Komentarz do artykułu Nike zaprezentował nowy model Pegasusa

[Adam Klein]

Zasadnicze pytanie: czy Mo biega w tych butach kiedykolwiek poza sesjami zdjęciowymi dla Nike?
Pegasus to jest raczej linia butów dla masowego odbiorcy. Wielu zawodowców preferuje linię Streak.

No wlasnie tego typu buty oni używają do treningów. Rozmawiałem kiedyś o tym z Abdi Abdirahmanem i potwierdził, że lżejsze buty używa tylko do szybkich treningów i zawodów, a na długie treningi zakłada Zoom Structure, czyli tez but dla jak to nazwałeś "biegacza masowego".
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=4&id=3708

[zoltar7]

Wielu młodych atletów chodzi i biega w takich butach. Nie ma się co specjalnie dziwić bo są to po prostu bardzo wygodne buty. Co więcej można starsze wersje kupić bez trudu za 180-250 zł, co czyni te buty łatwo dostępnymi.

Od samego czytania (...) biegam szybciej, a moje kolana się lepiej sprawują. Nawet nie trzeba kupować

Już sam opis działa jak panaceum, to jak czytanie takich rzeczy jak np. blog heavyrunslight.

[krunner]

Po co wymyślają nowe technologie? powinni się skupić na tym co już było sprawdzone

Hmm, to się nazywa innowacja i jest jednym z motorów wzrostu i przewagi firm innowacyjnych nad nieinnowacyjnymi. Część innowacji to ślepe uliczki, to prawda. Taki jest świat.

Oczywiście można powiedzieć zawsze pas, stoimy w miejscu, jest dobrze jak jest, mamy pieniądze i nie robimy nic nowego, ale to działa inaczej i taki prezes Nike (ale i każdej innej globalnej firmy) długo by nie przetrwał.
krunner

[klosiu]

To nie jest innowacja. Tego typu "usprawnienia" typu większa sprężystość, większa responsywność, większe cokolwiek, wymyśla się dlatego, że badania wykazały, że to nakręca sprzedaż. Więc wymyśla się takie rzeczy, najlepiej niesprawdzalne, bo przecież każdy lubi, jak jego nowy but jest lepszy od poprzedniego. A że Mo poleca? Haile poleca Adidasy, a Arek Gardzielewski poleca Asicsy. Każdy poleca to za co mu zapłacą, bo stosunek zawodowych biegaczy do buta jest pewnie identyczny jak zawodowych kolarzy do roweru - nieważne jaka marka, każda jest dobra, jeśli ma odpowiednią geometrię, osprzęt, sztywność i wagę.
Aż się chce sięgnąć do podobnych peanów producentów rowerów jakiś czas temu - każda rama rok po roku była o 10-15% sztywniejsza i 10% lżejsza. Jakby tak policzyć, to rowery już dawno powinny nic nie ważyć i być sztywne jak most kratownicowy . A jak tak popatrzeć, to są po 15 latach lżejsze zaledwie o 20-30% przy porównywalnej sztywności, za to o wiele mniejszej trwałości.

[jabbur]

Dodałbym, że coroczne "polepszenie" butów jakoś nie idzie w parze ze spadkiem liczby kontuzji. Tu u amatorów nic się nie zmienia od lat.
Więc, jak koledzy z Nike by się zastanawiali przy 32-gim bucie z serii co zmienić by było rewolucyjnie, nieśmiało podpowiadam: dać stopie biegać

[pit78]

To nie jest polepszanie, tylko nakręcanie sprzedaży.
Co roku inny model, który różni się rewolucyjnie od poprzedniego.
To samo jest z proszkami do prania i pastami do zębów, które z roku na rok piorą i czyszczą coraz lepiej

[harti]

artykuł z 1 lipca? Nike pokazało te buty ponad miesiąc temu:
http://nikeinc.com/news/nike-unveils-hi ... pegasus-31
u nas są dostępne od początku czerwca, np. w ForPro..

piszecie tu głównie o zabiegach marketingowych, a mało o samym bucie.. nikt w nim jeszcze nie biegał? chętnie poznałbym opinię z pierwszej ręki.. biegałem i biegam tylko w wersji 29, podobno 30 niewiele się różniła.. tu obiecują spore zmiany, przede wszystkim drop obniżony z 12 do 10, a co do lepszej "responsywności" czy tam "sprężystości" to chyba najlepiej sprawdzić to osobiście, mam nadzieję że niedługo sam je przetestuję, wizualnie mi się podobają.. a reszta, wyjdzie w praniu..

pierwsze recenzje w necie są całkiem dobre:
http://www.solereview.com/nike-air-pegasus-31-review/
http://runblogger.com/2014/06/nike-zoom ... eview.html

[krzysztof jot]

tez chętnie poznałbym odczucia biegających w nich, bo marketingowcy to napisać moga wszystko. A jak się biega dla fanu, ma swoje lata i nie ma czasu na lekarzy - to tego typu buty jak Pegasus, Lunarglide, Nimbus czy Ultima dają dość duży procent gwarancji bezpieczeństwa. Wielu oczywiście chce być "cool" sami maja po 80-90 kg i więcej ale biegają w ekstremalnie odchudzonych butach i płacze, że stawy, że kolana, ale jak to , w takich "kapciach" to wstyd - no to cierpią na własne życzenie. Notabene Pagasus jak Pegasus, ale jeszcze bardziej ciekawie wyglada nowy LunarGlide 6 - czekam na niego i bardzo mnie interesuje.

[akrass]

Mój komentarz w sprawie Pegasusów 31: http://spam/pegasusy-31/ warto zobaczyć

[hassy]

dać stopie biegać

No tylko jak na tym zarobić??! Ale i na to sposób wymyślono, zachwalając modele, które wspomagają i wzmacniają naturalną pracę stopy i powodują, że stopa biega w nich jeszcze bardziej naturalnie niż biegałaby bez nich No po prostu to są buty do jeszcze lepszego biegania boso niż bieganie boso, panie dzieju

[Nous777]

Ważę ponad 105kg i mam stopę raczej szerszą. Do tej pory Nike Pegasus był moim ulubionym modelem ze względu na super amortyzację i szerokość buta. W najnowszym modelu Pegasus 31 producent zepsuł właśnie tą szerokość i zwęził buta i jest teraz tak jak w Japońskim Asics trudno wytrzymać komuś kto nie ma wąskich stóp. Porażka