GRUDZIĄDZ BIEGA

[maratończyk]

Serdecznie wszystkich zapraszam do zagłosowania na najlepszego i najsympatyczniejszego listonosza Poczty Polskiej. Znalazł się na niej również nasz biegowy kolega z Akademii Biegania Rafał Jasiński. Jest to naprawdę duże wyróżnienie wiec i my doceńmy jego pracę. Głosujemy poprzez SMS o treści

Listonosz. Rafał Jasiński. Grudziądz 1

I wysyłamy na numer 71321

http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /140729156

[maratończyk]

Życie obdarza każdego z nas rzadkimi chwilami czystego szczęścia :uuusmiech: . Czasami trwa ono kilka dni, lub tygodni, czasami kilka lat. Zależy, co jest nam pisane. Pamięć o tych chwilach nie opuszcza nas nigdy, przeistaczając się w krainę wspomnień :uuusmiech: . Takie wspomnienia mam dzięki wam drodzy kochani biegacze . Dziękuje za dzisiejszy wspólny trening w ramach Akademii Biegania . Dzisiaj jak zawsze spora ekipa się zebrała. Dziewczyny już od godziny 17.00 pociły się na fitnessie a inni dobiegli na 18.00. Ruszyliśmy po króciutkiej rozgrzewce na trasę w zależności, co kto chciał i w jakim tempie chciał a lekko nie było , bo duchota straszna . Na koniec kąpiel w jeziorku i powrót do domku. Sporo mi tych kilometrów wyszło, bo ponad 40 z podziałem na ranny i popołudniowy trening. Teraz łyk pepsi i pół arbuza na kolację, nogi w miskę z zimną wodą z dodatkiem soli i mam nadzieje, że szybko zasnę, bo ostatnio coś mi to nie wychodzi . Dobranoc kochani do zobaczenia na kolejnym treningu. Andrzej.

[maratończyk]

Witajcie drodzy kochani biegacze :uuusmiech: . Jak powiedział kiedyś Albert Einstein: „Dawanie przykładu nie jest głównym sposobem wywierania wpływu na zachowanie innych ludzi…jest jedynym sposobem…” . Tak, więc jako wasz przedstawiciel i prezes Akademii Biegania daję wam przykład i idę na poranne bieganie połączone z ćwiczonkami. Ostatnie w tym miesiącu. Liczę, że i wy swoim biegowym zacięciem wywieracie wpływ na swoje najbliższe otoczenie motywując kolejne osoby do rozpoczęcia biegowej przygody :uuusmiech: . Pozdrawiam i życzę miłego dnia Andrzej.

[maratończyk]

Ciepłe sałatki na obiad

Zazwyczaj grają drugoplanowe role przystawek lub przekąsek. Jednak sałatki mogą wystarczyć za cały posiłek - zwłaszcza te podawane na ciepło. Zobacz nasze pomysły na sycące sałatki, np. z kurczakiem i awokado, z ziemniakami i wędzonym dorszem lub burakami i grzankami z kozim serem.

http://ugotuj.to/przepisy_kulinarne/56, ... html#TRCuk

[maratończyk]

O pracy możemy znaleźć mnóstwo cytatów jak choćby: „Bądź pracowity, nie będziesz bity” czy „Bez pracy trudno dostąpić honoru”. Mi przypadło do gustu powiedzenie: „Gdzie się z chęcią zejdzie praca, tam się hojnie trud opłaca”. Tak, więc wziąłem sobie to do serca i miesiąc lipiec przepracowałem biegowo jak przystało na przedstawiciela AB na dobrym poziomie. Wyszło mi 509 kilometrów czasami w niezłym upale a czasami w deszczu. Do tego cztery razy w tygodniu mały zestawik ćwiczeń wzmacniających no i oczywiście spacery na działeczkę gdzie kilometrów nie liczę. Mam nadzieję, że i sierpień będzie podobny a później wrzesień a w październiku trzeba będzie odebrać nagrodę w postaci chociażby życióweczki w maratonie. A jak u was praca nad formą?. Pozdrawiam Andrzej.

[Da_Vido]

Przypominam, że w piątek widzimy się, z chętnymi, na interwałach o 18:30 pod ratuszem. Zabierzcie ze sobą trochę grosza by zakupić po treningu środki nawadniające.

[maratończyk]

Witajcie drodzy kochani biegacze :uuusmiech: . Gdy się zobaczyło tylko raz szczęście na twarzy naszych biegaczy z pod szyldu AB, wiadomo już, że dla mnie nie może być innego powołania, jak wzbudzanie tego światła na twarzach najdłużej jak potrafię . Oczywiście robię to na swój sposób i najlepiej jak potrafię chociażby przez codzienne posty, które czytacie . Mam nadzieje, że motywują was do działania i wspólnego biegania z przyjaciółmi o podobnej pasji . Jutro sobota, więc zapraszam na godzinę 09.00 przed plażę miejską gdzie oczywiście od waszych chęci i frekwencji będziemy mieli do wyboru możliwość poćwiczenia ze sprzętem lub wspólnego pobiegania. Pozdrawiam i życzę miłego dnia Andrzej.

[maratończyk]

Biegacz Ma Sposoby

http://polskabiega.sport.pl/blogi/boso_ ... bo=1#TRCuk

[maratończyk]

Cześć wszystkim :uuusmiech: . Bawić się i śmiać z entuzjazmem i ćwiczyć radośnie, wiedzieć, że choćby jednej istocie żyje się lepiej, ponieważ ty żyjesz – to znaczy odnieść sukces . Widzimy się już za chwilę na wspólnym pierwszym sierpniowym treningu w ramach Akademii Biegania :uuusmiech: . Zapraszamy niezdecydowanych na godzinę 09.00 przed plaże miejską. Pozdrawiam Andrzej.

[maratończyk]

Alkohol tuczy. Ustal zasadę "2 drinki tygodniowo"

http://fitness.sport.pl/fitness/56,1113 ... html#TRCuk

[maratończyk]

Powietrze, światło, odpoczynek uzdrawiają, lecz największe ukojenie płynie z dobrze przepracowanego treningu :uuusmiech: . Dziękuję wszystkim za dzisiejsze wspólne bieganie . Ekipa była jak się patrzy z przewagą dziewczyn . Do tego kilka nowych osób, czyli przyjezdnych wakacyjnych gości, co niezmiernie cieszy moje oczy :uuusmiech: . Ćwiczeń nie było, bo i chętnych zabrakło , ale bieg jak najbardziej . Biegacze wybrali różne trasy i różne tempo jednak start jak zawsze z plaży miejskiej wspólnie . Jedni pobiegli na ósemkę a inni na trasę B3P, czyli jeziorko dookoła. Jeszcze inni dokręcali dodatkowe kilometry. Na koniec rozciąganie i kąpiel w jeziorku. Powrót do domu to już czysta formalność . Jutro niedziela, więc chętnych zapraszamy na 09.00 przed plażę gdzie zaliczymy wspólnie czarny szlak, czyli naszą dwunastkę plus dobieg i powrót. Woda u Piotra i Marzanny na pewno będzie czekać i do tego z sokiem, więc upał przetrzymamy . Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia i udanej niedzieli. Andrzej.

[maratończyk]

Jak zawsze w niedzielę nas biegaczy z pod szyldu AB dopadła Euforia biegacza :uuusmiech: (ang. Runner's High), czyli fenomen stanu euforycznego, pojawiający się podczas biegu długodystansowego lub innej długotrwałej aktywności fizycznej, powodujący zwiększoną odporność na ból i zmęczenie . To, że żar z nieba lał się jak nigdy dotąd i chyba pobił rekord przegięcia pozwolił nam pokonać kolejne bariery i stany świadomości acz kolwiek lekko nie było . Jak zawsze czarny szlak był nasz. Niektórzy z nas jak choćby Magdy, Daria, Alina biegnie zaliczyły z samego rana, co zrozumiałe w ten skwar. Inni, co również zrozumiałe odpuścili sobie dzisiaj trening. My z chłopakami mieliśmy plan, który trzymał nas jak nigdy dotąd. Najpierw miał być przystanek u Piotra na nawodnienie a następnie bieg na dziką plażę na piwko i zapiekaneczkę polecaną przez Rafała . Tak, więc śniadanie już mamy za sobą. Na szczęście Maciek nasz wybawiciel podwiózł nasze spocone tyłki do domu. Po dotarciu chłodny prysznic i łyk Pepsi przywrócił mnie do życia :uuusmiech: . Dziękuję wszystkim za wspólne bieganie Andrzej .

https://plus.google.com/photos/10812436 ... psrc=pwrd1

[maratończyk]

Good morning kochani biegacze :uuusmiech: . Waszym celem jest koncentrowanie się na swoich zaletach , wiara we własne siły , pokonywanie tego, z czym najtrudniej jest wam sobie poradzić . I wzięcie odpowiedzialności za siebie . Moja odpowiedzialność na dzisiaj to odpoczynek po tygodniowym cyklu treningowym, pomimo że mnie aż korci i nosi na małą przebieżkę . Wy kochani, jeżeli macie chęć to jak najbardziej pobiegajcie sobie tylko nie zapomnijcie o zabraniu z sobą wody ( żeby nie było, że nie mówiłem). Pozdrawiam i życzę udanego poniedziałku. Andrzej.

[maratończyk]

Antyperspirant, bloker czy botoks - jak sobie radzić z poceniem się na treningu?

http://fitness.sport.pl/fitness/1,10770 ... html#TRCuk

[Da_Vido]

We wtorek o 18:30 spotykamy się pod ratuszem, by tradycyjnie wykonać kilka ćwiczeń ogólnorozwojowych. Pamiętajcie, że w bieganiu nie biorą udziału tylko nogi.