Szukam kogoś do wspólnego biegania
- longrunner
- Stary Wyga
- Posty: 241
- Rejestracja: 23 cze 2003, 01:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
ja chetnie dolacze sie do jakiejs malej grupki, najchetniej skalki twardowskiego albo blonia...
Longrunner
Keep on running!
Keep on running!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 448
- Rejestracja: 04 lis 2003, 22:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
A jaki dystans przebiegliscie? Moze jednak dacie sie namowic na Pogaduchy - niedziela o 9:30. Zawsze jest kilkanascie osob w tym dziewczyny. W ta niedziele pewnie nie bedzie Ewabo - bo ma lekka kontuzje, ale zapewne bedzie Agnieszka.
- Milena
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 16 maja 2004, 23:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
jeśli chodzi o dystans to musi się wypowiedzieć YoYo.
Biegliśmy tak: most Dębnicki-Salwator-Błonia-1 okrążenie-Salwator-most Dębnicki.
Zakwasy odpuszczają dopiero dzisiaj.
Biegliśmy tak: most Dębnicki-Salwator-Błonia-1 okrążenie-Salwator-most Dębnicki.
Zakwasy odpuszczają dopiero dzisiaj.
- yoyoyo
- Dyskutant
- Posty: 26
- Rejestracja: 07 maja 2004, 15:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
dystans jako taki ...
na razie na pogaduchy sie nie wybieram bo w weekendy jestem zajety, ale za jakies 2 tyg napewno sie pokaze
.... pewnie razem z Mileną
Milena, co ty na to? wogule zyjesz?
na razie na pogaduchy sie nie wybieram bo w weekendy jestem zajety, ale za jakies 2 tyg napewno sie pokaze
.... pewnie razem z Mileną
Milena, co ty na to? wogule zyjesz?
- Milena
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 16 maja 2004, 23:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
No hej,
maturzysta, a pisze " w ogóle" z błędami!
Zyję, żyję tylko czasu nie mam. A niedziela to dobry pomysł. I wyobraź sobie, że najgorsze zakwasy miałam w zeszłą niedzielę, musiałam chodzić z wyprostowanymi nogami. Ale już jest ok i znowu mam ochotę pobiegać.
Może uda mi się odrobić z robotą. A jak tam Twoje bieganie?
maturzysta, a pisze " w ogóle" z błędami!
Zyję, żyję tylko czasu nie mam. A niedziela to dobry pomysł. I wyobraź sobie, że najgorsze zakwasy miałam w zeszłą niedzielę, musiałam chodzić z wyprostowanymi nogami. Ale już jest ok i znowu mam ochotę pobiegać.
Może uda mi się odrobić z robotą. A jak tam Twoje bieganie?
- longrunner
- Stary Wyga
- Posty: 241
- Rejestracja: 23 cze 2003, 01:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
a jakie to twoje rejony asik?
Longrunner
Keep on running!
Keep on running!
- yoyoyo
- Dyskutant
- Posty: 26
- Rejestracja: 07 maja 2004, 15:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
no fakt- kiepski ze mnie maturzysta
milo uslyszec ze zyjesz
zakwasy .... wspolczuje
jak tylko zakoncze egzaminy to dam znac i biegniemy na pogaduchy
na razie biegam sobie mniejsze dystanse nad wisla
mam nadzieje ze ty tez szlifujesz forme
milo uslyszec ze zyjesz
zakwasy .... wspolczuje
jak tylko zakoncze egzaminy to dam znac i biegniemy na pogaduchy
na razie biegam sobie mniejsze dystanse nad wisla
mam nadzieje ze ty tez szlifujesz forme
- Milena
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 16 maja 2004, 23:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Wczoraj biegałam nad Rudawą-(nawet rozglądałam się za Tobą) ale nie wiem jaki dystans, pewnie nieduży. Niestety po wczorajszym nadal zakwasy. A co ciekawe po rowerze nie. Widać pracują tu inne mięśnie. Trzymam kciuki za egzamin. ZDASZ!!!!
Do zobaczenia na pogaduchach.
ps.Napisz wcześniej
Do zobaczenia na pogaduchach.
ps.Napisz wcześniej