ZACZYNAM ....z niczym;)

[charm]

Charm, a gdzie biegniesz? Trzymam kciuki. Mysle, ze jesli na zaliczenie, a nie z ambicja wyniku, to polowka jest bardzo przyjemnym wyscigiem. A lata treningow tanecznych na pewno Ci zostaly w nogach i nie jestes taka sobie nowicjuszka.

biegnę w półmaratonie tyskim 21.09 - tak w ramach "panieńskiego"
co do tańca - kumpel ostatnio zapodał muzykę z lotd, kawałek do którego tańczyłam, i nawet układ pamiętałam, choć kroki nieco pokraczne

mi tam cały czas gorąco... leginsy 3/4 i bokserka

[Ma_tika]

alez matiko,ja dzisiaj w długich legginsach,wiatróweczka ,pod-staniczek i mi było zimno a widziałam dziewcze mlode szło w szorcikach i na krótki rękaw to jej sterczące sutki zauwazalne były az z drugiej strony ulicy


równiez dziekuje za uwage

ależ Franklino, zakładam oczywiście, ze mieszkamy w róznych rejonach Polski i może u Ciebie są inne, bardziej jesienne warunki. zakładam też, że masz inną tolerancję na temperatury. przykro mi, że marzniesz w sierpniu, ale cóż, zdarza się

[franklina]

dzisiaj 16st wiatr potegujący uczucie zimna i deszcz+szaro buro i ponuro

[katekate]

No to ja jestem dziwną bo nadal biegam w koszulce na ramionka i krótkich gatkach
ASK jutro idę na bieżnie, coś ostatnio sposobności nie było, rady Damiana jednak schowam w kieszeń

[papillon]

Ja też tak biegam Kate :D w sumie późno się ubieram... bo jeszcze w październiku zdarza mi się w bluzce na ramiączkach śmigać gdy inni w bluzach... Leginsy 3/4 prawie do śniegów tłukę.

Ja mam to samo spostrzeżenie co Ma_tika u mnie tez poubierani jak na zimę biegają. Ale muszę zauważyć że pogoda BARDZO się zmieniła, u nas jest typowy wrzesień. Jakby z lipca przeskoczyło pomijając sierpień. bardzo zimne wilgotne noce, temp tylko kilka stopni nocą... to już nie jest lato...

Na plaży piasek zimny jak wczesną wiosną brrrrrrr chodzę w kaloszach ku zdziwieniu turystów...

A i wczoraj widziałam panią UWAGA!!! w..... kozakach....

[kojer]

A i wczoraj widziałam panią UWAGA!!! w..... kozakach....

Nic nie pobije Koreanki (chyba) która widziałem w zimie, było jakieś +4C a ona biegała w puchowym płaszczu do kolan (takie pikowane, grube i wielkie ).

[katekate]

oj tam, mój syn czasem zakłada rekawiczki na przełomie maja i czerwca

[ASK]

A ja cały rok śpię w skarpetach

[Aelion]

A ja cały rok śpię w skarpetach

moja żona też,
typowo polska przypadłość podobno :P

[katekate]

A ja cały rok śpię w skarpetach

ja śpię tylko w duże mrozy i w pokoju mam chłodno

[ASK]

Też mam chłodno w pokoju, tak z 19 stopni, bo lubię oddychać zimnym powietrzem. Ale skarpety musza być nawet w upały, bo inaczej się nie wysypiam, ból rozsadza mi stopy w nocy, budzę się co chwilę i od razu się przeziębiam. Ale jak ktoś ma ciśnienie nawet i 60/40, to tak jest, że nogi marzną podczas snu.
Stosownie do pory roku zmieniam tylko grubość skarpet, na zimę mam takie grube z wełny renifera, przywiezione z Finlandii.

[kachita]

Hej, hej, znowu jestem W długi weekend zrobiłam tour the family i wszystko, co schudłam na obozie biegowym przez dwa tygodnie, odzyskałam w 3 dni I nie pobiegałam specjalnie, a miałam w planie coś ponad godzinkę, ostatni dłuższy bieg przed maratonem w sobotę, do którego jestem tak absolutnie nieprzygotowana, że masakra Nawet jeszcze do końca nie wiem, jak dojadę na start i gdzie przenocuję

A pogoda jest teraz wyborna, wreszcie się nie rozpływam! I biega się od razu lepiej! Mam nadzieję, że na weekend nie wrócą upały, czymajcie kciuki!

[charm]

W skarpetkach śpię tylko jak jest zimno, np jak przy obecnych temperaturach mam całą noc otwarte drzwi balkonowe
no i przy takiej temperaturze Beeju włazi pod kołdrę - wyznacznik temperatury (Guree ma mniejsze zapotrzebowanie na ciepło, wystarczy mu leżenie na kołdrze, choć oczywiście "w środku", skutecznie mnie odkrywając....)
A Kacper od mamy włazi dla odmiany pod kołdrę zawsze, nawet przy największych upałach

(tak tak, wszystkie wspomniane to burasy )

[charm]

A pogoda jest teraz wyborna, wreszcie się nie rozpływam! I biega się od razu lepiej! Mam nadzieję, że na weekend nie wrócą upały, czymajcie kciuki!

będziemy trzymać

a jak już o pogodzie mowa, i trzymaniu kciuków, to wskoczę znowu z prywatą - jakbyście mogły potrzymać w wolnych chwilach kciuki za pogodę na początku października - żeby nie padało, i trochę słońca by się przydało

[Mama Kin]

A i wczoraj widziałam panią UWAGA!!! w..... kozakach....

pasowałaby do tej mojej w płaszczu