NIKE FREE 3.0 FLYKNIT

[running_banana]

Witam,jestem w młodym wieku,należę do klubu sportowego (lekkoatletyka), trenuje prawie codziennie.
Moje pytanie jest następujące: Czy ktoś z posiadaczy NIKE FREE 3.0 FLYKNIT mógłby sie wypowiedziec na ich temat?s
wybrałem takie oto buty ponieważ, coraz bliżej do naturalności i poprawy techniki biegu ( staram sie biegac boso).
kiedys myslałem ze buty które nas zbliżają do naturalnego biegania powinny miec cieniutka podeszwe poniewaz wymuszaja bieganie na przodostopiu, jednak wiem ze asfalt i inne nawierzchnie niszcza stawy nawet jest biega sie poprawna technika.
Trzeba tez podkreslic aspekt psychologiczny buty ładnie sie prezentuja i przykuwają nie jedno spojrzenie.
Z góry dziekuje

P.S mam nadzieje że wątek wpisałem w dobry dział(jest to mój perwszy post)

[Adam Klein]

Ale co byś chciał, żebyśmy o nich napisali? Są fajne, dla niektórych pewnie i do treningu codziennego, dla innych nie. Ryzyko, to zacząć w nich biegać 7 dni w tygodniu jeśli przedtem 7 dni w tygodniu biegałeś w mocno amortyzowanych.

[running_banana]

tak, to prawda buty to sprawa indywidualna. Mało biegaczy pewnie posiada te buty bo niedawno weszły na rynek chciałem zobaczyc czy moze ktos je ma i mógłby sie wypowiedziec. Ja nie potrzebuje dużej amortyzacji ( zresztą nie ląduje na pięcie, odkad przeczytał ksiazke ADHARANAND FINN "DOGONIĆ KENIJCZYKÓW",która bardzo polecam, przygodowa).A czy buty nie uciskają, w miejscu kostki tak gdzie przylegają?