Jak zaczołem trenować interwały za drugim razem i do teraz nie moge pozbyć sie bólu i nie idzie biegać zrobiłem zaledwie 2 treningi
6x200 i 3x100. i pozamiatane.
mineło 4 dni od ostatniego biegu i dalej nie idzie nawet wybiegania po około 2 km nogi sie składają !
ból jest po bokach piszczeli wcześniej też z przodu ale ten szybko minął.
wiem że najlepiej by było rzucić bieganie na kilka tygodni i sprawa bedzie załatwiona ale mam cel i chce biegać!!!
pomocy jakaś maść typu voltaren emulgel, jestem za granica wiec jakieś porady fizjoterapełtów odpadają musze radzić sobie sam
