Ja nic nie wiem - jakie tablice? jakie oznaczenia?
Qrde. Ja nic nie wiem.
Po prostu usłyszem, że jest okazja przejechać się na niezłym rowerze, to nie byłem głupi i chętnie z niej skorzystałem. A ten rower był i na Salomon Trophy i Trathlonie Zimowym. Wspaniała jazda...
Nie mogłem wprawdzie rwać do przodu za bardzo, bo PAwel prosił, żebym co kilometr machał ręką. No to machałem (taki jeden w Żuku jak mnie mijał to się pukał w czoło). A PAwel jechał z tyłu i naprawdę nie widziałem co on tam wyprawiał. Myślałem, że mnie pilnuje, żebym roweru mu nie porysował, a teraz słyszę, że jezdnie farbą pobrudził.
_____________________
Każdy może być KTOSIEM, nie wstydźcie się nim być, to jest bardzo przyjemne.
(A jak byście nie wiedzieli jak się do tego zabrać, to w kinach leci Amelia - polecam!!)
Właściwie swoją wdzięczność wyraziliśmy już z niewidomym Ryszardem zaraz po biegu, przywołując nasze perypetie. Nikt tak bardzo jak przewodnik, nie korzysta z dobrze oznakowanego pomiaru trasy. Niezapomniana tablica 9-go km...
Nareszcie zdobyliście się na cywilną odwagę… Czyżbyśmy mieli dziś pierwszy dzień przedawnienia kary za samowolę budowlaną?
Pawle i Przemku:
Oczywiście wiedziałem wcześniej, że to WY. Moje wróble latające po Warszawie i donoszące kto, gdzie i ile trenuje powiadomiły mnie o tym.
Musimy tak trzymać. Jak widać wiele naszych inicjatyw odnosi pozytywny skutek.
Zwracam na to uwagę tym, którzy mają jeszcze w sobie za mało energii, aby uaktywnić sie w działaniu. Nie patrzcie na innych, na KTOSiów. Pytajcie i róbcie.
Pawle i Przemku: Czy moglibyscie zrobić zdjęcia tych tabliczek dla celó dokumentacyjnych. A może przywieziecie w niedzielę na kolejne spotkanie Akademii Biegowej. Będę miał cyfrówkę - to będzie łatwiej i szybciej. Pochwalimy sie tym.
Wszystkie Wasze ciepłe słowa są bardzo przyjemne i miłe, ale nie przesadzajmy...
Przysługa za przysługę.
Niech każdy spróbuje zrobić tyle ile może - na przykład dla mnie cenny jest sam Wasz udział w imprezie biegowej czy to w charakterze kibica (minimum), uczestnika (dobre), organizatora (super) - co z tego, że są tablice, medale itd jak nie ma biegaczy albo kibiców?
Poza tym moja lista podziękowań dla poszczególnych forumowiczów jest tak długa, że być może zabrakłoby miejsca na serwerze gdybym je tu zaczął publikować, a już czasu na pewno czasu na bieganie. A gdybym kogoś pominął, nie darowałbym sobie...