PRZEPISY: Diety tłuszczowe, LCHF, paleo, primal w sporcie

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

uprzedzam, że na dniach wyczyszczę wątek z komentarzy, zostawiam same przepisy, także jak chcecie, przenieście to co nie jest przepisami do wątku dyskusyjnego :)
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
PKO
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ej nie kasuj komentarzy...
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

pisalem: w tym wątku tylko przepisy resztę wywalam. to wywalam.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
smoła
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 541
Rejestracja: 13 lut 2014, 23:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Młoda kapusta na biało.
Dwie młode średnio zawiązane kapusty lub jedna mocno, 1kg mięsa wieprzowego najlepiej tłustszego, koper, cebula, masło przyprawy do smaku. Mięso pokroić w kostkę, podsmażyć na maśle. Gdy mięso nabierze złotawego koloru dodać pokrojoną cebulę, chwilę posmażyć, następnie osolić, przykryć i dusić prawie do miękkości. W trakcie gdy mięso się dusi kapustę szatkujemy i wkładamy do garnka. Zalewamy wrzątkiem ok 0.5l i gotujemy 5 minut, w trakcie przemieszać, wodę wylać(zabieg ma na celu likwidację posmaku goryczy z kapusty). Kapustę zalać ponownie małą ilością wody, ok 200ml dodać pół kostki masła, liść laurowy, ziele angielskie i gotować na małym ogniu. Gdy mięso zmiękło, przekładamy do kapusty, dodajemy posiekany koper i gotujemy, aż smaki się połączą. Zabielamy śmietanką, doprawiamy solą i pieprzem i wcinamy. Zawsze zaczynam od mięsa, gdyż ono potrzebuje więcej czasu aby zmięknąć. Gdy płynu w kapuście jest za dużo, odkrywamy garnek celem jego odparowania.
Życzę smacznego, Adam.
Obrazek
Awatar użytkownika
barberry
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 182
Rejestracja: 31 maja 2013, 14:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

"ciasto" serowo-boczkowe

Jaja kurze: 300 g
Boczek Wędzony: 160 g
Siemię lniane: 40 g (zmielić tuż przed użyciem)
Ser żółty tarty: 120 g
Proszek do pieczenia: 8 g
Ocet winny z białego wina lub jabłkowy: 10 g
Oliwa z oliwek: 20 g
Mąka kokosowa: 50 g
Mąka migdałowa: 150 g
Olej kokosowy: 70 g

Wszystko co sypkie pomieszać, boczek zrumienić. Do sypkiego dodać wszystkie pozostałe składniki (w tym lekko przestudzony boczek) i wymieszać. Nasmarować formę, przełożyć masę. Piec w 180 stopniach przez ok. 30 min.
Wystudzone ciasto trzymać w lodówce ale podawać lepiej na ciepło.

Propozycja IDEALNA na śniadanie: plasterki "ciasta", na to cienkie plastry masła i podgrzać w mikrofalówce do roztopienia. Kilka minut i śniadanie gotowe (wypróbowane!:))
Awatar użytkownika
jabbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1364
Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
Życiówka na 10k: 0:38:22
Życiówka w maratonie: 3:02:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:uprzedzam, że na dniach wyczyszczę wątek z komentarzy, zostawiam same przepisy, także jak chcecie, przenieście to co nie jest przepisami do wątku dyskusyjnego :)
A możesz gdzieś link wrzucić? W pierwszy post najlepiej.
_____
100HRMAX.PL: piszę | focę | komentuję
Awatar użytkownika
Lisciasty
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Pomysł na szybką treściwą przekąskę (wymaga posiadania
smalcu, najlepiej ze skwarkami i wielką ilością cebulki).

- plaster szynki
- plaster żółtego sera
- warstwa smalcu
- plaster szynki

na zagrychę szczypior, ogór kiszony, rzepa, rzodkiew lub
inne ostre warzywko.
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
Awatar użytkownika
502340
Wyga
Wyga
Posty: 85
Rejestracja: 08 kwie 2014, 12:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tworóg Mały

Nieprzeczytany post

Bawarka LCHF.
Parzymy mocną herbatę. Zastępujemy mleko łyżeczką masła dodaną do gorącej herbaty. Mieszamy do nierozpuszczenia masła. Nie słodzimy.
Obrazek
Awatar użytkownika
Lisciasty
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

W związku z kontrowersjami, herezjami i tragedią kulinarną mającą miejsce
w głównym wątku, a dotyczącą smalcu, podaję przepis na PORZĄDNY smalec:

- zmielona słonina
- cebula, w proporcji przynajmniej 1,5kg na 1 kg słoniny
- czosnek (dowolna ilość)
- inne dodatki co tam kto lubi

Słoninę topimy, w międzyczasie kroimy cebulę i wrzucamy do roztopionej
słoniny, mieszamy dopóki cebula się porządnie nie zrumieni, w międzyczasie
wrzucamy inne dodatki. Następnie wlewamy do michy i odstawiamy do wystygnięcia.
Prawidłowy smalec wygląda tak (tutaj w fazie stygnięcia):

http://lisciasty.firehost.pl/smalec1.jpg

http://lisciasty.firehost.pl/smalec2.jpg
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
Awatar użytkownika
jabbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1364
Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
Życiówka na 10k: 0:38:22
Życiówka w maratonie: 3:02:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Czym mielisz słoninę? I czy sprzęt jest więcej niż jednorazowy (odmyć!)?
_____
100HRMAX.PL: piszę | focę | komentuję
Awatar użytkownika
Lisciasty
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Wstyd się przyznać, ale idę na łatwiznę. Żona kupuje słoninę
w osiedlowym i życzy sobie, coby jej zmielili :]
Znają nas tam bo regularnie kupujemy, toteż problemu nie robią,
nie wiem jak to jest w innych sklepach i innych miastach,
bo nigdy nikogo nie prosiłem o mielenie słoniny. Spróbuj, może się uda :>
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
Awatar użytkownika
jabbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1364
Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
Życiówka na 10k: 0:38:22
Życiówka w maratonie: 3:02:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Krejzi idea. Dobra! :grin:
_____
100HRMAX.PL: piszę | focę | komentuję
Awatar użytkownika
KarolinaR
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 15 gru 2012, 08:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zwykła maszynka do mielenia bez problemu sobie poradzi. Mycie gorącą wodą z płynem ;)
Awatar użytkownika
guerlainn
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 207
Rejestracja: 14 mar 2014, 16:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Karczek z brokułami i serem pieczerkowo-porowym z serem gorgonzola.
Karczek - usmażyć
Brokuły ugotować
Sos:
Pieczarki i pora najpierw podsmażamy a potem dusimy do miękkości. Jak warzywa są miękkie to dodajemy śmietany 30% i podrobione kawałki sera gorgonzola. Proporcje ser-śmietana w zależności od preferencji smakowych. Nie dopuścić do zagotowania, cały czas mieszać aż ser całkowicie się rozpuści. Doprawić do smaku pieprzem i ewentualnie gałką muszkatołową.
Deser
Bita śmietana z musem malinowym.
Z malin robimy mus w blenderze, śmietanę ubijamy. W wersji "na bogato", jak ktoś nie boi się większej ilości ww można do śmietany dodać bezę, kwaśny mus malinowy doskonale łamie smak słodkiej bezy i bitej śmietany.
Smacznego :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Lisciasty
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Machnąłem ciacho jak poniżej:

http://www.barbellkitchen.pl/post/80700 ... -buraczane

Męczące w przygotowaniu i syfogenne, w smaku dobre choć ciężkie nieco.
Daje niezłego kopa ;)

Zrobiłem kalkulację, dane częściowo wyssane z brudnego palucha:
B : 13,3%
T : 57,7%
W : 29%
Trochę dużo tych węgli (chyba czekolada była za mało gorzka, choć niby 77% kakao.
Czy to jeszcze jest LCHF?
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ