Pływanie
-
- Wyga
- Posty: 90
- Rejestracja: 22 kwie 2013, 14:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Swoje pływanie zacząłem niedawno, od końca października ubiegłego roku. Z początku było to luźne pływanie jak tylko mogłem i umiałem. Później zacząłem się przyglądać "starym wyjadaczom", trochę ich podpytałem w sprawie oddychania i pewnego dnia zacząłem śmigać jak należy 50-60 długości kraulem. Wszystkim początkującym radzę unikać pływania żabką- kolana od tego mogą boleć.
-
- Wyga
- Posty: 57
- Rejestracja: 20 kwie 2014, 22:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
co do kolan to racja, ale ja już pływam jakiś czas i mogę przepłynąć 100 basenów bez przerwy klasykiem, myślę że jego poziom jest w miarę dobry. Co do kraula to pewnie bym tyle nie mógł, bo jest bardziej dynamiczny, no i póki co nie umiem nim pływać, oczywiście mogę sobie pomachać rękami i nogami i wmawiać sobie że umiem, ale to głupie. Klasyk mi się bardziej podoba z racji tego, że tam właśnie nogi wykonują taką a nie inną pracę i więcej znaczą niż w kraulu
-
- Wyga
- Posty: 57
- Rejestracja: 20 kwie 2014, 22:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Czy ktoś używa wiosełek do pływania??? Zależy mi żeby popracować nad górną częścią ciała, dlatego chciałem zakupić wiosełka, ale nie wiem czy warto, może ktoś ma jakieś doświadczenie w tej kwestii i mógłby rozwiać moje wątpliwości
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Kili - yup wiosełka to jedna z części treningu. Tak samo jak i płetwy i ósemka. Możesz sobie np zacząć ćwiczyć:
150m kraul
1min przerwa
150m kraul z wiosełkami i ósemką
1min przerwa
150m kraul z wiosełkami
1min przerwa
150m kraul w płetwach
Do tego polecam dodać ćw. na czucie wody (propeller np) oraz technika (jako drugi blok). Przerwę można zastąpić 50m klasyk/grzbiet. Przed tym zrób 200-300m rozpływania (ale by to nie był sam klasyk ) to samo po tym. Jeżeli będzie lekko zamiast odcinków 150m przejdź na odcinki 250m.
Klasyk jest Ci przyjemny bo zapewne nie jest to żabka sportowa i sobie możesz spokojnie i bez zmęczenia nim płynąć (kiedyś też tak miałem - chociażby 1/2 Ironmana zrobiłem w całości klasykiem ) ale niestety jeżeli będziesz chciał walczyć o coś więcej niż przetrwanie i nie zajechać nóg przed rowerem/biegiem to musisz iść w kraula.
Wiele ćw. na poprawę techniki znajdziesz na youtube - jednak nawet bez trenera dobrze, jakby była osoba obserwująca Cię i wytykająca błędy - ew. ktoś kto by nagrywał z GoPro chociażby. By poznać Twoje początkowe braki (czy masz problem z opadającym biodrem, jakie błędy robisz przy braniu wdechu, brak wysokiego łokcia, czy machnięcia nóg wychodzą poprawnie z biodra czy jednak z kolan... ) Wtedy dopiero tak naprawdę można rozpisać coś więcej i konkretne ćw. pod konkretne błędy.
Pozdrawiam
150m kraul
1min przerwa
150m kraul z wiosełkami i ósemką
1min przerwa
150m kraul z wiosełkami
1min przerwa
150m kraul w płetwach
Do tego polecam dodać ćw. na czucie wody (propeller np) oraz technika (jako drugi blok). Przerwę można zastąpić 50m klasyk/grzbiet. Przed tym zrób 200-300m rozpływania (ale by to nie był sam klasyk ) to samo po tym. Jeżeli będzie lekko zamiast odcinków 150m przejdź na odcinki 250m.
Klasyk jest Ci przyjemny bo zapewne nie jest to żabka sportowa i sobie możesz spokojnie i bez zmęczenia nim płynąć (kiedyś też tak miałem - chociażby 1/2 Ironmana zrobiłem w całości klasykiem ) ale niestety jeżeli będziesz chciał walczyć o coś więcej niż przetrwanie i nie zajechać nóg przed rowerem/biegiem to musisz iść w kraula.
Wiele ćw. na poprawę techniki znajdziesz na youtube - jednak nawet bez trenera dobrze, jakby była osoba obserwująca Cię i wytykająca błędy - ew. ktoś kto by nagrywał z GoPro chociażby. By poznać Twoje początkowe braki (czy masz problem z opadającym biodrem, jakie błędy robisz przy braniu wdechu, brak wysokiego łokcia, czy machnięcia nóg wychodzą poprawnie z biodra czy jednak z kolan... ) Wtedy dopiero tak naprawdę można rozpisać coś więcej i konkretne ćw. pod konkretne błędy.
Pozdrawiam
-
- Wyga
- Posty: 57
- Rejestracja: 20 kwie 2014, 22:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
UP to druga strona krakowa, a nie mam biletu na tramwaje bo chodzę pieszo, więc w dodatku drogo by to było :D byłem już na ueku, koronie i raz na aghu (też daleko) Generalnie, dla mnie bieganie, które rozpoczynam, ma być formą ruchu w tygodniu, w weekendy chodzę na basen w pobliżu miejscowości w której mieszkam (w soboty i w niedziele) i mam właśnie taki zamiar by to kontynuować, ale 5 dni przerwy od ruchu (większego) to nic dobrego, dlatego wybrałem bieganie. W dodatku "u siebie"mam bardzo tani basen więc chodzę na kilka godzin Planuje więc biegać 3 razy w tyg. (pon-pt) i w weekend basen 2x. Myślę że to dla mnie najlepsze rozwiązanie. Może jeszcze w tygodniu jakoś upcham jeden basen :D
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Pamiętaj, że basen wymaga dużo objętości. Trzeba pływać, pływać i jeszcze raz pływać Więc postaraj się ten 3x w tyg wcisnąć.