bieganie i waga
-
jaq
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 07 paź 2003, 11:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Czestochowa
MASZ RACJE Kazim ! Tez zaczalem biegac szybko godzine i wiecej juz po miesiacu !!! i co dokladnie tak jak napisales 14 dni zeby bole stawow ustaly itd ( kolana najbardziej ucierpialy ! Takze pow 30 minut do godziny i dluzej ale nie po miesiacu biegania ! Stopniowo, powoli truchtem jeden truchta w tempie okolo 5 min/km inny 6min/km . Biec tak zeby bylo mozna swobodnie rozmawiac i bedzie ok - bez pulsometra !!
Jaq
-
maneater1
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 18 cze 2004, 20:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Garść faktów:
1.To fakt , że organizm zaczyna spalać tłuszcz po okolo 20-30 minutach od rozpoczęcia wysiłku, ale to nie znaczy że wcześniej zachowuje sie jak perpetuum mobile.Wcześniej zużywa glikogen z mięsni.Można więc schudnąć biegając krocej niż 20-30 minut.Warunkiem koniecznym jest aby ilość kalorii przyjmowanych była nizsza niż ilość kalorii zuzywanych.
2.To fakt że bieganie w spokojnym tempie wpływa korzystnie na spalanie tłuszczu.Faktem jest też, że bieganie szybkie korzystnie wpływa na tzw. afterburn czyli zużycie energii po zakonczeniu wysiłku.
3.Proces zuzycia energii zapoczątkowany danego dnia nie ustaje natychmiast.Jeżeli w danym dniu zuzyjemy np. 1000 kalorii w czasie biegu, to nastepnego dnia nie biegając ani metra organizm zuzyje dotatkowe 500 kalorii a w kolejnym dniu nastepne 250 kalorii.
4.Ciężko jest określić optymalne warunki biegu przy których proces chudnięcia jest najszybszy.Pewnie jest tak , że każdy organizm reaguje troche inaczej.Ja próbowałem zarówno bieganie szybkie relatywnie krótkich dystansów jak i wolne bieganie dłuższych dystansów i oba sposoby przynosily efekty.
5.Odradzam szybkie zwiekszanie dystansu osobom początkującym a zwłaszczam tym z nadwagą.Można żle na tym wyjść.
6.Powtórzę jeszcze raz: jeżeli chcecie schudnąć musicie zjadać mniej kalorii niż zużywacie w ciągu dnia.Jeżeli nie spełnicie tego warunku nie pomoże spędzanie godzin na bieganiu.
7.Po pewnym czasie ( jest to kwestia miesięcy ) od rozpoczęcia ćwiczeń organizm przyspiesza metabolizm i wtedy macie efekt taki że np. nie biegacie a waga nie rośnie.
1.To fakt , że organizm zaczyna spalać tłuszcz po okolo 20-30 minutach od rozpoczęcia wysiłku, ale to nie znaczy że wcześniej zachowuje sie jak perpetuum mobile.Wcześniej zużywa glikogen z mięsni.Można więc schudnąć biegając krocej niż 20-30 minut.Warunkiem koniecznym jest aby ilość kalorii przyjmowanych była nizsza niż ilość kalorii zuzywanych.
2.To fakt że bieganie w spokojnym tempie wpływa korzystnie na spalanie tłuszczu.Faktem jest też, że bieganie szybkie korzystnie wpływa na tzw. afterburn czyli zużycie energii po zakonczeniu wysiłku.
3.Proces zuzycia energii zapoczątkowany danego dnia nie ustaje natychmiast.Jeżeli w danym dniu zuzyjemy np. 1000 kalorii w czasie biegu, to nastepnego dnia nie biegając ani metra organizm zuzyje dotatkowe 500 kalorii a w kolejnym dniu nastepne 250 kalorii.
4.Ciężko jest określić optymalne warunki biegu przy których proces chudnięcia jest najszybszy.Pewnie jest tak , że każdy organizm reaguje troche inaczej.Ja próbowałem zarówno bieganie szybkie relatywnie krótkich dystansów jak i wolne bieganie dłuższych dystansów i oba sposoby przynosily efekty.
5.Odradzam szybkie zwiekszanie dystansu osobom początkującym a zwłaszczam tym z nadwagą.Można żle na tym wyjść.
6.Powtórzę jeszcze raz: jeżeli chcecie schudnąć musicie zjadać mniej kalorii niż zużywacie w ciągu dnia.Jeżeli nie spełnicie tego warunku nie pomoże spędzanie godzin na bieganiu.
7.Po pewnym czasie ( jest to kwestia miesięcy ) od rozpoczęcia ćwiczeń organizm przyspiesza metabolizm i wtedy macie efekt taki że np. nie biegacie a waga nie rośnie.