Ja po wczorajszych karnych nie dałem rady się na tyle wcześnie zwlec z łóżka aby nabiegać progi.
Postawiłem na sen.
Fajnie Ci weszły progi i w końcu oboje doszliśmy do wniosku,że lepiej biegać te VDOT 51 nawet ciut za wolno niż
za szybko.
U Hansonów biega się progi o 6 sek.wolniej niż u Danielsa,pozostałe treningi bez zmian a to też szkoła amerykańska.
B.Olszewski też przestrzega przed bieganiem za szybko tempa progowego.
Nie wiem czy to poniekąd nie była moja przyczyna przetrenowania przed Orlenem.
Machałem P poniżej 4:00/km a patrząc że mój GPS raczej niedolicza(Błonia,Bulwarowa,Bulwary Wiślane,na AWF-ie odwrotnie,dolicza)to
część tych "kobyłek" była zamykana po 3:55/km.
W którym jesteś dokładnie tygodniu planu 5-15?Ja kończę 4 tydzień III fazy.Jeszcze 2 i 1/2 tyg. orki i IV faza luzująca.
