To jest pierwszy sygnał dla organizmu,ostrzeżenie!
Odpoczynek i więcej jedzenia.Jesteś na dużych obciążeniach dlatego waga nie spada tak szybko jak
wynika z bilansu kalorycznego.Organizm ciągnie więcej wody,leczy mikrourazy.
Ja przez 3 tyg. lipca na 120-150km/tydz mimo,że byłem na minusie praktycznie nie schudłem,no może 0,5-1kg.
A teraz gdzie od 2 tygodni jestem na schodzeniu z kilometrami i akcentami poszło 2kg.
Nie łudź się,że 2300kcal przy tej aktywności fizycznej jest dla Ciebie wystarczające.
A sen u długodystansowca to podstawa(u mnie też niestety różnie z tym wychodzi,staram się nadrabiać drzemkami kiedy tylko mogę....samo życie).
Powodzenia,nie zajedź się ,szkoda takiej formy.
