mclakiewicz - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
roberturbanski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1311
Rejestracja: 17 gru 2011, 08:10
Życiówka na 10k: 47:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Nieprzeczytany post

Brawo! Brawo! Brawo! Za upór, za walkę wbrew wszystkiemu. Szacunek... :taktak: i ogromne gratulacje.
New Balance but biegowy
malag201
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 333
Rejestracja: 23 lis 2011, 14:04
Życiówka na 10k: 44:09
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Legionowo

Nieprzeczytany post

Dokładnie, szacunek za upór i dobiegnięcie do mety. Ja po porażce w maratonie też stwierdziłem, że nie biegam maratonów, ale po 2 dniach, jak trochę odpocząłem, zmieniłem zdanie :) Pewnie i Ty będziesz miał podobnie.
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Marku liczę, że się spotkamy na Silesii w Październiku :)
Podziwiam samozaparcie i oby kontuzje omijały Cię szerokim łukiem, pozwalając na spokojne przygotowania do jesiennych startów.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
Provitamina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1070
Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: śląsk

Nieprzeczytany post

mclakiewicz pisze:Dzięki Wszystkim!
O zejściu nie było mowy - jeszcze w busie z Agą gadaliśmy, że rezygnacja oznaczałaby usuniecie bloga, fejsbuka i zniknięcie z życia biegowego.
:hahaha: Otóż to!

Ten maraton przynajmniej otworzył Ci oczy. Wiesz z czym to się je. Jesteś w stanie spojrzeć na to obiektywnie. Z takim doświadczeniem jesteś w stanie Tworzyć realny plan. Po to był ten debiut. Samo przebiegniecie 42,195 km jest sukcesem i z tego trzeba się cieszyć!
Life is short... running makes it seem longer.

Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

Obrazek
=========
-----
Moje endo
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Jeszcze raz Wszystkim dziękuję. Warto było ukończyć.
panucci10 pisze:Gratki za walke do końca! I w sumie oficjalnie zostałeś maratończykiem :)! Brawa!
Dzięx. Tak, jeden z życiowych celów zrealizowałem.

--------------------------

Już na zimno, na spokojnie wszystko sobie przemyślałem.
Na razie odpoczynek, przynajmniej 2 tygodnie. Niech to kolano dojdzie do siebie. My się z tym bólem dobrze znamy - to ten sam co był na samym początku mojego biegania - przeciążeniowy, kłucie i uczucie "pustki" wokół rzepki. Tak że odpoczynek od biegania.
Maratony jednak na jakiś czas odpuszczę (chociaż wspomnienia wczorajszej atmosfery wciąz żywe i cały ból jest z głowy wypierany). Realistycznie na to patrząc - sztywnienie nóg i skórcze nie wzięły się z niczego: brak wytrenowania i tyle; nie ma co sie brac z motyką na słońce. Chcę, aby bieganie było dla zabawy i zdrowia.
Jesienią chciałbym zrobić jakieś połówki, jedną lub dwie. Może Parkową, może w ramach Silesii, zobaczymy. Może Bytom, pomyślimy. Jeden z tegorocznych celów, owe 3:45 ulega zawieszeniu, zostaje 45 na dychę. I to spróbuję zrobić. Plan mam dość luźno zarysowany już od jakiegoś czasu, trochę go zmienię, bo jednak był myślany na Silesię.
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

A ja cholera nie wiem co dalej, chyba pogodze się z naszą służbą zdrowia.
I chyba to będzie najlepsze wyjście. Trzymam kciuki, żeby to cholerstwo w końcu wyleczyć się dało.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Glonson
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 822
Rejestracja: 13 cze 2012, 17:14
Życiówka na 10k: 41:10
Życiówka w maratonie: 3:25:28
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

sosik pisze:
A ja cholera nie wiem co dalej, chyba pogodze się z naszą służbą zdrowia.
I chyba to będzie najlepsze wyjście. Trzymam kciuki, żeby to cholerstwo w końcu wyleczyć się dało.
Dokładnie tak. Najpierw to wylecz a potem do roboty! Trzymaj się!
Obrazek

----
Blog
Komentarze
----
10 km - 41:10 - 11.03.2018
21,097 km - 1:33:24 - 14.10.2018
42,195 km - 3:25:28- 30.09.2018
Awatar użytkownika
kris_brazylia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 450
Rejestracja: 17 kwie 2013, 17:05
Życiówka na 10k: 43,29
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chile
Kontakt:

Nieprzeczytany post

no z kolanem to nie na zarty :( :( tam jest duzo rzepek, i innych delikatnych rzeczy...

mnie stopa czasami boli i lewa kostka strzyka i trza z tym isc do ortopedy cholera

trzymaj sie!!
Blog: [URL]viewtopic.php?f=27&t=33873&p=1073365#p1073365[/URL]

[b]10km:[/b] 43'29" (18.06.2014) trening
[b]21km:[/b] 1h38'48" (08.06.2014) Florianopolis
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Zawsze lepiej...coś niż nic...ech ta walka z kontuzją...najtrudniej przezwyciężyć chęć do wyjścia...z rozsądkiem...:(
Awatar użytkownika
roberturbanski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1311
Rejestracja: 17 gru 2011, 08:10
Życiówka na 10k: 47:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Nieprzeczytany post

Marek, spokojnie, dasz radę. Małymi kroczkami do przodu... A z tą służbą zdrowia :echech: ? Ale co poradzisz - taki mamy klimat... :grr: . Zdiagnozuj problem, a do tego czasu delikatnie się ruszaj... Trzymam kciuki i powodzenia życzę...
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Jak się czujesz na siłach...jak nie boli to próbuj...ja bym był ostrożny...
Lepiej powoli niż za szybko :smutek:
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Też będę ostrożny. Powoli, około 6/km chcę to zrobić.
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Weszło ładnie...a interwały to odważny plan :hej:
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Tylko NFZ wchodzi w grę? A może pogadaj z rehabilitantem? Pewnie będzie Cie namawiał na rezonans, usg, itp., jeśli jeszcze nie zrobiłeś, ale bazując na organoleptycznym badaniu i opisie pewnie coś podpowie, nawet w którym kierunku iść.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Ja wychodze z założenia, że skoro płacę na NFZ to on powinien mnie leczyć. Póki co się porawiło, stabilizacja działa, więc stopień zagrożenia obniżam na DEFCON 4.
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
ODPOWIEDZ