rockduck- komentarze
Moderator: infernal
- LoveBeer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 954
- Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
- Życiówka na 10k: 34.00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
wyszło wam bardzo na dobre
- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dolomity piękne, ale nasze góry też bajkowe, prawda?
Koniczynka w Ojcowie 9 maja, 42,6 km, jakieś 1300 up i tyle samo w dół
w ubiegłym roku było 150 miejsc, więc trzeba być czujnym
https://www.facebook.com/KoniczynkaTrailMarathon
Koniczynka w Ojcowie 9 maja, 42,6 km, jakieś 1300 up i tyle samo w dół
w ubiegłym roku było 150 miejsc, więc trzeba być czujnym
https://www.facebook.com/KoniczynkaTrailMarathon
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
dzięki za przypomnienie
nasze góry jakieś bardziej bliskie sercu
nasze góry jakieś bardziej bliskie sercu
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
kurczę, świetne przebiegi. naprawdę profesjonalnie to wygląda
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Korzystam póki jeszcze mogęQba Krause pisze:kurczę, świetne przebiegi. naprawdę profesjonalnie to wygląda
Zawsze można by więcej tyle ze mam taki a nie inny organizm i kręcenie się w okolicach 100km/tyg powoduje ze zaraz zaczyna mnie łapać poczucie: ,,kontuzja u bram"
Więc juz wole iść na te silke, crossfit czy cos
- tomasir
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 815
- Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19
Poleciłbyś jakiś fajny teren na lekki weekendowy bieg w najbliższej okolicy Krakowa. Najbliższej to tak powiedzmy w okolicach do 15 km od Krakowa (mieszkam przy Zakopiance). Lekki trening - to tak 250/300m na każde 10km. Trasa tak powiedzmy 15-25 km. Biegam zwykle w lesie tynieckim, ale tam biegi powyżej 15 km fajne nie będą, z racji częstego zawracania (las relatywnie krótki). Myślałem o lesie w Głogoczowie (ja na spacery z dzieciakiem jeździłem tam to sporo biegaczy widziałem). Coś mógłbyś zasugerować?
zgodnie z naturą!
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
W głogoczowie nigdy nie byłem. Bardzo polecam las w Zabierzowie, świetne tereny trailowe , zero asfaltu i dużo urozmaiconych ścieżek , drugim super miejscem jest Las Wolski, podobny do Zabierzowa ale bardziej zatloczony (ale tez bez szału ) , jednak najbardziej (ale już trochę dalej bo chyba będzie 25 km ) polecam zaparkowac w Myślenicach kolo stadionu i zacząć biec stokowka w okolice gory Chelm - niezliczona ilość tras o różnych wariantach , bardziej zbiegowe , bardziej podbiegowe , nadają się tez na dłuższe wybiegania rzędu 40-50 km jakbys kiedyś z czasem potrzebował na Rzeźnika etc.
Na sam początek jednak polecam Wolski i Zabierzów , jest gdzie biegać i kręcić fajne trasy.
W zabierzowie skrecasz kolo kościoła , jedziezz w gore 500m i masz parking i początek szlaku , lecisz ile chcesz i skrecasz gdzie chcesz , nie idzie się zgubić , kolo radaru jest mapa szlaków
Na sam początek jednak polecam Wolski i Zabierzów , jest gdzie biegać i kręcić fajne trasy.
W zabierzowie skrecasz kolo kościoła , jedziezz w gore 500m i masz parking i początek szlaku , lecisz ile chcesz i skrecasz gdzie chcesz , nie idzie się zgubić , kolo radaru jest mapa szlaków
- rocha
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław
Witaj, śledzę Twój blog od paru tygodni, czy mógłbyś pokazać profil trasy Twojego "lekkiego" rozbiegania ok. 15-20km 800m deniwelacji?
Trochę Cię podglądam, przydałyby się te dane.
A jak nie możesz, to napisz w ilu podbiegach robisz te 800m. Teren falisty, czy dwa długie podbiegi.
PS. Zagrożeniem nie jestem
Trochę Cię podglądam, przydałyby się te dane.
A jak nie możesz, to napisz w ilu podbiegach robisz te 800m. Teren falisty, czy dwa długie podbiegi.
PS. Zagrożeniem nie jestem
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Wygląda to mniej wjecej tak, zależy od tego pod jakie zawody trenuje , jeżeli mam ultra wtedy trenuje na trasach w tym stylu , jeżeli alpejski to szukam wariantu z jednym dlugim podbiegiem i mocnym zbiegiem.
Na codzien mam zakres wysokości od 350 do 500m npm. Ale do 20min jazdy mam trasę te której profil zamieszczam
Na codzien mam zakres wysokości od 350 do 500m npm. Ale do 20min jazdy mam trasę te której profil zamieszczam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- tomasir
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 815
- Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19
Wolski znam - bo biegałem Grand Prix, raczej unikam (choć pewnie zimą będę tam biegał bezpośrednio po pracy) - właśnie z uwagi na ilość osób. Przewyższenia tam są zbliżone do tych w lesie tynieckim, a w Tynieckim najcześciej nie spotykam nikogo i mogę napawać się kontaktem z naturąrockduck pisze:W głogoczowie nigdy nie byłem. Bardzo polecam las w Zabierzowie, świetne tereny trailowe , zero asfaltu i dużo urozmaiconych ścieżek , drugim super miejscem jest Las Wolski, podobny do Zabierzowa ale bardziej zatloczony (ale tez bez szału ) , jednak najbardziej (ale już trochę dalej bo chyba będzie 25 km ) polecam zaparkowac w Myślenicach kolo stadionu i zacząć biec stokowka w okolice gory Chelm - niezliczona ilość tras o różnych wariantach , bardziej zbiegowe , bardziej podbiegowe , nadają się tez na dłuższe wybiegania rzędu 40-50 km jakbys kiedyś z czasem potrzebował na Rzeźnika etc.
Na sam początek jednak polecam Wolski i Zabierzów , jest gdzie biegać i kręcić fajne trasy.
W zabierzowie skrecasz kolo kościoła , jedziezz w gore 500m i masz parking i początek szlaku , lecisz ile chcesz i skrecasz gdzie chcesz , nie idzie się zgubić , kolo radaru jest mapa szlaków
Co do parkingu w Zabierzowie - to masz na myśli gdzieś okolice Jeziorka?
ps. Pewnie w weekend podjadę do Głogoczowa (na jeden z biegów, drugi zrobię jak zwykle w Tynieckim - bo muszę o 4:30 trening zaczynać by odpowiednio wcześnie wrócić). Innym razem, jak jeszcze troszkę kondycji zbuduję to pewnie własnie o Myślenicach pomyślę, bo w końcu tak samo tam daleko jak do Zabierzowa mam (25-30 km)
zgodnie z naturą!
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
W Zabierzowie najlepiej parkowac kolo radaru albo gdzieś przy ul.Kmity.
Co do Wolskiego polecam parking i rejony kolo obserwatorium astronomicznego/Kamedułów , w tych zakątkach ludzi sporo mniej , w niedziele biegalem z dziewczyna kolo 19 i bylo może 12 osób.
Co do Wolskiego polecam parking i rejony kolo obserwatorium astronomicznego/Kamedułów , w tych zakątkach ludzi sporo mniej , w niedziele biegalem z dziewczyna kolo 19 i bylo może 12 osób.