Poznań

ToMacko
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 05 kwie 2014, 23:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

14.06 jest jeszcze opcja na Dziewiczej Górze (5k lub 10k)
yacool pisze:Kalendarz na czerwiec:
14.06 test na 800m
opcje:
- 14.06 I czerwcowa piątka (5k)
- 14.06 II Smochowicki Bieg Po Zdrowie (5k lub 10k)
- 14.06 XVIII Bukowskie Biegi Junków (5k)
- 15.06 Malta Trail Running 2014 (7,8k)
22.06 Suchy Las (5k lub 10k)
22.06 Otuski Bieg Przełajowy (5k)
28.06 test na 3000m
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
MikeWeidenbaum
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1132
Rejestracja: 23 mar 2013, 21:24
Życiówka na 10k: 36:27
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Taka nieśmiała propozycja, dość zaufana norweska prognoza podaje, że w sobotę ma nastąpić bardzo przyjemne załamanie pogody po fali upałów, więc może warto skorzystać z okazji i zamienić datami testy na 800 i 3000 m? Jako że zaraz połowa czerwca i nieuchronnie zbliża się lipiec, to takich okazji może nie być już wiele. Ja chętnie pobiegnę i jeden i drugi dystans, no ale poddaję pomysł pod rozwagę ludu i trenera. Wiadomo, że z długoterminowymi prognozami to bywa różnie, ale można podjąć decyzję bliżej soboty, czy nawet już na samych zajęciach.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Test na 3000m będzie na pewno wcześnie rano. 7 - 7:30. To jeszcze ustalę. Na pewno od lipca chcę przesunąć bbl o godzinę wcześniej, czyli na 8:30, bo w takiej garze na stadionie przestaje być przyjemnie. Sobotnie oregano na 7:30. Niedzielne oregano na 8:00. Na kolejnych zajęciach będę informował wszystkich o zmianie godzin od lipca. Was również proszę o przekazanie dalej tej wiadomości.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13601
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Yacool... mała wskazówka średniaka:
Do 1500m nie przeszkadza nawet 34° ani parowa. 3000 to już trochę krytyczniej. Ale dla znoszących dobrze upały tez na 3000 nie powinno być problemow. Niestety na BBL-u stratują tez początkujący. To może być problemem. Ale na 200-1500m-Testy potrzebujesz opały. Wtedy mięśnie i ścięgna są bardzo dobrze rozgrzane i denne... biegniesz dużo ekonomiczniej na dużej impludzie ruchu.

Natomiast starty o 7-7:30. można, ale nigdy nie uzyskasz dobrych wyników, bo układy krążeniowe w organizmie są daleko od optymalnych 100%.

Taka mała wskazówka z MD.
Rolli
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dzięki za wskazówkę. Te 3000m w wykonaniu początkujących może zająć tyle, co zaawansowanym 5000m. Uciekamy więc w godziny poranne ze względu na czas trwania takich wysiłków. Optymalna temperatura otoczenia jest kolejnym elementem różniącym konkurencje i konieczność kompromisów nie omija nawet zawodów Diamentowej ligi. Tak przy okazji myślę, że w treningu wysokościowym dla średniaków również może to być istotne.
mondpas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 298
Rejestracja: 04 paź 2013, 18:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Test na 3000m będzie na pewno wcześnie rano. 7 - 7:30. To jeszcze ustalę. Na pewno od lipca chcę przesunąć bbl o godzinę wcześniej, czyli na 8:30, bo w takiej garze na stadionie przestaje być przyjemnie. Sobotnie oregano na 7:30. Niedzielne oregano na 8:00. Na kolejnych zajęciach będę informował wszystkich o zmianie godzin od lipca. Was również proszę o przekazanie dalej tej wiadomości.
Koleżanki, Koledzy, Panie Trenerze :hejhej:

Pozwolę sobie zwrócić uwagę na inne aspekty, które powinno się wziąć pod uwagę rozważając przesunięcie godzin zajęć.

Powołam się tu na przykład z minionej niedzieli, czyli półmaratonu w Grodzisku przy temperaturze +33 stopnie ( kto był ten wie o czym mowa ). Biorąc pod uwagę dystans czyli 21.097 m to bieg w pełnym słońcu wynosił dystans 21.000 m a tylko 97 m w cieniu. Nikogo to nie zabiło bo półmaraton ukończyło ponad 2 tys. osób. Kto zdychał ten zdychał i głównie mogła być to jego wina ( złe nawodnienie, złe cela na bieg itp. ).

Trudno też przyjąć, że w lipcu i sierpniu o 9:30 będzie notorycznie +33 stopnie lub więcej co zdecydowanie pogorszyłoby warunki zajęć.

Można oczywiście przyjąć kolejne założenie, że większość biegaczy biorących udział w zajęciach ma do przejechania od kilku do kilkunastu ulic w Poznaniu i już są na stadionie. Większość to jednak nie wszyscy.

Może się bowiem zdarzyć, że ktoś ma do przejechania ok 40 kilometrów aby dojechać na stadion i robi to regularnie. Może się również zdarzyć, że w sobotę ktoś będzie musiał wyrzucić z łóżka o 7 rano dzieci, które mogą mieć ochotę uczestniczenia w zajęciach.

Reasumując. Pewnie będzie tak, że zdecyduje głos większość bo takie są prawa i zasady demokracji.
Dlatego też pewnie będzie tak, że z niektórymi zobaczymy się we wrześniu kiedy już upał tak bardzo nie będzie nikomu doskwierał i nie będzie stanowił przeszkody w urywaniu tak cennych sekund na stadionie a godzina zajęć wróci to pierwotnie ustalonej.

Dziękuję za uwagę.
Wpiszę tu swoje wyniki gdy:
5k będzie poniżej 1? minut
10k będzie poniżej 4? minut
21k będzie poniżej 1h i ?? minut
42k będzie poniżej 3h i ?? minut
Na razie takich wyników nie ma więc siedzę cicho.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Możliwe, że dla niektórych 10:30, czy jeszcze później byłaby optymalną godziną, zwłaszcza, gdy sobotę poprzedza dynamicznie zakończony piątek. Ja to doskonale rozumiem, ale...
Akcja bbl nie ma na celu przygotowywania do ekstremalnych wysiłków w ekstremalnych warunkach pogodowych, czy na giga kacu na przykład.
To, że nie zanotowano zgonu w Grodzisku niczego nie oznacza, a doświadczenie uczy, że nawet gdyby na 20 tysięcy osób tylko jedna zeszła, to cieniem położy się to na całej imprezie, skutecznie rekompensując jego brak na trasie.
Od kilku już lat proponuję zmiany godzin zajęć podczas lata mając na uwadze również odległy dojazd, czy gnuśność młodego pokolenia. Chętnym do urywania cennych sekund proponuję zatem zgniłe kompromisy, a jeśli przyjdzie nam ponownie spotkać się dopiero we wrześniu, to jest to zawsze miły dla mnie dowód na wciąż atrakcyjny sposób spędzania sobotniego przedpołudnia.
mondpas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 298
Rejestracja: 04 paź 2013, 18:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wnioskuję, że zwyciężyły zasady demokracji według których, to Trener ma zawsze rację. Niech więc tak będzie.
Wpiszę tu swoje wyniki gdy:
5k będzie poniżej 1? minut
10k będzie poniżej 4? minut
21k będzie poniżej 1h i ?? minut
42k będzie poniżej 3h i ?? minut
Na razie takich wyników nie ma więc siedzę cicho.
Awatar użytkownika
szymon_szym
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1763
Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:52:14

Nieprzeczytany post

Od kilku sezonów w lato treningi są na 8:30. Zwyciężyła więc tradycja :bum:

A że bieganie długich dystansów w upale jest bez sensu i zgoła niebezpieczne, to trener naprawdę ma racje :oczko:
85justine
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 13 cze 2014, 21:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

szymon_szym pisze:Od kilku sezonów w lato treningi są na 8:30. Zwyciężyła więc tradycja :bum:

A że bieganie długich dystansów w upale jest bez sensu i zgoła niebezpieczne, to trener naprawdę ma racje :oczko:
To o której jutro na Olimpii trening?
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Aktualizacja po teście na 800m jest już dostępna na pierwszej stronie.
Dzisiaj jakoś tak pipowato było. Tory się nie podobały, start przeciągał i ogólnie nie było nastroju do boju. Może jednak Rolli ma rację, że musi być niemiłosierna gara jak na Atakama, wtedy jest choćby jakiś atak i albo się ma albo nie ma życiówki.
Awatar użytkownika
MikeWeidenbaum
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1132
Rejestracja: 23 mar 2013, 21:24
Życiówka na 10k: 36:27
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mówiłem, że dziś pogoda bardziej na 3000 będzie, a znając życie to za dwa tygodnie upał :D.
Awatar użytkownika
szymon_szym
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1763
Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:52:14

Nieprzeczytany post

ja tam się nie oszczędzałem :oczko:
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak zapewne wiecie, dzisiaj oprócz Malta Trail Running odbyła się sztafeta maratońska - XLPL Ekiden Poznań. W jednej z drużyn startował nasz aktualny rekordzista Polski w biegu na 800m Paweł Czapiewski (1:43,22). Po imprezie postanowiłem porozmawiać z nim o naszym wczorajszym pipowatym teście. Uznałem, że trzeba jakoś podkręcić i rozpalić bardziej atmosferę rozgrywanych konkurencji czymś więcej niż tylko temperaturą. Paweł zgodził się na dedykację imienną dla sobotniego zwycięzcy. Poniżej skan z dedykacją dla Adriana.
czapiewski_autograf.jpg
Za 2 tygodnie test na 3000m. Zastanawiam się czyj autograf będzie bardziej rozpalał wyobraźnię uczestników, rekordzisty świata na tym dystansie - Daniela Komena (7:20,67), czy może rekordzistki Polski - Lidki Chojeckiej (8:31,69).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dzisiaj miting w Ostrawie. Relacja o 18 na Eurosport 2. Właśnie trwa.
W najbliższy weekend Drużynowe Mistrzostwa Europy w Brunszwiku, więc jest jakaś sensowna alternatywa dla Brazyliady. Poza tym w sobotę startuje połówka z Kipsangiem na czele w Ołomuńcu (jakieś 60 km od Ostrawy). Zamierzam przetestować z nim nasze kipsangi i zabawy koordynacyjne po knedlikach w kminkowym sosie i kilku pepikowych browarach. Dlatego nie będzie mnie na zajęciach w sobotę i niedzielę. Nie oznacza to oczywiście wakacji dla was.
Zadanie domowe na ten weekend (do godziny startu półmaratonu) to oszacowanie wyniku Kipsanga. Kto będzie najbliżej temu coś przywiozę z rzacholeckiego lasu.
ODPOWIEDZ