Hej,
Wracam po dwóch miesiącach przerwy.
Pierwszy trening 10km z rozgrzewką, wolnym tempem. Efekt bez bólu w łydce.
Drugi trening: 10km marszobiegi wolnym tempem. Efekt, lekko napięty mięsień.
Trzeci trening: intensywniejszy marszobieg ok 7km, podczas marszu mięsień wyraźnie napięty.
Pomiędzy treningami robiłem 3 dni przerwy.
Pomóżcie. Czy powinienem sobie odpuścić bieganie znowu na dłuższy czas. Czy może po tygodniu spróbować ponownie jakiś lekki trening?
powrót do treningów po naderwanym brzuchatym
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
co robisz z mięsniem podczas przerwy?
jakie stosujesz metody na rozluźnienie, wzmocnienie mięśnia?
jakie stosujesz metody na rozluźnienie, wzmocnienie mięśnia?
-
- Dyskutant
- Posty: 37
- Rejestracja: 11 maja 2013, 22:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
katekate pisze:co robisz z mięsniem podczas przerwy?
jakie stosujesz metody na rozluźnienie, wzmocnienie mięśnia?
Dzięki za odp, fajnie, że ktoś się zainteresował. Nic nie robie, dzień do dwóch dni po bieganiu napięcie mija i czuję, że jest ok. Natomiast po treningu mięsień się spina.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
przejdż się do fizjoterapeuty, moim zdaniem trzeba go wymasować, najlepiej wziąc serię masaży, żeby wzmocnic mięsień, przygotowac go wysiłku i jeszcze na jakis czas okleic tasmami
nie zaszkodzą masaże robione własnoręcznie na wałku
pozdro.
nie zaszkodzą masaże robione własnoręcznie na wałku
pozdro.
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
Tu powinien pomóc masaż głęboki na bliźnie, ale pewnie bliznę zaniedbałeś i teraz będziesz długo pokutował... Niestety o bliznę po naderwaniu trzeba dbać od początku.