Duży telefon a bieganie z nim

[jabbur]

Kup coś w "dużych sieciach elektro-agd" za 50zl. Chociaż osobiscie bym polecał nieco dołożyć do wodo- i zgnioto- odporności

[Haqu]

Mam nadzieję, że to nie offtopic.

Mi telefon, choć nieduży bo 4'', to przeszkadza. Biegam z garminem ale telefon muszę mieć dla bezpieczeństwa bo często latam po lesie na rympał i jakby mi się nóżka ukręciła to byłaby lipa. Ktoś kojarzy jakiś mały telefonik który może nie mieć żadnych ficiorów, może mieć nawet monochromatyczny wyświeltacz. Najlepiej żeby miał wymiary mniejsze niż 100x40x15mm. Waga pewnie w tym segmencie nie ma znaczenia.

Od razu uprzedzam. Karty sim nie zamierzam za każdym razem przekładać na trening. Załaduje tam byle co za 5 zeta.

Samsung GT-E1200 albo Nokia 100, takich telefonów jest - jak wspomniał jabbur - w dużych sieciach naprawdę sporo do wyboru. Jak coś o dużej wytrzymałości to chyba nie ma tańszych niż Samsung B2100

[jabbur]

Bądź B2710 - najtańszy (chyba) z pancernych z GPS

[Ziuum]

Ja mam sony xperia T - biegając z nim istnieje jakieś ryzyko, że się popsuje przez wstrząsy itp?

[jabbur]

Ja mam sony xperia T - biegając z nim istnieje jakieś ryzyko, że się popsuje przez wstrząsy itp?

Wstrząsy mniejszy problem niż zawilgocenie (jeżeli będziesz trzymać w kieszeni/opasce na ramieniu), które w efekcie może doprowadzić do tego samego co "zalanie" telefonu. Jakbym miał biegać z czymś co nie jest wodoodporne, to tylko trzymając w plecaku.

[wojtek]

I wlasnie dlatego sa juz zegarki z telefonami, noszone na nadgarstku.

http://www.dvice.com/2013-9-4/samsung-f ... rist-watch

[kojot19922]

a ja sobie kupilem garmina i problem sie rozwiazal, telefon mi juz nie potrzebny

[mungo]

Ja mam sony xperia T - biegając z nim istnieje jakieś ryzyko, że się popsuje przez wstrząsy itp?

Wstrząsy mniejszy problem niż zawilgocenie (jeżeli będziesz trzymać w kieszeni/opasce na ramieniu), które w efekcie może doprowadzić do tego samego co "zalanie" telefonu. Jakbym miał biegać z czymś co nie jest wodoodporne, to tylko trzymając w plecaku.

Biegałem sporo z opaską z decathlonu, telefony nie były wodoodporne i nic im się nie stało. Nawet w dużym deszczu czy śniegu. Moim zdaniem więc trzymanie w plecaku telefonu to lekka przesada, ale wiadomo że każdy dba o swój sprzęt tak, jak ma na to ochotę.
Do dużego telefonu natomiast polecam też pas biegowy. Miesiąc przed kupnem garmina zmieniłem też telefon, który był sporo większy od poprzedniego. Nie pasował przez to do starej opaski, a ja nie mogłem znaleźć (nie chcąc kupować na allegro) odpowiednio dużej opaski. Użyłem więc mojego pasa biegowego i okazało się to wygodniejsze niż opaska na ramię.

[jabbur]

W opasce padł mi Samsung Galaxy II - złapał pot do środka i dostał zwarcie. A, że z telefonem i tak biegam o tyle o ile lecę w teren, to plecak jest OK

[Haqu]

I wlasnie dlatego sa juz zegarki z telefonami, noszone na nadgarstku.

http://www.dvice.com/2013-9-4/samsung-f ... rist-watch

Tylko, że te zegarki wymagają telefonu w pobliżu, więc trzeba wyjść z zegarkiem i telefonem a z punktu widzenia biegacza już chyba lepiej kupić zegarek GPS i na bieganie zabierać właśnie go.

[Kopczyk]

Mogę Wam polecić mobher. Dzięki niemu można trzymać telefon pod nadgarstkiem. Wygodne podczas biegania i umożliwia łatwy dostęp do urządzenia. Tutaj można kupić -> https://www.mobher.pl

[ir_las]

Mam spory telefon - Alcatel one touch, biega się z nim ok, tylko trzeba mieć głębszą kieszeń.

[Tomasz]

Zamówiłem w Chinach telefon dla żonki 5,5 cala. Aż z ciekawości spróbuje załadować go do dużej opaski z decathlonu
W przyszłym roku na wiosnę planuję zakup garmina, telefon niestety nadal jest półśrodkiem. Chyba, że szarpnę się na Mi2S

[tomazo]

Nosiłem fona w opasce na bicepsie, jednak powyżej 10km czułem dyskomfort. Od jakiegoś czasu garmin + ipod na krótkie biegi, na dłuższe wybiegania biorę plecak i wtedy tam wrzucam telefon.