganiem, zwłaszcza, że podczas treningu biegowego, ból nie jest odczuwalny.
Jeśli jednak ból nie ustąpi w ciągu kilku dni, to nie będę szukał lekarzy na forum, tylko wybiorę się do specjalisty. Tobie też tak radzę.
Biegam od miesiąca i też pojawił mi się punktowy ból kręgosłupa, tyle że w odcinku piersiowym.
Biegam w tych samych butach od początku.
Być może jest to spowodowane raptowną zmianą poziomu aktywności przeze mnie, być może po prostu zbieg okoliczności.
Równie dobrze może coś dźwignąłem raptownie - nie wiem.
Weź pod uwagę, że ta dolegliwość wcale nie musi być związana z bieganiem, zwłaszcza, że podczas treningu biegowego, ból nie jest odczuwalny.
Jeśli jednak ból nie ustąpi w ciągu kilku dni, to nie będę szukał lekarzy na forum, tylko wybiorę się do specjalisty. Tobie też tak radzę.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To wcale nie jest dziwne. Bieganie jest jedną z najlepszych aktywności, którą można zaserwować swojemu kręgosłupowi, jeśli tylko w trakcie biegania jakoś specjalnie się nie garbisz i masz skoliozy oraz nie miałeś większych urazów w przeszłości (np. wypadku).xeardo pisze:Witam wszystkich od paru dniach borykam się z bólem pleców w odcinku lędźwiowym który odczuwalny jest podczas siedzenia . Ból jest lekki i co dziwne podczas biegu go nie odczuwam .
Jest tak jak napisał Sojer. Ból to oznaka początków degeneracji kręgosłupa, wywołanej niewłaściwą pozycją podczas siedzenia (lub stania, jeśli pracujesz na stojąco). Zbieżność w czasie ze zmianą butów jest zwykłym przypadkiem. Biegasz maksymalnie przez 4 godziny tygodniowo, siedzisz przez dużo ponad 50 godzin. Jeśli ból pojawia się lub nasila zawsze po bieganiu, to jest to nie jest spowodowany bieganiem tylko tym, że po wysiłku mięśnie są nieco osłabione i wtedy siedzisz jeszcze gorzej niż zazwyczaj.
Jak najszybciej skorzystaj z usług dobrego fizjoterapeuty, póki problem nie jest jeszcze duży. Żeby lepiej zrozumieć temat, możesz zapoznać się z tą książką. Jeśli znasz angielski, to bardo polecam książki Robina McKenzie napisane dla pacjentów: "Treat Your Own Back" lub "7 Staps to Painfree Life".
Poza tematem:
Jeszcze coś o butach: skoro dobrze biegało się w halówkach, to polecam przy nich pozostać. Jeśli coś Ci dolegało w związku z bieganiem w halówkach, to lepiej znaleźć przyczynę tych dolegliwości (błędy w technice lub podejście "za dożo, za szybko, za wcześnie") i je wyeliminować. Dystanse które biegasz ludzie robią nawet boso, także po asfalcie, i nic im nie dolega. Do wszystkiego trzeba jednak dochodzić stopniowo.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 22 lip 2014, 00:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Na początku wypada podziękować za duży odzew
Ból nie ustępował więc postanowiłem porobić ćwiczenia z poniższego filmiku :
https://www.youtube.com/watch?v=7hysOLeP2q8
I wiecie co ? Ból minął ! Więc wychodzi na to , że muszę zacząć robić na poważnie jakieś ćwiczenia
Moje mięśnie na pewno są bardzo słabe , przyczyną jest duża ilość godzin przed komputerem , dopiero od niedawna ruszyłem tyłek spod biurka więc nie ma co płakać tylko ćwiczyć ! 

https://www.youtube.com/watch?v=7hysOLeP2q8
I wiecie co ? Ból minął ! Więc wychodzi na to , że muszę zacząć robić na poważnie jakieś ćwiczenia


-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 10 sie 2014, 21:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No to zdrowia życzyć pozostajexeardo pisze:Na początku wypada podziękować za duży odzewBól nie ustępował więc postanowiłem porobić ćwiczenia z poniższego filmiku :
https://www.youtube.com/watch?v=7hysOLeP2q8
I wiecie co ? Ból minął ! Więc wychodzi na to , że muszę zacząć robić na poważnie jakieś ćwiczeniaMoje mięśnie na pewno są bardzo słabe , przyczyną jest duża ilość godzin przed komputerem , dopiero od niedawna ruszyłem tyłek spod biurka więc nie ma co płakać tylko ćwiczyć !

Aczkolwiek też jest mi ciężko uwierzyć w fakt, że jeden trening tak wzmocnił Twoje mięśnie, że postawiło Cię na nogi.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 22 lip 2014, 00:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No może źle się wyraziłem lekki ból jest odczuwalny ale tylko wtedy gdy mocno się garbie , wcześniej odczuwałem go cały czas . Staram się siedzieć wyprostowanym , zamierzam ćwiczyć i myślę , że będzie ok :P
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 284
- Rejestracja: 26 sie 2012, 15:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Widzę, że robisz zestaw ćwiczeń, który - jak sądzę - byłby dla mnie zabroniony. Fizjoterapeutka odradzała mi robienie ćwiczeń wyginających kręgosłup w przód i na boki, zatem mam uważać na skłony, skręty itp.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Często robi się na początku przeprosty (wg McKenzie), dopiero po jakimś czasie wprowadza się stopniowo skłony: najpierw leżąc, potem siedząc a następnie na stojąco, zawsze zakończone przeprostami. A na końcu ruchy w płaszczyźnie czołowej. Od doświadczenia fizjoterapeuty zależy decyzja, kiedy wprowadzać kolejne ćwiczenia.
Dlatego też byłbym ostrożny z tymi ćwiczeniami z jutuba. To, że komuś pomogły, nie znaczy że komuś innemu nie mogą zaszkodzić.
Dlatego też byłbym ostrożny z tymi ćwiczeniami z jutuba. To, że komuś pomogły, nie znaczy że komuś innemu nie mogą zaszkodzić.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 09 sie 2014, 13:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Polecam ćw McCenziego- moj tata jest zawodowym kierowcą i bolał go właśnie odcinek lędźwiowy. Fizjoterapeuta (bardzo uznany prof) polecił mu właśnie takie "wyginanie się" etc- można znaleźć w internecie- oraz ogólną prewencję- odpowiednie siadanie, wstawanie, etc. Jeździ dalej- plecy nie bolą
)

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 20 paź 2014, 18:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witajcie. Chcialbym podzielic sie z Wami swoim problemem. Zaczalem przygode z bieganiem w styczniu tego roku. Na przelomie kwiecien/maj zdiagnozowano u mnie zapalenie rozciegna podeszwowego(symetrycznie, obie nogi). Odwiedzilem wiec specjaliste ortopede w Krakowie, dostalem serie zabiegow laserem, krioterapie oraz ultradzwieki. Niestety nie pomoglo nic. Pozniej korzystalem z pomocy akupunktury, co bylo tylko wyrzuceniem pieniedzy w blodo. Czytalem miliony postow, tematow i doszedlem do wniosku, ze sprobuje zabiegow fala uderzeniowa. Dostalem po 5 zabiegow na kazda stope, teraz jestem 4 tygodnie po ukonczeniu terapii i jest zdecydowana poprawa. Stopy troche odpuscily ale znow nawalily mi plecy. Bol w okolicach ledzwi, po lewej stronie, bol promieniuje do uda. Ludzie pomozcie! Co to moze byc? Sa dni, ze biegam swobodnie do 10 km i nic sie nie dzieje, a dzisiaj 500 metrow i wrocilem do domu, bo nie umialem spokojnie isc... Jestem przerazony i wykonczony tymi wszystkimi kontuzjami. Prosze o pomoc, bede na prawde zobowiazany... Maciek
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 284
- Rejestracja: 26 sie 2012, 15:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ech... Nie ufaj ortopedzie. W przypadku biegaczy chyba potwierdza się moja teza (dziś czytałem o biegaczce, którą bolało kolano a dr nie raczył nawet zrobić rtg. W skrócie po kilku miesiącach okazało się, że to rak).
Poszukaj dobrego fizjoterapeuty. Najlepiej biegającego
Promieniowanie do uda może być wynikiem uciskiem dysku na nerwy, ale to musiałby sprawdzić fachowiec 
Poszukaj dobrego fizjoterapeuty. Najlepiej biegającego

