ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

PaulinaJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 423
Rejestracja: 21 paź 2013, 22:27
Życiówka na 10k: 40:22
Życiówka w maratonie: 3:15:22

Nieprzeczytany post

Ja tez znam Kaśki wariatki :-) ale fajne są !!

Ja dziś poszłam pobiegać ale bardzo cieżko mi sie biegało wiec wykonałam plan w połowie.
A wlasnie przyszła paczka z butami i wiecie... są takie śliczne że aż bym od razu w nie wskoczyła i zrobiła drugi trening :hahaha:

Fizjoterapeutki porady potrzebuje!
Boli/ciągnie mnie mięsień posladkowy, gruszkowaty, półbloniasty/półściegnisty, dwuglowy uda (??)
Od pośladka przez tylna cześć uda aż do kolana.
Co robić? Jak rozciągać? Smarować?

Dyskomfort czuje. Drażni mnie strasznie.
PKO
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

kasiu w koszalinie organizowany jest cykl biegów tzw. "leśna piątka", to jest 6 biegów po 5km, co miesiąc jeden, za darmo :spoczko:
na sam koniec można odebrac koszulke po 6 biegach, zawody sa świetnie zorganizowane, z pomiarem czasu, z nagrodami, ostatnio startowało jakos 700osób :-) :sss: dla dzieci medale, dlatego chciałam swoje Miśki zabrać
no i jutro nie mam jak dotrzeć, ale może pojadę autobusem, i wrócę z kimś :niewiem:
acha, moje zdjęcie załapało się na stronę :hahaha: http://5.biegnijmy.pl/index.php?kat=/in ... 20140611-1


PaulinaJ dobrze by było, aby ktos pomacał ci te mięśnie i zobaczył, czy sa naciągnięte(ci podejrzewam) czy ból promieniuje od kręgosłupa, wtedy można ustalić leczenie, czy trzeba porozciągać(ale prawie zawsze trzeba) czy rozgrzać/pomasowac, czy schłodzic i zadziałąć p/zapalnie :tonieja: na odległośc cięzko cokolwiek powiedzieć :ojoj:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Katka skoro zostałaś twarzą zawodów,to nie możesz nie biec,tym bardziej że jak widać to fajna impreza.

Paulina jakie buty zakupiłaś,wrzucaj fotkę,ja też noszę się z zamiarem kupna butów,ale w tym miesiącu budżet przekroczony,trzeba poczekać do następnego albo stanąć na podium w open kobiet i wygrać kopertę :taktak:
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

nie wiem, czy dojadę tam jutro :ojoj: trzasnęłam dziś bieganko z synkiem na rowerze :tonieja:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
PaulinaJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 423
Rejestracja: 21 paź 2013, 22:27
Życiówka na 10k: 40:22
Życiówka w maratonie: 3:15:22

Nieprzeczytany post

Kasia asics noosa tri 9 :-)
Podobne jak ma Frankie ;-) oczojebne :hahaha:

Poszukuje butów startowych a niby te takie mogą być. Choć fajne jest teraz cena na pumy faas tyle ze ja muszę buty mierzyć wiec czeka mnie wyprawa do Wrocka.

Kate wiem, że na odległość cieżko diagnozować wiec w pt postaram sie do fizjo dostać jakiegoś.
Obstawiam przemeczenie i naciągnięcie. Ból promoeniuje od pośladka. No i doskwiera głownie przy siedzeniu, leżeniu. Najgorzej jak jaśe autem.
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Nie straszcie tak Kaskami, bo ja mam coreczke Kasiunie.
Stopa boli mniej, ponoc to przyczepy miesnia ludki, mam sie rozciagac. Jak bede sie jutro rano dobrze czula to chce pobiegac pierwszy raz.
Chalwa zjedzona, mam jakos zalamke formy po polowce, caly czas chce mi sie jesc i jestem wciaz zmeczona, nie ciagnie mnie na razie do biegania. Jakis taki dol czarny.
Moze przejdzie na weekend, bo jedziemy w gory ze znajomymi do agroturystyki. A w niedziele wioze dzieci nad morze z babcia i mamy tydzien wolnego!!! Znaczy sie nie z pracy, ale w domu, bedzie tylko pies.
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

ASK ale cię nikt nie straszy, Kaśki są fajne :hej: :hahaha:
moja młodziez z domu też niedługo wyjeżdża w góry :spoczko:

Paulinko buty są mega :hej: fajne, kolorowe, pumy faasy z całego serca polecam, ja mam starszy model, ale jest git, kocham moje buty, są miekkie, lekkie, jak kapciuszki :taktak:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
Mama Kin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1178
Rejestracja: 05 cze 2014, 23:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: somewhere else

Nieprzeczytany post

no więc stwierdzam, że jak się biega wolno, ale nie przestaje i biega, i biega, to stopniowo zaczyna się biegać szybciej :hej: przynajmniej ja tak mam.
go get 'em tiger
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Paulina, ostatnio Faasy rzucili w TKMaxxie, jak będziesz we Wro, to zerknij, zwłaszcza, że jeden jest w Renomie, zaraz obok sklepu biegacza na Czystej ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Tak mi sie nie chcialo, tak mi sie nie chcialo, ale zmusilam sie i wyszlam na krotka tempowke. Podczas biegu stopa nie boli, tylko przy chodzeniu.
Staralam sie skupic na technice i zauwazylam, ze jak wybijam sie z lewej nogi, to przesuwam kolano do srodka, a nastepnie wyrzucajac noge do tylu, odchylam stope na zewnatrz. Cale biodro w tym czasie obraca sie w prawa strone. Prawa noga idzie prosto.
Moze to jest powodem wiecznych kontuzji prawej nogi? Dodam, ze w lewej mialam 1,5 roku temu naderwanie II stopnia wiezadla pobocznego piszczelowego, tego od wewnatrz kolana.
Jakies pomysly? Cos mam cwiczyc na to, cos ktos wie?
Awatar użytkownika
szelma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 400
Rejestracja: 21 sie 2012, 12:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Belgia

Nieprzeczytany post

Paulina, brzmi jak u mnie... Fizjo orzekł, że mięsień naderwany. I też boli przy siedzeniu, a prowadzenie auta to w ogóle masakra. Ciekawe, co mi dzisiaj powie.

I pokażę Wam, jakie piękne okoliczności przyrody miałam w zeszłym tygodniu - i nie mogłam sobie nawet w nich pobiegać (a tyle tam pieknych parków i w ogóle, ech...)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

szelmo piekne zdjęcia!!!!!

ASK byc może masz zrotowaną miednicę/skrzywiony kręgosłup :tonieja: potrzebna by była ocena całej sylwetki, niech cie fizjo poogląda
ja znowu prawą noge stawiam bardzo do środka i prawa też u mnie gorsza, chociaż (odpukać) ostatnio nic się nie dzieje, wczoraj biegło mi się bosko, chyba pierwszy raz odkąd biegam nic mnie nie bolało, ani nie miałam zadyszki, jakby wczoraj były zawody, to poleciałabym na dyche w granicach 50minut, na bank :spoczko: a że leciałam z synkiem na rowerze, to wiadomo :oczko:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

kachita pisze:Paulina, ostatnio Faasy rzucili w TKMaxxie, jak będziesz we Wro, to zerknij, zwłaszcza, że jeden jest w Renomie, zaraz obok sklepu biegacza na Czystej ;)
Więcej Faasów mają w sklepbiegacza.pl na Legnickiej/Lotniczej, z drugiej strony runnersclub.pl ma jakąś wyprzedaż (aczkolwiek 100 nie widziałem).
A za info o TkMaxx dziękuję, jutro skoczę zobaczyć co mają :).
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6528
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

katekate pisze:ASK byc może masz zrotowaną miednicę/skrzywiony kręgosłup :tonieja: potrzebna by była ocena całej sylwetki, niech cie fizjo
Zrotowaną miednicę/nierównej długości nogi ma praktycznie każdy. Za drugiej strony ciało jest układem fizycznym i dąży do zachowanie równowagi, stąd takie krzywizny kompensuje sobie poprzez większe obciążanie jakichś tam partii ciała, wiadomo - im większym siłom to ciało nasze ciało poddajemy, tym większe obciążenie, stąd później boli nas któryś pośladek, udo, kręgosłup itp. Dlatego trzeba ćwiczyć - ale w odpowiedni sposób, aby ćwiczeniami kompensować te nadmierne obciążenia którejś ze stron. A czasem potrzebne wkładki.
Dodatkowo, w bardziej obciążanej stronie pojawiają się z czasem coraz większe napięcia, które się kumulują, i one często powodują takie wędrujące bóle wzdłuż całej nogi: pospinane mięśnie pośladkowe (m.in. słynny gruszkowaty) uciskają korzenie nerwowe i inne struktury, powodując ból.

Paulina, sądzę, że po tej połówce masz właśnie pospinane pośladki, trzeba to rozmasować, rozluźnić. Ja te okolice mam stale pospinane do granic możliwości, w aucie wytrzymuję 3h, a jako kierowca połowę tego czasu, później boli mnie wszystko :hahaha: . Na szczęście mało jeżdżę a auta nawet teraz nie mam.
Warto pójść czasem do fizjo, a doraźnie stosować roller/butelkę/inny wałek :).

Ja dziś okazji wolnego -20km, a jutro do roboty. Nie jestem fanką długich weekendów. Działki nie mam, jak wyjeżdżam - to w góry/skay, a tam teraz nieprzeciętny tłok, zrobię sobie za tydzień prywatny długi weekend ;).
A dziś delektuję się pustym miastem.
Awatar użytkownika
franklina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1395
Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!

Nieprzeczytany post

ja dzisiaj jedynie 5km :spoko: ale pogode mamy dupną (wieje i pada,u Was tez?)a Młodego nie miałam gdzie podrzucić wiec lepszy rydz niz nic i potruchtalismy nad stawek pod pozorem nakarmienia kaczek :hej: I nawet Młody mi sesje zrobił,36 zdjęć z czego 5 wyraznych :bum: :bum: :bum: :bum: :hej: cykał jak leciało,wszystko i kaczki i wode i ...wiatr? :hej: Boski jest :hejhej:
Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ