mihumor .com

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Michał, przyda się mała odmiana od J.D.
Na pewno głowa tego potrzebuje a czy i ciało to się przekonamy w listopadzie. :oczko:

Czyżbyś i ty Wigi miał dość planów Danielsowych? :hej:
PKO
wigi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2751
Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
Życiówka na 10k: 00:38:28
Życiówka w maratonie: 02:56:00
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze: Czyżbyś i ty Wigi miał dość planów Danielsowych? :hej:
Mi plan Danielsa bardzo leży, przyzwyczaiłem się już do niego i zamierzam nadal się go trzymać (jestem za leniwy na zmiany ;)). Poza tym sztywno nigdy się go nie trzymałem. :)
BlogKomentarze
10 km - 38:28 (5.03.2017), HM - 1:24:30 (25.03.2017), M - 2:56:00 (15.10.2017)
le0n71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1712
Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
Życiówka na 10k: 40:28
Życiówka w maratonie: 03:24:00
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Nieprzeczytany post

Na Hansonów i ja trafiłem jakiś czas temu. Jeszcze nie czytałem, ale już mi ją siostra kupiła na zbliżające się imieniny :hej: Dotrze do mnie ok. 10 lipca. Widzę, że każdy szuka jakiegoś urozmaicenia i zmian :oczko: :hahaha: Ale ja do jesieni pociągnę już raczej Danielsem, a nowości chyba do startów wiosennych zostawię.
Obrazek

10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze:
Czyżbyś i ty Wigi miał dość planów Danielsowych? :hej:
Dlaczego dość? Po prostu chciałem pobawić się czymś nieco innym, zobaczyć jak to pójdzie - trening amatorów bardzo mnie interesuje a najwięcej wiedzy uzyskam eksperymentując na sobie bo wtedy wiem jak to było realizowane i co realnie wnosiło. Uważam, ze Daniels jest dla mnie planem po bandzie, gdzieś go tam połapałem, że dobrze go poobcinałem bo realizuje go albo po minimalnych opisanych czasach trwania jednostek a wiele rzeczy nawet w mniejszych dawkach - przy każdej kolejnej realizacji dokładałem tylko ociupinkę a i żaden mój trening nie przekroczył 29kmów czy 2,20 godz - ciężar raczej był w sekwencjach i w sile poszczególnych jednostek, bo co innego potruchtać 35kmów na wypoczynku a co innego zrobić mocny łączony progowy i to na zmęczeniu. To samo jest u Wigiego bo też to lata z tego co rozumiem poobcinane i w mniejszych nakładach. Po lekturze Hansonów ta obserwacja wydaje mi składać w pewną układankę bo Plan A to plan dla zaawansowanych; u Skarżyńskiego gdzieś czytałem, że zaawansowani to tacy co maraton biegają poniżej 2,40 i ja tak mniejwiecej bym ten plan widział - pełna realizacja na objętościach ponad 120km i do tego trzeba być dodatkowo twardym :hahaha:
Lubię sobie nakładać ograniczenia i robić pewne rzeczy pod prąd, wbrew opinią obiegowym, dlatego dobrze mi się łamało trójkę bez zapasu szybkości, bez odpowiednich objętości czy odpowiednio przyjętych magicznych długości wybiegań. Dobrze to jest w "Hansonach" opisane, że te europejskie 30km czy amerykańskie 16 mil to tylko fetysz, skąd to się wzięło,po co to biegać, kolejny mit to te ponad 100km tygodniowo czy nasze krajowe "robienie zapasu na dychę" - to już mam rozliczone.
Teraz pójdę pod prąd czyli pobiegam łatwiejszy plan, mniej obciążający po to by z tego zrobić życiówkę w maratonie, tak by to wyszło bez dodatkowego dokładania do pieca - to będzie dodatkowa motywacja. Bo generalnie wszystko jest w tym planie (poza objętością) wolniej, mniej i łatwiej - ale czy ogólnie łatwo to śmiem wątpić.
Inna sprawa, że plan Hansonów jest planem na dużej częstotliwości, z małymi odpoczynkami i trzeba na niego nieco więcej czasu - może się okazać we wrześniu, że nie uda się tego organizacyjnie pochwytać, pogodzić z planami dzieciaków i robotą - wtedy płynnie wrócę do modyfikacji Planu A bo akurat fazy i cele się pokrywają
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Czyli u "Hansonów" są rozpisane jednostki treningowe następujące po sobie,tak?Coś jak w "Niemieckich" planach?
Jeśli tak to nie dla mnie ten plan.Wolę swobodę Danielsa.....dzieci muszą podrosnąć. :hahaha: :taktak:
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Nie, nie do końca tak jak w Niemcu, dwa akcenty plus krótszy ale mocniejszy long, pomiędzy tym 3 spokojne, dowolne biegi - zalecenia, akcenty nie dzień po dniu, long w 4 tym kolejnym dniu - nie ma dużej różnicy z Danielsem ale też wymaga to ułożenia treningów tempowych i longów zawsze w te same dni tygodnia by nie gubić regularności - to ma byc kumulowanie zmęczenia, z drugiej strony akcenty są łatwiejsze więc mniej się trzeba przejmować pogodą, TMy biega się co tydzień. Czyli łatwiejsze akcenty ale biegane na mniejszej lub większej podcince. Z drugiej strony nie ma tu różnicy z bieganiem tygodniówek Danielsa powyżej 90km bo i tak je rozbijałem na 6 razy, tyle,że tu takie tygodniówki trwają 2 miesiące a u Danielsa schodziło się nizej i dochodziły lżejsze tygodnie i więcej wolnych dni. Tu trzeba sie zdecydować na 16 kolejnych tygodni z 6cio dniowym bieganiem (luźniej w pierwszym i w ostatnim tylko)
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Widzę tu jeszcze jeden problem,do ogarnięcia ale czasami może być upierdliwy.
Jeśli long w tempie "śmieciowym" wypada w 4-tym kolejnym dniu,w którym masakrycznie wieje,to trza biegać.
U Danielsa czasem(Ty chyba też) przekładałem akcenty przy niekorzystnej aurze.
Teraz latem do ogarnięcia ale zimą(śnieg,lód) może być ciężko.
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

To raczej mały problem, te longi i tak planuje biegać w dużej mierze w terenie, po pagórach, po podbiegach wiec to tempo i intensywność będą na wyczucie, jak będę zbytnio dojechany to będę to biegał w intensywności zwykłego BSa, na płaskie to zejdę w końcówce i tu podobnież - tempo będzie sprawą wtórną, to samo z treningami TM, jest ich tak dużo, że kwestie wiatru i celowania w warunki schodzą na drugi plan, treningi tempowe też wolniejsze niż w JD więc wiatr mniej straszny. Jest tylko kwestia podstawowa, czy da radę biegać na 6x tydzień przez 2,5 miesiąca i godzić to sensownie z obowiązkami i ułożyć akcenty tak by biegać w rytmie akcent-akcent-long albo pon- śr- sobota lub wt-czw-nd no i między te akcenty włożyć dzień wolny, resztę się rozbiega jakkolwiek, kiedykolwiek i gdziekolwiek. Ale do końca sierpnia nie będzie problemów a później się zobaczy i coś wymyśli. No i nie ma co przeginać, jak się kilka razy coś pozmienia, poprzestawia to i tak będzie dobrze, ważne by robić cokolwiek, nawet mniej niż nie robić nic lub co gorsza przeginać.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
wigi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2751
Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
Życiówka na 10k: 00:38:28
Życiówka w maratonie: 02:56:00
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław

Nieprzeczytany post

Udane półrocze miałeś. Ciekawy jestem jak z kontuzjami czy dolegliwościami związanymi z bieganiem, ale domyślam się, że jest OK i to co przeszkadzało to ucichło.
Czy plany startowe na drugie półrocze masz już skonkretyzowane?
BlogKomentarze
10 km - 38:28 (5.03.2017), HM - 1:24:30 (25.03.2017), M - 2:56:00 (15.10.2017)
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

W kwestii kontuzji:
- lewe kolano to zdiagnozowane ubytki w tkance łącznej wynikające z przeciążeń, pamiątka z jesieni, zarówno fizjo jak i ortopeda mówią, że to w bieganiu nie przeszkadza, jesienią mam sobie zrobić cudowne dwa zastrzyki co to ponoć pomagają w tej kwestii - zobaczymy
- lewa dwójka już prawie rozciągnięta, najgorzej było w marcu jak biegałem połówkę, od tego czasu pracuje nad tym i jest już ok
Reszta dobrze

Co do planów startowych:
- Maraton w Walencji 16.11
- Półmaraton w Krakowie 3 tygodnie przed maratonem chociaż trochę mi się ten termin nie podoba ale trudno, 3 tygodnie jest w ostateczności do zaakceptowania
- dyszkę (może Tesco jak rok temu)
- treningowo może Półmaraton w Wadowicach (połowa września),
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
le0n71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1712
Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
Życiówka na 10k: 40:28
Życiówka w maratonie: 03:24:00
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Nieprzeczytany post

Mihumor, mam pytanie odnośnie Hansonów. W każdym tygodniu po podliczeniu wszystkich dni brakuje do dystansu tygodniowego ok. 11km. Rozumiem, że te km trzeba nabiegać jako rozgrzewkę i schłodzenie w dwa dni treningów specjalistycznych? Czyli rozgrzewka i schłodzenie po 3km, dobrze to kombinuję? Poza tym w planie dla zaawansowanych jest błąd, bo treningi wtorkowe w tygodniach 2-10 są oznaczone jako wytrzymałościowe, a 11-17 jako szybkościowe, chyba powinno być odwrotnie?
A poza tym to biegasz coś? :oczko: :hahaha:
Obrazek

10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Coś biegam nieustannie chociaż ostatnio mało bo miałem nieco kłopotów powiedzmy, że życiowych. Dziś się pakujemy na opóźnione wakacje i rano śmigamy. Niby zacząłem biegać od tego tygodnia ten plan Hansonów ale te pierwsze tygodnie są takie nieco jako "rozbiegówka" więc może je zrobię na mniej więcej na wyjeździe jak się da- to mi w sumie pasuje bo Danielsa nie dał bym organizacyjnie rady teraz bieggać i trzeba by go skracać i ciąć mocno.
W planie w książce pewnie jest nieco błędów, ja bym się tymi zliczeniami nie przejmował bo co za różnica czy zrobisz dłuższe czy krótsze rozgrzewki czy też innego dnia miast 10km spokojnego machniesz 12km itp, trudno się trzymać tego dokładnie - raczej luźno do tego podejdę i będę biegać na 6 razy, trzymać objętość ogólną ale dzielić te wolne biegania jak mi będzie pasowało. W tabelce jest 102km maksa a w tekście 112km - nie pamiętam co tam jeszcze znalazłem z nieścisłości, ale to chyba niuanse; i tak to będę biegać nieco na wyczucie i mam w planie jak dobrze będzie szło to coś tam może dodać a i kilka jednostek mocniejszych wstawić w miarę rozwoju sytuacji (25km TM czy łączony kombajn progowy pod start w połówce bo nie wiem tez jak się ustawiać do temp maratońskich i słabszych wytrzymałościowych w tych treningach - jak to da prognozę w połówce bo tu może być tempowo za słabo, całe bieganie jednak poniżej tempa HM). Po prostu zobaczę jak to będzie wchodzić, faza szybkościowa wydaje się fajnie rozpisana ale te rozpisy spokojnie po 10km kazdy trening to bym traktował raczej jako około 10km.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
le0n71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1712
Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
Życiówka na 10k: 40:28
Życiówka w maratonie: 03:24:00
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Nieprzeczytany post

Wiem, że te błędy to tylko niuanse, ale nie lubię, jak coś czytam, analizuję i nie bardzo mi się to wszystko zgadza. Lubię dokładność i jeżeli w planie jest np. 87 km to niech to tyle będzie, a jak nie musi, to niech będzie napisane ok. 87km. Takie niby pierdoły, ale mnie irytują :hahaha:
Miłego wakacyjnego odpoczynku ! :taktak:
Obrazek

10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
Awatar użytkownika
radslo1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 731
Rejestracja: 29 mar 2012, 17:28
Życiówka na 10k: 39:53
Życiówka w maratonie: 3:21:47
Lokalizacja: Żelechów/Warszawa

Nieprzeczytany post

le0n71 pisze:Wiem, że te błędy to tylko niuanse, ale nie lubię, jak coś czytam, analizuję i nie bardzo mi się to wszystko zgadza. Lubię dokładność i jeżeli w planie jest np. 87 km to niech to tyle będzie, a jak nie musi, to niech będzie napisane ok. 87km. Takie niby pierdoły, ale mnie irytują :hahaha:
Miłego wakacyjnego odpoczynku ! :taktak:
Tam jest napisane, że każdy trening specjalistyczny trzeba zaczynać rozgrzewką 1,5-3km i kończyć takim samym schłodzeniem. Pewnie wtedy to się poskłada.
BTW ciekawa metoda. Przeczytałem książkę i drobne błędy rzeczywiście są (też zauważyłem błąd w tabeli dla zaawansowanych - powinno być najpierw szybkość a potem wytrzymałość).
Ciekaw jestem mihumor jak Ci wejdzie ten trening. Ja ostatnie 8 tygodni zrobię program dla zaawansowanych. Tak akurat wyszło, że do tej pory robiłem dużo powtórzeń Danielsowskich oraz trochę tempa maratońskiego. Do MW mam dokładnie 8 tygodni i idealnie się to wpasowuje.
Co do temp to tak jak piszesz też troszkę mi nie pasują i coś będę musiał podregulować bo chyba za wolne.
Myślę, że zgodnie z filozofią zarówno Ty jak i każdy kto za szybko biega musiałby machać pompki za każde odstępstwo od tempa :).
Powodzenia w realizacji planu.
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Myślę, że jeśli tu by szło tylko o przygotowanie do maratonu to tempa są dobre i ja bym nic tu nie zmieniał, ja jednak z tego treningu chcę jeszcze połówkę pobiec w okolicach życiówki i tu widzę problem, bo życiówkę z połówki mam nieco lepszą niż z maratonu - to raz, dwa, że trzeba nieco tempa HM pobiec też. Nie będę jednak wszystkich treningów WT biegać szybciej, pobiegam po prostu kilka pod połówkę szybciej czyli w tempach danielsowych progów, część zaś tak jak pisze w planie pod maraton. Ale to się dopiero okaże bo na to jest jeszcze czas, na razie grzecznie biegam swoje i nic szybciej nie robię więc proszę mnie pompkami nie straszyć :hahaha:
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ