Słuchawki do biegania - co polecacie?

[Skoor]

To wprawdzie nie do końca słuchawki, ale z czystym sumieniem mogę je polecic:

http://allegro.pl/wodoodporny-odtwarzac ... 75785.html

Używam od około roku i jestem bardzo zadowolony, z ucha nie wypadają, są wodoodporne wiec deszcz i basen im nie straszne. Jedyne co mnie trochę wkurza, to strasznie izolują od otoczenia co może być czasem średnio bezpieczne przy szuraniu poboczem (ale to już wada większości słuchawek dokanałowych)

[misio80]

Moje uszy tez są niestandardowe.
Mam takie słuchawki:
http://www.sennheiser.com.pl/sluchawki- ... ports.html

Dźwięk, jak na słuchawki douszne, jest świetny.
Dosyć szczegółowy i jasny, ze zdrowym basem
Dodatkowo mają pilota do zmiany utworów, głośności - kompatybilny z wieloma telefonami (tak piszą) i ipodem (sprawdzone).
A go tego jak się je zakłada na głowe to w ogóle ich nie czuć:)

[tomazo]

Używam w zależności od pogody NuForce (dokanałowe, cenowo od 100 do 220 zł, w zależności od modelu) lub typowy pałąk AKG K430 (tylko w chłodne dni, jak jest ciepło bieganie w nausznikach to porażka- mega dyskomfort). Jedne i drugie grają bardzo przyzwoicie a na tym zależy mi najbardziej.
Pozdrowionka
T.

[lieft]

To wszystko zależy do jakiego sprzętu używasz słuchawek, nie ma słuchawek uniwersalnych, można podejść do sklepu mp3store ze swoim grajkiem. 500 zł za słuchawki bym nie dał, bo to strata kasy. Słuchawki zahaczę raz, drugi i po nich. ja wymieniam do swojego grajka ok 3 razy w roku i żadne wodoodporne nie są mi potrzebne, a zaznaczam, że jeżdżę na rowerze w deszczu, a jak biegam, to nieraz się ze mnie leje, szczególnie jak jestem na spalaczach i nic się ze słuchawkami nie dzieje. Jak coś, to napisz jaki sprzęt masz, ale najlepiej pisać lub iść od razu do sklepu i nie dać sobie wcisnąć drogich, max 150 zł.

[HeavyPaul]

Czołem,

Ja ciągle i niezmiennie polecam
Sennheiser PMX 680: http://heavyrunslight.wordpress.com/201 ... -sportowe/

W 150zł co prawda się nie mieszczą, ale do 500 jest im jeszcze dalej I jest to zakup na lata! Moich używałem przez ładnych kilka lat i dopiero niedawno kabel przestał stykać i w efekcie jedna słuchawka nie gra (ale sam jestem sobie winien bo upychałem telefon w trochę zbyt małej kieszonce, przez końcówka kabla była zmiażdżona...). Poza tym, miażdżenie w plecaku, w walizce, bieganie w różnych warunkach, nieraz zahaczone, szarpnięte i nic się nie działo. Same słuchawki doskonałe zarówno jeżeli chodzi o jakość dźwięku jak i komfort użytkowania.

Teraz nadal ich używam, ale "dolną" połówkę kabla mam podczepioną z Jabra Sport. W Jabrach kabel to rewelacja, ale jakość dźwięku niestety się nie umywa...

Pozdrawiam

HeavyPaul

[lieft]

Czołem,

Ja ciągle i niezmiennie polecam
Sennheiser PMX 680: http://heavyrunslight.wordpress.com/201 ... -sportowe/

hej, mam je, kupiłem bo miały dobre opinie na amazonie, niestety są cichsze od moich seenków, nie pamiętam numeru /takie za ok 120 zł/ , a do tego miałem w nich problem, którego nie przewidziałem, mianowicie, gdy robię ćwiczenia na siłce, to w leżeniu jest problem w nimi, a mam trochę ćwiczeń w pozycji leżącej.

[Szybki90]

Podpinam się pod temat poszukuję słuchawek dokanałowych zakładanych na uszy tak jak taki klips chodzi o to ,że zwykłe dokanałowe mi wypadają co bardzo mnie denerwuje przy bieganiu

[HeavyPaul]

lieft, zgadza się - pałąk przeszkadza przy leżeniu lub kiedy chcesz oprzeć głowę o oparcie, np. w autobusie (pisałem o tym w recenzji). Co do głośności, PMX faktycznie nie grają bardzo głośno, ale trzeba pamiętać o dwóch rzeczach:
1. wydaje mi się, że słuchanie muzyki na słuchawkach głośniej niż umożliwiają to Sennheisery nie jest raczej wskazane
2. to są słuchawki sportowe i to na dodatek open-end, czyli nie odcinają całkowicie od otoczenia, żeby było słychać, np. nadjeżdżający samochód. Taka specyfika słuchawek przeznaczonych typowo do sportu, a nie zwyczajnego słuchania muzyki.

Taka ciekawostka. Właśnie ze względu na ten pałąk, który był niewygodny podczas kilkugodzinnych podróży, zacząłem korzystać z Jabry. Niestety okazało się, że Jabry w ogóle nie trzymają dźwięku i nawet odrobinę głośniej puszczona muzyka "atakuje" współpasażerów. Sennheisery są pod tym względem o wiele lepsze.

szybki90, cały wątek przecież jest na ten temat

Pozdrawiam

HeavyPaul

[Szybki90]

No dobrze ok cały temat o słuchawkach i na ich temat ale ceny kosmiczne 200-300 zł itd. a ja chce słuchawki za max 40 zł

[Tomasz]

No dobrze ok cały temat o słuchawkach i na ich temat ale ceny kosmiczne 200-300 zł itd. a ja chce słuchawki za max 40 zł

Na życzenie
http://allegro.pl/listing/listing.php?s ... ive+EP-510

[piotrek172]

Witam, potrzebuje porady przy zakupie tych nieszczęsnych słuchawek. Miałem już 3 pary ( pierwsze oryginalne nokia wytrzymały 2 lata, drugie - tydzień, trzecie - 1,5 tygodnia) i zawsze pojawiał się problem albo to przy mini-jack'u kabel sie psuł albo to przy któreś z słuchawek i jakaś po prostu przestawała działać. Szukam czegoś wygodnego (nie tylko pod bieganie) zależy żeby nie były to te które wyciszają otoczenie ( i tak nieszczęsne wsysają się w ucho). Dodatkowo noszę okulary więc te typowo sportowe jakimiś dodatkami za ucho prawdopodobnie nie były by dobre. Kwota jaką zamierzam przeznaczyć to < (+- 70). Zależy mi na wytrzymałym kablu który przy lekkim szarpnięciu nie oderwie się wewnątrz słuchawki.

[Mama Kin]

jeżeli nie muszą być douszne, to może Koss KSC75? nie wyciszają otoczenia, nigdzie się nie wsysają, nie kolidują z okularami, z kablem nic się nie dzieje, przynajmniej u mnie. z dousznych spoko są CRESYN C220E, o których ktoś też tu pisał, mimo zauszności nie przeszkadzają przy okularach (mi) i są wstrząsająco tanie.

[kawol]

używałem sennheiserów dousznych - świetne brzmienie, teraz używam podczas przejazdów autobusami.
z tymi gumowymi końcówkami zawsze mi wypadały i się wkurzałem... mam chyba jakieś krzywe uszy

[piotrek172]

Nie wiem ile w tym prawdy, ale czytałem ze CRESYN C220E nie trzymają sie uszu i często spadają.

[spens]

Tutaj mój teścik Cresynów. Cały czas w nich biegam i sprawują się wyśmienicie

http://runeda.pl/sluchawki-cresyn-c220e/