pytanie o kadencje
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
- Życiówka na 10k: 33'
- Życiówka w maratonie: 3h10
Jeśli w ciągu 10 sekund prawa noga uderzy o ziemię z 16x, to wychodzi, że prawa noga uderza o ziemię w ciągu 1 minuty z 96x,
a jeśli dodając do tego lewą nogę to się ma wtedy kadencję 192/min ?
czy jak to jest ?
jeśli źle myślę i piszę, to ile razy prawa noga powinna uderzyć o ziemię w ciągu 10sekund a by mieć kadencję z przedziału 180-192/min ? :P
a jeśli dodając do tego lewą nogę to się ma wtedy kadencję 192/min ?
czy jak to jest ?
jeśli źle myślę i piszę, to ile razy prawa noga powinna uderzyć o ziemię w ciągu 10sekund a by mieć kadencję z przedziału 180-192/min ? :P
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13406
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Najważniejsze żebyś uderzał tyle samo lewą i prawą, bo jak się pomylisz to dzwon.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
- Życiówka na 10k: 33'
- Życiówka w maratonie: 3h10
pytałem poważnie,jarjan pisze:o ile lewa noga porusza się w tym samym rytmie jak prawa , to oczywiście - tak
czy ktoś mógłby mi odpowiedzieć na pytanie?
oczywiście, jak prawa uderzała 16 na 10sekund ,to lewa uderzyła tyle samo
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13406
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Na potwierdzenie oczywistości trzeba mieć dowód. Masz?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13835
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
16 / 10 x 2 x 60 = 192 ... pasuje. 

- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
niekoniecznie.Sacre pisze: jak prawa uderzała 16 na 10sekund ,to lewa uderzyła tyle samo
lewa mogła uderzyć 15 razy na 10 sek. i całe wyliczenia funta kłaków masz niewarte.
kadencja ci spada do 186.
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
- Życiówka na 10k: 33'
- Życiówka w maratonie: 3h10
ok, to spadła do 186f.lamer pisze:niekoniecznie.Sacre pisze: jak prawa uderzała 16 na 10sekund ,to lewa uderzyła tyle samo
lewa mogła uderzyć 15 razy na 10 sek. i całe wyliczenia funta kłaków masz niewarte.
kadencja ci spada do 186.
ale jest już między 186 - 192
jest chyba nie źle, prawda ?
i czy to dużo, średnio czy mało, 16 uderzeń na 10 sekund ?
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W sam raz. Jak Ci się dobrze biega, to wręcz idealnie.
Liczenie ilości uderzeń jedną nogą w trakcie 10 sekund to wg mnie jest najlepszy sposób na wyznaczanie kadencji: nie wymaga zbytniego zaangażowania, jest w miarę dokładny. Tylko rytm oddechu się zmienia...
U mnie bywa to w okolicach 15-15,5 uderzenia, przynajmniej przy zwykły truchcie. I biega się przyjemnie. I przeciążenia wreszcie odeszły w dal.
Liczenie ilości uderzeń jedną nogą w trakcie 10 sekund to wg mnie jest najlepszy sposób na wyznaczanie kadencji: nie wymaga zbytniego zaangażowania, jest w miarę dokładny. Tylko rytm oddechu się zmienia...
U mnie bywa to w okolicach 15-15,5 uderzenia, przynajmniej przy zwykły truchcie. I biega się przyjemnie. I przeciążenia wreszcie odeszły w dal.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13406
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Nieźle?
To może być groźne, bo jak w ciągu 10 sekund jedna noga uderza 16 razy, a druga 15, to w ciągu godziny różnica wyjdzie coś koło 360 uderzeń na nogę, a to już może grozić przeciążeniem jednej z nóg.
To może być groźne, bo jak w ciągu 10 sekund jedna noga uderza 16 razy, a druga 15, to w ciągu godziny różnica wyjdzie coś koło 360 uderzeń na nogę, a to już może grozić przeciążeniem jednej z nóg.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13406
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
...i niech to będzie przestrogą, żeby nie biegać z nieparzystą kadencją.