Nacięgniety czy Naderwany miesień dwugłowy uda ?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 21
- Rejestracja: 28 maja 2014, 22:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak rozpoznać czy to jest naciągniety czy naderwany mięsień dwugłowy uda , podczas treningu przy sprintach coś mnie zakuło lekko ,ale nic kontynuowałem dalej ,poźniej podczas strzału ,tak szarpnęło mięśniem ze masakra coś jakby w środku złapało i szarpnęło ,byłem w szpitalu na usg to nic niby mi nie jest ,ale jak mi nic nie jest jak tak strasznie mnie kuje przy kazdy spięciu ,nie mówiąc o przyciągnieciu nogi do pośladka bo o tym nie ma mowy ... teraz już po 2 msc przerwy wróciłem do truchtania zagrałem w meczu 20 min i znowu ból dwugłowego ,jakieś rady ? co z tym robić ?
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
Stan w rozkroku, i dotknij dłońmi podłoża z nogami prostymi w kolanach, jak boli to na pewno dwugłowy naderwany lub naciągniety.
Jeśli wiesz w którym dokładnie miejscu boli pozostaje je zmasakrować poprzez masaż głęboki który przez mocne ukrwienie przyspieszy regenerację, smaruj czymś chlodzacym i p.zapalnym, okladaj lodem.
Ewentualnie pod ciężarem własnego ciała masuj bolące miejsce pileczką tenisową lub czymś twardszym plus cala reszta powyżej.
Po tym etapie kilku, kilkunastu dni pozostaje leczenie blizny jeśli będzie. A tego jeszcze nie wiem co się robi
ale mnie to czeka gdyż mam naderwany m.pośladkowy.
Oprócz lodu, maści itd. pomocna tez będzie opaska na udo, i tejpy.
Najlepiej tez udać się do Fizjoterapeuty który zrobi masaż głęboki na którym poczujesz że żyjesz
Z drugiej strony czytam że minęły dwa miesiące..... Zatem wyleczone wszystko a to co boli to blizna. Bliznę najlepiej oddać w ręce Fizjoterapeuty, będzie bolało i to bardzo, ale to chyba jedyny sposób na skróty.
Jeśli wiesz w którym dokładnie miejscu boli pozostaje je zmasakrować poprzez masaż głęboki który przez mocne ukrwienie przyspieszy regenerację, smaruj czymś chlodzacym i p.zapalnym, okladaj lodem.
Ewentualnie pod ciężarem własnego ciała masuj bolące miejsce pileczką tenisową lub czymś twardszym plus cala reszta powyżej.
Po tym etapie kilku, kilkunastu dni pozostaje leczenie blizny jeśli będzie. A tego jeszcze nie wiem co się robi

Oprócz lodu, maści itd. pomocna tez będzie opaska na udo, i tejpy.
Najlepiej tez udać się do Fizjoterapeuty który zrobi masaż głęboki na którym poczujesz że żyjesz

Z drugiej strony czytam że minęły dwa miesiące..... Zatem wyleczone wszystko a to co boli to blizna. Bliznę najlepiej oddać w ręce Fizjoterapeuty, będzie bolało i to bardzo, ale to chyba jedyny sposób na skróty.
- synergia_mj
- Stary Wyga
- Posty: 185
- Rejestracja: 26 sty 2014, 11:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
hulk_ pisze:Jak rozpoznać czy to jest naciągniety czy naderwany mięsień dwugłowy uda , podczas treningu przy sprintach coś mnie zakuło lekko ,ale nic kontynuowałem dalej ,poźniej podczas strzału ,tak szarpnęło mięśniem ze masakra coś jakby w środku złapało i szarpnęło ,byłem w szpitalu na usg to nic niby mi nie jest ,ale jak mi nic nie jest jak tak strasznie mnie kuje przy kazdy spięciu ,nie mówiąc o przyciągnieciu nogi do pośladka bo o tym nie ma mowy ... teraz już po 2 msc przerwy wróciłem do truchtania zagrałem w meczu 20 min i znowu ból dwugłowego ,jakieś rady ? co z tym robić ?
Witaj!
Proponuję udać się do fizjoterapeuty, który oceni, jaki dokładnie mięsień tylnej części uda, został przeciążony.
Na podstawie tego, zaproponuje Tobie właściwą terapię, przyspieszającą fazę gojenia uszkodzonego mięśnia.
Napisz skąd jesteś, może uda się polecić konkretny ośrodek lub terapeutę.
Pozdrawiam
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 21
- Rejestracja: 28 maja 2014, 22:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Miałem jakiś tam masaż przez 5 dni ,ale ten fizjoterapeuta to mnie głaskał,też mi się wydaję że ta blizna boli,ale sam sobie jej dobrze nie rozmasuję ,miałem jeszcze też przez 2 tygodnie zabiegi typu:laser,magnetronik,ultra dźwięki,prądy ,po których było lepiej ,ale wyszedłem na 20 min meczu i wróciło...
- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Google twoim przyjacielem: Naciągnięcie mięśnia dwugłowego uda
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 21
- Rejestracja: 28 maja 2014, 22:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Chłopie google to ja całe przejrzałem ,cokolwiek się dowiedziałem a rówież to że to jest grupa kulszowo-goleniowa,ale dalej nie mam pomysłu ,samemu sie pewnie nie wyleczę a o dobrego fachowca ciężko...
- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
A znalazłeś opracowanie Ryszarda Biernata i Grzegorza Lemiesza "Postępowanie rehabilitacyjne w przypadku urazu mięśni grupy goleniowo-kulszowej"?
Można je znaleźć TUTAJ na stronie nr 43
To jest dobry opis. Z niego dowiesz się jak powinno się profesjonalnie leczyć dwugłowca.
Rehabilitacja dwugłowca to nie tylko przerwa i fizjoterapia. Potem jest jeszcze uelastycznienie i wzmocnienie.
W twoim przypadku chyba tego zabrakło.
Można je znaleźć TUTAJ na stronie nr 43
To jest dobry opis. Z niego dowiesz się jak powinno się profesjonalnie leczyć dwugłowca.
Rehabilitacja dwugłowca to nie tylko przerwa i fizjoterapia. Potem jest jeszcze uelastycznienie i wzmocnienie.
W twoim przypadku chyba tego zabrakło.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 21
- Rejestracja: 28 maja 2014, 22:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Powiem Ci ,że przeglądałem ,ale moje leczenie zaczęło się od d**y strony i nie mam pojęcia w jakim miejscu jestem i od czego teraz zacząć ,bo takich mamy fachowców ,że ani nie pomogą a jeszcze zepsują ... masaż był,fizykoterapia była ,odpoczynek był,zacząłem wzmacniać a i tak dalej boli ,więc nie wiem gdzie ja dokładnie jestem ... żałuje ,że właśnie nie znalazłem tej stronki od razu po kontuzji http://www.osw.olsztyn.pl/cms/files/doc ... GS%201.pdf
- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Współczuję.
Ja sam przez wiele lat zmagałem się z nawracającymi kontuzjami dwugłowców- to taka typowa kontuzja dla sprinterów.
Ponieważ było to za czasów komuny, gdy słowo rehabilitant było słowem obcym, "leczyłem" te kontuzje przerwą w treningach. Mój rekord to 2 miesiące przerwy po naciągnięciu 'dwójki". Próbowałem co tydzień wrócić do truchtania, ale jak tylko zaczynałem, ból nawracał.
Teraz już wiem, że mam takie mięśnie, które wolno się goją. Nieważne jaka kontuzja- goi się zawsze dwa razy dłużej niż u innych.
Raz udało mi się wyjść z naciągnięcia błyskawicznie- w tydzień wyleczył mnie facet za pomocą akupunktury.
Ja sam przez wiele lat zmagałem się z nawracającymi kontuzjami dwugłowców- to taka typowa kontuzja dla sprinterów.
Ponieważ było to za czasów komuny, gdy słowo rehabilitant było słowem obcym, "leczyłem" te kontuzje przerwą w treningach. Mój rekord to 2 miesiące przerwy po naciągnięciu 'dwójki". Próbowałem co tydzień wrócić do truchtania, ale jak tylko zaczynałem, ból nawracał.
Teraz już wiem, że mam takie mięśnie, które wolno się goją. Nieważne jaka kontuzja- goi się zawsze dwa razy dłużej niż u innych.
Raz udało mi się wyjść z naciągnięcia błyskawicznie- w tydzień wyleczył mnie facet za pomocą akupunktury.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 21
- Rejestracja: 28 maja 2014, 22:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Znowu zerwałem ,byłem na USG i mam taki opis : W części bliższej długiej m.2głowego uda od strony grzbietowo-bocznej zaznaczone podpowięziowe zerwanie,z wytworzeniem się wykprzepiającego się krwiaka gr.do 11mm na odcinku około 6 cm.Zmianom tym towarzyszą,płaszczowate śródpowięziowe krwiaki od strony grzbietowej mięśnia.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 21
- Rejestracja: 28 maja 2014, 22:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak na poważnie,bo babka powiedziała ,że zerwanie nie oznacza całkowitego urwania mięśnia ,więc pytam bo dokładnie nie wiem o co chodzi ? A jeśli nie chcesz mi pomóc tylko zadawać irytujące pytania daj sobie na luz 
