A moze ja mam zle buty, ktore nie amortyzuja
mojego biegu po asfalcie.
Druga rzecz: technika biegu, ja biegne na palcach i nie
stawiam calych stop na ziemi, a zauwazylem ze moi koledzy
jak biegna to prawie na pietach. Ale przez to wydaje mi sie
wolniej biegna (za to moze bardziej energooszczednie),
a Wy?
G.
Bieganie, a koszykowka
- Mariusz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 454
- Rejestracja: 26 lip 2001, 13:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chrzanów, małopolska
Buciki z dobrą amortyzacją to podstawa.Najlepiej jednak biegać po miękkim w terenie.
Ja również stąpam z palców albo ze śródstopia.Jeszcze parę miesięcy temu biegałem na piętę.
Ja również stąpam z palców albo ze śródstopia.Jeszcze parę miesięcy temu biegałem na piętę.