MARATON WARSZAWSKI
- Deck
- Ekspert/Fizjologia
- Posty: 1269
- Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
rowniez widzialem, rowniez mi sie podoba
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Może nie zauważyłem ale czy były na Hansaplast Poznań ulotki odnośnie maratonu w Wa-wie. Bo do mnie jakoś nie odtarły
(( i tym samym pewnie do innych też nie.....

[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- Bennet
- Administrator
- Posty: 1016
- Rejestracja: 13 sie 2001, 13:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szklarska Poręba
- Kontakt:
Wiem, że przy obecnych możliwościach organizacyjnych wprowadzenie jakiegoś ograniczenia w terminie zgłoszeń do Maratonu Warszawskiego jest konieczne (medale, obsługa), ale też doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że wielu biegaczy zachęconych np. ulotkami, na których brak jest informacji o terminie zgłoszeń, przyjedzie do Warszawy w dniu maratonu i będzie chciało w nim wystartować. Teraz pytanie: co jest lepsze - nie dać im wystartować czy pozwolić na sytuację kiedy zabraknie np. medali i pogorszy się obsługa? Wiem, że nie wszystko da się przewidzieć, ale można wprowadzić jakieś alternatywne numery startowe dla zgłoszonych w ostatniej chwili z uprzedzeniem, że owszem może dany biegacz wystartować, ale medale czy certyfikaty będą dosłane po biegu. Inaczej przecież nie da się wytłumaczyć komuś kto jechał przez całą Polskę na bieg (w jakiś sposób zaproszony ulotką), że nie ma możliwości startu. Z drugiej strony pokrzywdzeni brakiem medali na mecie, zgłoszeni w terminie, też mogą maratonowi mocno zaszkodzić...
Przepraszam, że poruszam drażliwe kwestie, ale trzeba się do problemu przygotować dopóki jest jeszcze na to czas...
Przepraszam, że poruszam drażliwe kwestie, ale trzeba się do problemu przygotować dopóki jest jeszcze na to czas...
No i co mam tu teraz napisać? ;)
- Janek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 775
- Rejestracja: 19 cze 2001, 20:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Rozdałem w Poznaniu w sobotę późnym wieczorem i w niedzielę rano ponad 200 ulotek 24. MW. Grasowałem w pobliżu biura zawodów. Niestety miałem ich tylko tyle, rozeszły się błyskawicznie. Kserokopie treści ulotek powiesiłem też przy wejściu do sali gdzie były zapisy. Ulotki były też wyłożone w sali zapisów. Oczywiście nie do wszystkich 1200 maratńczyków dotarła informacja o MW, ale trudno...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Bennet, w ulotce jest tekst "zgloszenia beda przyjmowane do 15 pazdziernika". Nie oczekuj ode mnie jednak, zebym na lamach internetu napisal: "co tam zapisy regulaminu, i tak wszystkich przyjmiemy". Napiszę wiec enigmatycznie, ze nikt nie bedzie zawiedziony.
Swoja droga juz czas zeby zaczac zmieniac przyzwyczajenia polskich biegaczy. Na wiekszosci wiekszych imprez zagranicznych o zgloszeniu, a w przypadku niektorych nawet o odebraniu numeru startowego w dniu zawodow nawet mowy nie ma. Idealnym bodzcem do wczesniejszych zgloszen jest wzrost oplaty startowej w miare zblizania sie imprezy. Moze przyszedl czas, zeby najwieksze maratony w Polsce zaczely wprowadzac ta zlota zasade.
Swoja droga juz czas zeby zaczac zmieniac przyzwyczajenia polskich biegaczy. Na wiekszosci wiekszych imprez zagranicznych o zgloszeniu, a w przypadku niektorych nawet o odebraniu numeru startowego w dniu zawodow nawet mowy nie ma. Idealnym bodzcem do wczesniejszych zgloszen jest wzrost oplaty startowej w miare zblizania sie imprezy. Moze przyszedl czas, zeby najwieksze maratony w Polsce zaczely wprowadzac ta zlota zasade.
ENTRE.PL Team
- emte
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 464
- Rejestracja: 11 sty 2002, 20:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wesoła
No i właśnie wkroczyliśmy w trzecią setkę na liście startowej Maratonu. Nie mówię tu oczywiście o Biegu Przyjaciół, bo z "Przyjaciółmi" trzecia setka została napoczęta już dawno.
Marek T.
- www chinapoland com
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 15 wrz 2002, 19:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Witajcie!
Widzę, że szykuje się kultowa impreza biegowa w Polsce. Wstydem byłoby nie pobiec w "pierwszej edycji" prawdziwego Maratonu Warszawskiego. Nie pobiegłem w Berlinie, bo zabrakło mijesc. Wystartowałem w Poznaniu i zrobiłem życiówkę. W Warszawie wystartuję bo to jedyna impreza tego rodzaju. Do startu przekonał mnie Janek Goleń, którego poznałem w Poznaniu. Pozdrawiam Cię Janku.
Jeżeli mogę chciałbym się ustosunkować do kilku poruszanych tutaj rzeczy. Pewnie mnóstwo pominę, bo nie przeczytałem wszystkich wiadomości.
Na temat władz miasta to nie mam słów. Jak można nie pomagać, chyba że coś się zmieniło. Podbne zdanie o zarządzie Toi Toi. Kilkaset złotych to dla niech zbyt wiele. Przełamali się? Dali kibelki za darmo. Jeżeli nie, to wstyd, wstyd, wstyd.
Pozdrawiam wszystkich startujących i kibiców. Do zobaczenia w Warszawie.
Sebastian
Widzę, że szykuje się kultowa impreza biegowa w Polsce. Wstydem byłoby nie pobiec w "pierwszej edycji" prawdziwego Maratonu Warszawskiego. Nie pobiegłem w Berlinie, bo zabrakło mijesc. Wystartowałem w Poznaniu i zrobiłem życiówkę. W Warszawie wystartuję bo to jedyna impreza tego rodzaju. Do startu przekonał mnie Janek Goleń, którego poznałem w Poznaniu. Pozdrawiam Cię Janku.
Jeżeli mogę chciałbym się ustosunkować do kilku poruszanych tutaj rzeczy. Pewnie mnóstwo pominę, bo nie przeczytałem wszystkich wiadomości.
Na temat władz miasta to nie mam słów. Jak można nie pomagać, chyba że coś się zmieniło. Podbne zdanie o zarządzie Toi Toi. Kilkaset złotych to dla niech zbyt wiele. Przełamali się? Dali kibelki za darmo. Jeżeli nie, to wstyd, wstyd, wstyd.
Pozdrawiam wszystkich startujących i kibiców. Do zobaczenia w Warszawie.
Sebastian
Sebastian
- emte
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 464
- Rejestracja: 11 sty 2002, 20:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wesoła
China, fajnie że pobiegniesz, zdaje się, że dostaliśmy już Twoje zgłoszenie. Co do stosunku innych do naszej inicjatywy - każdy robi tak, jak uznaje za stosowne albo jak mu każą. Czasami nawet dobrej woli jest za mało, aby pkonać swoje urzędnicze czy biznesowe ego. Nie nam oceniać. 13 days to go i tylko to się liczy. Wierzę, że wszystko będzie dobrze. Wszystko w nogach biegaczy.
Marek T.
- Bennet
- Administrator
- Posty: 1016
- Rejestracja: 13 sie 2001, 13:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szklarska Poręba
- Kontakt:
Zgadzam się z Tobą PAwle, że polskich biegaczy należałoby przyzwyczaić do standardów światowych, ale uważam, że akurat nie w przypadku imprezy, która miała się odbyć, nie miała, miała się odbyć, nie miała.... a jednak się odbędzie. Nawet w Krakowie zapisy przyjmowano do ostatniej chwili chociaż w regulaminie określony był wcześniejszy termin.
Tak się składa, że na ulotce, którą kolportowałem w Pile (rozeszło się kilkaset sztuk) nie było żadnej informacji o terminie zgłoszeń, a ulotkę tę otrzymałem od Was.
Nie oczekuję jednak od nikogo żeby zmieniał zasady regulaminu. Chodzi mi o coś innego - o dobro biegaczy, dobre imię imprezy i o to żeby Maraton Warszawski przetrwał. Na pewno byłoby to trudniejsze gdyby do Warszawy przyjechało kilkudziesięciu biegaczy zachęconych do udziału w maratonie i dowiedzieli się, że niestety nie mogą wystartować...
(Edited by Bennet at 9:30 am on Oct. 14, 2002)
Tak się składa, że na ulotce, którą kolportowałem w Pile (rozeszło się kilkaset sztuk) nie było żadnej informacji o terminie zgłoszeń, a ulotkę tę otrzymałem od Was.
Nie oczekuję jednak od nikogo żeby zmieniał zasady regulaminu. Chodzi mi o coś innego - o dobro biegaczy, dobre imię imprezy i o to żeby Maraton Warszawski przetrwał. Na pewno byłoby to trudniejsze gdyby do Warszawy przyjechało kilkudziesięciu biegaczy zachęconych do udziału w maratonie i dowiedzieli się, że niestety nie mogą wystartować...
(Edited by Bennet at 9:30 am on Oct. 14, 2002)
No i co mam tu teraz napisać? ;)
- Dwarf
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 308
- Rejestracja: 24 sty 2002, 10:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Wlasnie sie zglosilem
Mam nadzieje ze w koncu szczesliwie bedzie mi dane przebiec maraton w tym roku. Poznan nie wypalil z powodu problemow zdrowotnych. Przygotowania byly dosc solidne.
Jeszcze wszystko nie jest w 100% OK ale coraz lepiej wiec modyfikuje treningi aby nadrobic straconyczas a jednoczesnie sie nie wypalic. Ostateczne bedzie to z mojej strony zwykly heppening.
Mam nadzieje ze w koncu szczesliwie bedzie mi dane przebiec maraton w tym roku. Poznan nie wypalil z powodu problemow zdrowotnych. Przygotowania byly dosc solidne.
Jeszcze wszystko nie jest w 100% OK ale coraz lepiej wiec modyfikuje treningi aby nadrobic straconyczas a jednoczesnie sie nie wypalic. Ostateczne bedzie to z mojej strony zwykly heppening.
Dwarf
- Bennet
- Administrator
- Posty: 1016
- Rejestracja: 13 sie 2001, 13:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szklarska Poręba
- Kontakt:
Bardzo się cieszę...Quote: from PAwel on 9:57 am on Oct. 14, 2002
Bennet, wierz mi, szykujemy salomonowe rozwiazanie.
No i co mam tu teraz napisać? ;)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Przez weekend oraz dzisiaj nastapil prawdziwy wysyp zgloszen. W dodatku maraton stal sie prawdziwie miedzynarodowy. Powoli wszystko dopinane jest na ostatni guzik.
I tutaj deklaracja prywatna, której nie uzgadnialem z kolegami wspólorganizatorami. Poniewaz wkladamy w organizacje maratonu duzo czasu i energii, a nawet zaangazowalismy sie finansowo, a przedsiewziecie bedzie non-profit uprzejmie prosze urodzonych malkontentów i innych "narzekaczy" o nie branie udzialu w maratonie. Zanim przyjedziecie przeczytajcie raport ze stanu przygotowan, który zamiescimy w przyszlym tygodniu na stronie internetowej, zebyscie mieli obraz jak zorganizowana bedzie impreza i nie "kupowali kota w worku". Mysle, ze propozycja jest uczciwa. Co wy na to?
I tutaj deklaracja prywatna, której nie uzgadnialem z kolegami wspólorganizatorami. Poniewaz wkladamy w organizacje maratonu duzo czasu i energii, a nawet zaangazowalismy sie finansowo, a przedsiewziecie bedzie non-profit uprzejmie prosze urodzonych malkontentów i innych "narzekaczy" o nie branie udzialu w maratonie. Zanim przyjedziecie przeczytajcie raport ze stanu przygotowan, który zamiescimy w przyszlym tygodniu na stronie internetowej, zebyscie mieli obraz jak zorganizowana bedzie impreza i nie "kupowali kota w worku". Mysle, ze propozycja jest uczciwa. Co wy na to?
ENTRE.PL Team