Komentarz do artykułu Forerunner 310 XT
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
hehehe przeca to jest standardowa wklejana odpowiedź garmina na każde pytanie, na które nie potrafią odpowiedzieć
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
- Johnny Żuberek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 783
- Rejestracja: 02 gru 2013, 15:47
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: DNF
- Lokalizacja: Mogilany
- Kontakt:
Na szczęście wszystko mogę sobie na zegarku ustawić - a jeśli treny się zgrywają, to jest ok.
Poczekam na "rozwiązanie problemu i aktualizację oprogramowania"
Poczekam na "rozwiązanie problemu i aktualizację oprogramowania"
PB: 1000m - 3:54,7 * 5k - 24:01 * 10k - 49:18 * HM - 2:02:26
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA
- Ejdem
- Stary Wyga
- Posty: 212
- Rejestracja: 25 paź 2010, 19:05
- Życiówka na 10k: 48m15s
- Życiówka w maratonie: brak
Zainstalowane GCP i AA ...treningi chodzą w lewo i w prawo. Polecany GE działa źle
AA odpalony, daję wyślij na stronie GC i po jakimś czasie AA przesyła trening do 310XT.
Treningi z 310XT zgrywam przez AA. Na Endomondo tez nie ma problemu by wrzucić trening z 310XT za pomocą GCP.
AA odpalony, daję wyślij na stronie GC i po jakimś czasie AA przesyła trening do 310XT.
Treningi z 310XT zgrywam przez AA. Na Endomondo tez nie ma problemu by wrzucić trening z 310XT za pomocą GCP.
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
Nie włączył mi się kreator ustawienia stopnia aktywności przy pierwszym uruchomieniu wymienionego na gwarancji Garmina. Jak można ręcznie to ustawić, nigdzie tego nie widzę...
- szy
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 452
- Rejestracja: 10 cze 2009, 08:40
- Życiówka na 10k: 39:01
- Życiówka w maratonie: 3:19:17
- Lokalizacja: Warszawa / Pruszków
Jasne. Jak widzę z innych forów sam problem mają użytkownicy od paru lat, więc nie ma co liczyć na zmianę, szczególnie że Garmin odchodzi od Ant Agenta i Ant+.arturdj pisze:Wydaje mi się, że opisany przez Ciebie sposób jest doraźny, może miałeś farta Pisałem jakiś miesiąc temu do supportu Garmina w tej sprawie i otrzymałem następująca odpowiedź:tomazo pisze:Johnny: to jest ten sam problem i rozwiązanie, który opisałem w poście wyżej. U mnie pomógł master reset i przeinstalowanie Ant Agenta.
"Dziekujemy za skontaktowanie sie z Garmin Europe.
Bardzo mi przykro z powodu problemow, jakich Panstwo doswiadczaja z urzadzeniem Garmin, bardzo chetnie pomoge.
Niestety problem, do ktorego sie Panstwo odnosza jest nam znany i pracujemy nad jego rozwiazaniem. Niestety nie znamy okresu w ktorym zostanie on rozwiazany.
Gdy problem ten zostanie rozwiazany, pojawi sie aktualizacja oprogramowania.
Przepraszam za wszystkie niedogodnosci z tym zwiazane
Jesli ma Pan/Pani wiecej pytan, prosze dac mi znac, alternatywnie poszukac rozwiazania na naszej stronie internetowej: http://www.garmin.com/pl/support/faq-kana/
Pomoz nam poprawic jakosc serwisu jaki oferujemy poprzez wypełnienie ponizszej ankiety: https://www.surveymonkey.com/s/_Polish
Pozdrawiam serdecznie,
Lukasz
Garmin Europe"
Mi na brak komunikacji zegarek-PC i tym samym niemożność zrzucenia treningów pomógł master reset. Oczywiście tym samym zapisane biegi poszły w pizdu. Ciekawe, kiedy czeka mnie następny.
Mój profil Strava: https://www.strava.com/athletes/43888753
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
a to dziwne.... ja kilkukrotnie mając 310 robiłem master reset i tylko ustawienia szły w pizdu. Treningi za każdym razem pozostawały w zegarku.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
-
- Wyga
- Posty: 136
- Rejestracja: 29 cze 2013, 22:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Longford/Ireland
- Kontakt:
Po prawie 14 miesiącach biegania zdecydowałem się przesiąść na lepszy zegarek. Do tej pory biegałem, w sumie dalej biegam, na takim, który nie ma w sobie GPS-a i całych tych bajerów z pokazywaniem tempa, dystansu itd. Mi, jako maniakowi wszelakich statystyk i porównań brakowało właśnie informacji o tempie, którym w danej chwili się przemieszczam, o kilometrach, jakie mam już za sobą, o czasach poszczególnych odcinków. Wszystko musiałem obliczać ręcznie, bądź też korzystać na przykład z Google Maps, w celu obliczenia długości trasy. Nowoczesny zegarek tego typu rzeczy posiada, więc będzie to dla mnie z pewnością nie lada udogodnienie.
Jak w temacie, padło na Garmin Forerunner 310XT. Trochę o nim poczytałem i wydaje mi się, że powinien być jak znalazł. Oczywiście wszystko wyjdzie w praniu, niemniej jednak wydaje mi się, że będę zadowolony. Zakładam również, że wszystko będzie działać jak należy, choć pewnie wykluczyć niczego nie można, wszakże to technologia i elektronika, a ona lubi się czasem popsuć. Jak cenowo to wyszło? Na Allegro chodzą takie, po mniej więcej 835-985 zł (stan na dzisiaj), u mnie w Irlandii znalazłem w cenie 294 euro, generalnie obracają się one tutaj w okolicach 250 euro. Poszukałem na Ebayu i tam to wygląda lepiej. Zamówiłem za 178 euro (w tym 45 euro opłat za dojazd) z USA. Szacowany czas przyjścia od 8-18 dni roboczych. Całość nowa, z gwarancją i w pełnym zestawie. Zobaczymy co z tego wyjdzie, gdy już się pojawi, postaram się przedstawić moje odczucia z użytkowaniem tego sikora
Jak w temacie, padło na Garmin Forerunner 310XT. Trochę o nim poczytałem i wydaje mi się, że powinien być jak znalazł. Oczywiście wszystko wyjdzie w praniu, niemniej jednak wydaje mi się, że będę zadowolony. Zakładam również, że wszystko będzie działać jak należy, choć pewnie wykluczyć niczego nie można, wszakże to technologia i elektronika, a ona lubi się czasem popsuć. Jak cenowo to wyszło? Na Allegro chodzą takie, po mniej więcej 835-985 zł (stan na dzisiaj), u mnie w Irlandii znalazłem w cenie 294 euro, generalnie obracają się one tutaj w okolicach 250 euro. Poszukałem na Ebayu i tam to wygląda lepiej. Zamówiłem za 178 euro (w tym 45 euro opłat za dojazd) z USA. Szacowany czas przyjścia od 8-18 dni roboczych. Całość nowa, z gwarancją i w pełnym zestawie. Zobaczymy co z tego wyjdzie, gdy już się pojawi, postaram się przedstawić moje odczucia z użytkowaniem tego sikora
BKWC - Blog
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Cwirek, przykro mówić, ale trochę przepłaciłeś u mnie dzisiaj wylądował ten sam zegarek(z paskiem) z brytyjskiego Amazona za 130 GBP, co w przeliczeniu daje 160 Euro, Jeśli siedzisz w Irlandii miałbyć darmową dostawę, co przy cenie z dziś (126 GBP) daje 155 EUR.
Niemniej liczę, że obydwaj będziemy zadowoleni z zakupu, bo ja się kawał czasu przymierzałem do zegarka i też uważam, ze ten będzie najlepszy, w praniu okaże się czy to prawda. Pierwsze testy porównujące go z Endomondo w telefonie - już w tym tygodniu
Niemniej liczę, że obydwaj będziemy zadowoleni z zakupu, bo ja się kawał czasu przymierzałem do zegarka i też uważam, ze ten będzie najlepszy, w praniu okaże się czy to prawda. Pierwsze testy porównujące go z Endomondo w telefonie - już w tym tygodniu
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- Johnny Żuberek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 783
- Rejestracja: 02 gru 2013, 15:47
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: DNF
- Lokalizacja: Mogilany
- Kontakt:
Obaj będziecie zadowoleni
Na pewno, jak każdy inny użytkownik, ponarzekacie na Ant Agenta czy Garmin Express, ale sam zegarek, jego obsługa i możliwości - to bajka
Na pewno, jak każdy inny użytkownik, ponarzekacie na Ant Agenta czy Garmin Express, ale sam zegarek, jego obsługa i możliwości - to bajka
PB: 1000m - 3:54,7 * 5k - 24:01 * 10k - 49:18 * HM - 2:02:26
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA
-
- Wyga
- Posty: 136
- Rejestracja: 29 cze 2013, 22:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Longford/Ireland
- Kontakt:
Sochers, kurcze myślę i myślę o tym co napisałeś, i coraz mocniej się wkurzam Rzeczywiście mogłem tego Amazona też wziąć pod uwagę i tam zerknąć. Jednak 155 a 178 to nie to samo, w dodatku przypuszczam, że max 3 dni a zegarek byłby u mnie a tak muszę czekać minimum 8 roboczych czyli pewnie z 2 tygodnie. Sugerowałem się ceną ze sklepu naziemnego - 294 euro, która notabene jest chyba wzięta z kosmosu i tylko idiota tyle by zapłacił, i to 178 euro wydało mi się być promocją Ale generalnie chyba w Polsce za jakieś 200 euro tego Garmina można mieć? Chyba nie jest o wiele tańszy jak już?
Johnny Żuberek, jestem pewien, ze zadowolony będę. A jeszcze gdy sobie porównam mój obecny zegar z tym nowym, to już w ogóle niebo a ziemia
Zastanawiam się tylko nad jedną sprawą. Pasek na klatę do mierzenia tętna. Miałem już coś takiego (w zestawie z moim aktualnym czasomierzem) i powiem szczerze, że nie była to komfortowa opcja. Gdy się pociłem, to pasek ów nie trzymał się jak należy. Miałem go również na zawodach i tam całkowicie nie spełniał swojej roli, musiałem go co chwila poprawiać bo zsuwał się na brzuch. W pewnej chwili po paru miesiącach użytkowania szlag go trafił, bo wylała się płaska bateria w tym urządzeniu i pulsometr umarł. Boję się czy nie będę miał podobnych przygód z paskiem garmina? W końcu działają na podobnej zasadzie?
Johnny Żuberek, jestem pewien, ze zadowolony będę. A jeszcze gdy sobie porównam mój obecny zegar z tym nowym, to już w ogóle niebo a ziemia
Zastanawiam się tylko nad jedną sprawą. Pasek na klatę do mierzenia tętna. Miałem już coś takiego (w zestawie z moim aktualnym czasomierzem) i powiem szczerze, że nie była to komfortowa opcja. Gdy się pociłem, to pasek ów nie trzymał się jak należy. Miałem go również na zawodach i tam całkowicie nie spełniał swojej roli, musiałem go co chwila poprawiać bo zsuwał się na brzuch. W pewnej chwili po paru miesiącach użytkowania szlag go trafił, bo wylała się płaska bateria w tym urządzeniu i pulsometr umarł. Boję się czy nie będę miał podobnych przygód z paskiem garmina? W końcu działają na podobnej zasadzie?
BKWC - Blog
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Jeśli chodzi o ten pasek, to jakiś badzieff, ewentualnie za słabo go naciągnąłeś. Mam Polar Wearlink+ BT do telefonu, latam od pół roku, i ani razu sie nie zsunął, a niejednokrotnie dość ... spocony byłem tylko do basketu się nie nadaje, zbyt kontaktowy sport :D
Ten od Garmina bardzo podobny, elektrody ciut gorzej wykonane, ale tak - klasa już siedzę i testuję sprzęta, jutro pewnie testowe rozbieganie
Ten od Garmina bardzo podobny, elektrody ciut gorzej wykonane, ale tak - klasa już siedzę i testuję sprzęta, jutro pewnie testowe rozbieganie
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 282
- Rejestracja: 10 maja 2012, 13:20
- Życiówka na 10k: 46:06
- Życiówka w maratonie: brak
Biegam prawie rok z tym paskiem (HRM3) i nigdy nie narzekałem żeby mi się zsunął lub coś takiego. Owszem był czas że zaczynał być luźny (spadek wagi i obwodu klaty/tłuszczu :P) ale wystarczyło trochę ściągnąć.
Porównując wcześniejszego Garmina 405 i obecną 310 wg mnie to niebo a ziemia na korzyść 310. Wibracja, czytelny ekran, obsługa przyciskami (do obsługi tarczy w 405 przywykłem ale teraz widzę że komfort przycisków jest powalający, przynajmiej dla mnie). No i bateria - 405 ładowałem co tydzień, obecny sikor dopiero 3 raz od 1 kwietnia. Bardzo łatwo można zaprogramować trening (najlepiej w domu na spokojnie a nie tuż przed startem). Pamięć własnych treningów duża (nie wiem dokładnie ile?). Na razie jedynym minusem są cyrki z połączeniem z kompem.
Porównując wcześniejszego Garmina 405 i obecną 310 wg mnie to niebo a ziemia na korzyść 310. Wibracja, czytelny ekran, obsługa przyciskami (do obsługi tarczy w 405 przywykłem ale teraz widzę że komfort przycisków jest powalający, przynajmiej dla mnie). No i bateria - 405 ładowałem co tydzień, obecny sikor dopiero 3 raz od 1 kwietnia. Bardzo łatwo można zaprogramować trening (najlepiej w domu na spokojnie a nie tuż przed startem). Pamięć własnych treningów duża (nie wiem dokładnie ile?). Na razie jedynym minusem są cyrki z połączeniem z kompem.
-
- Wyga
- Posty: 136
- Rejestracja: 29 cze 2013, 22:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Longford/Ireland
- Kontakt:
Całkiem możliwe, że mój pasek nie był do końca dopasowany i mógł być zbyt luźny. Niemniej jednak nie zrozumiałą sprawą jest to, że wylała mi w tym pulsometrze bateria. Gdy go otwierałem, to była w nim woda/pot i tak być nie powinno, bo wiadomo, że człowiek w trakcie biegu poci się jak świnia, czy tam szczur i tego typu urządzenie nie może przepuszczać wilgoci. Osobiście pulsometr dla mnie jest/będzie dodatkiem, bo nie mam zbyt wielkiego ciśnienia aby ten puls monitorować. A przynajmniej jeszcze do tego nie dorosłem
Kurde, przeglądając sporo stron w tym temacie odnoszę małe wrażenie, że ten 310XT ma dużo błędów. Może źle interpretuję, ale gro postów zawiera narzekania. Mam nadzieję, że aż tak źle nie ma?
Kurde, przeglądając sporo stron w tym temacie odnoszę małe wrażenie, że ten 310XT ma dużo błędów. Może źle interpretuję, ale gro postów zawiera narzekania. Mam nadzieję, że aż tak źle nie ma?
BKWC - Blog
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
Komentarze
5km - 19:06
10km - 41:28 (nie oficj.)
21km - 1:31:57
www.wrobels.pl - blog z życia emigranta
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
Choćby nie wiadomo co zawsze znajdzie się tyle samo zadowolonych co tych co kręcą nosem.