Mam 17 lat (no, w połowie drogi do 18) i jestem (na razie
) amatorskim biegaczem. Co prawda moim marzeniem jest biegać kiedyś na maratonach, ale pomyślałem, że przyda mi się też trochę rywalizacji w zawodach na krótsze dystanse (10, 5 km czy może nawet 1500 m). Problem w tym, że nie wiem gdzie takie zawody znaleźć (mam harmonogram stadionu lekkoatletycznego, ale tam są tylko godziny treningów poszczególnych szkół czy grup) i czy ja jako zwykły biegacz mam szansę na udział w nich. Myślałem nad zapisaniem się do klubu lekkoatletycznego w moim mieście, jednak powiedzieli mi, że oni trenują chłopaków od młodych lat i raczej nie mógłbym wstąpić do grupy 
- może jednak powinienem się upierać? Mam szansę na nadrobienie w pewnym stopniu tego co moi rówieśnicy w klubie trenują od lat? Czy nie jest dla mnie za późno na rozpoczęcie biegania na bardziej poważnie? Co prawda biegaczem jestem na razie początkującym, ale przecież treningiem można dojść do wszystkiego (chyba 
) Teraz żałuję że nie zabrałem się za to wcześniej, ale może jest jeszcze nadzieja. Czy jeżeli będę trenował samodzielnie to mam szansę na całkiem dobre wyniki w zawodach? Czy to w maratonach czy krótszych dystansach? Przecież za niektórymi biegaczami stoi sztab trenerów.PS tak, założyłem temat w podforum zacznij biegać jednak po pierwsze było to złe miejsce na ten temat a po drugie nie dostałem tam żadnej odpowiedzi, więc mam nadzieję, że nie ma w tym temacie nic złego
